Jelcze Berliety...to dopiero byly autobusy.

krzysiek79 · Post autor: **krzysiek79** » ndz 00:44, 17 gru 2006

Jelcze PR 110 U ,nie wiem czy z Was ktos je pamieta.One to dopiero byly awaryjne.Kratownice sie łamały,silniki zacierały..i w dodatku prawie kazdy egzemplarz autobusu taki byl.Fakt ze to bylo na przelonie lat 70-tych i 80-tych.Ale warto nadmienic i o tych wozach,zapomnianych zreszta.

SEC · Post autor: **SEC** » ndz 00:47, 17 gru 2006

Do niedawna w Łodzi jeździły M11 i muszę powiedzieć, że mają coś w sobie, ALE wygląd i rozmieszczenie siedzeń itp. w środku pozostawia wiele do życzenia. Ikarus to co innego. Po M11 nie "płakałem", a po Ikarach - być może Obrazek

.

JAROMIR_9700 · Post autor: **JAROMIR_9700** » ndz 12:36, 17 gru 2006

Peerka to klasyka, na nich sie wychowalem, na nich zarazilem miloscia do autobusow Obrazek

w Zgierzu do niedawna jeszcze jezdzily, noi na eLce jeszcze jest , dzieki czemu moglem niebieskim potworem peerkowym straszyc ludzi Obrazek

Kazik · Post autor: **Kazik** » pn 17:41, 18 gru 2006

Berliety były tak awaryjne, że do 1980 produkowano MEXy, a potem żeby Jelcz nie upadł wymyślono M11 na podwoziu Ikarusa 260

JAROMIR_9700 · Post autor: **JAROMIR_9700** » pn 20:04, 18 gru 2006

Czy ja wiem czy M11 na podwoziu 260 ?? bardziej na podwozu Berlieta, tylko z troche innymi rozwiazaniami

morton · Post autor: **morton** » pn 20:50, 18 gru 2006

M11 byly na podwoziu 260ek ale OIDP to z innego powodu. Po prostu fabryka nie nadazala z produkcja Obrazek

Kazik · Post autor: **Kazik** » pn 22:26, 18 gru 2006

Wiesz, tamta władza mówiła to, co przyjemnie było słyszeć.
Gorzej, że obecna też tak próbuje.
Generalnie gdyby nie ikarusowa seria 200, byłoby cienko.

JAROMIR_9700 · Post autor: **JAROMIR_9700** » pn 23:57, 18 gru 2006

Z Ikarusowej serii 2xx wiecej niz polowa swiata korzystala, mimo ze to radziecki twor, ale za to jaki udany, ktory przetrwal nasze ogorki berliety itp. moze to przez to ze za PRLu polskie przeguby nie zbyt udane byly, a bylo na nie bardzo duze zapotrzebowanie

rkplodz · Post autor: **rkplodz** » wt 15:03, 19 gru 2006

Za PRL to przegubów polskich prawie nie było, poza przegubogórami Obrazek

Kazik · Post autor: **Kazik** » wt 16:20, 19 gru 2006

2xx radzieckie? chyba obrażasz Węgrów

JAROMIR_9700 · Post autor: **JAROMIR_9700** » wt 21:21, 19 gru 2006

Nie obrazam Wegrow wtedy byly radzieckie, gdyby nie zsrr to by ikaruski wozily wegrow, i pewnie nikogo wiecej

Kazik · Post autor: **Kazik** » śr 12:56, 20 gru 2006

Jasne, ale to węgierski autobus, choć wypromowany sądzę przez Wielkiego Brata.

1425wt · Post autor: **1425wt** » śr 15:40, 27 gru 2006

Ikarusy serii 2XX powstały we wspólpracy firmy Ikarus z Niemieckim Manem.
Pierwszym naprawdę nowoczesnym autobusem jak na początek lat 70tych był Ikarus 250 w wersji turystycznej który zdobył wiele wyróżnień. Po tym fakcie RWPG przyznało kredyt dla Ikarusa na rozbudowę fabryki autobusów i Ikarus stał się wiodącym dostawcą autobusów na rynki Europy wschodniej i nie tylko.Głownym odbiorcą Ikarusów seri 2XX stał się Związek Radziecki i NRD i oba te kraje przyczyniły się do klęski Ikarusa NRD z powodu połączenia się z RFN a Związek Radziecki z powodu rozpadu i niewypłacalności

JAROMIR_9700 · Post autor: **JAROMIR_9700** » śr 18:37, 27 gru 2006

Tu bym sie nie zgodzil, Ikarusy rozwinely sie dzieki miejskim, procent turystycznych jest znikomy i napewno nie rozpowszechnialy one marki, tak jak miejskie, zwlaszcza 280 ktory nawet do Ameryki trafial

kierowca · Post autor: **kierowca** » pt 04:35, 29 gru 2006

JAROMIR_9700 pisze:Nie obrazam Wegrow wtedy byly radzieckie, gdyby nie zsrr to by ikaruski wozily wegrow, i pewnie nikogo wiecej

W dawnym bloku wschodnim, żeby czasami jakieś państwo nie uzależniło się zbyt łatwo od wielkiego brata, wprowadzono politykę specjalizacji państw. Węgry miały produkować autobusy dla całego bloku.

Jelcz M11 - na podowoziu Ikarusa 260 a buda Jelcza. Chodziło o to że Węgrzy mieli problemy z produkcją wystarczającej ilosci nadwozi więc dawali innym podwozia i tam już sami sobie karasowali.

Berliet - autobus nie nadawał się za bardzo w polskiej specyfice komunikacji (duże obciążenie i kiepskie drogi) - czyli coś takiego jak Volvo albo Mercedes Citaro

JAROMIR_9700 · Post autor: **JAROMIR_9700** » pt 09:39, 29 gru 2006

Czy ja wiem czy nie nadawal, tu by mozna polemizowac, jego nastepcy jezdza jeszcze w wielu polskich miastach, sam sie uczylem jezdzic na 110 i milo wspominam i duzo mi to dalo, a przeciez to wlasciwie jeszcze berliet Obrazek

Zgierzanin · Post autor: **Zgierzanin** » ndz 23:35, 07 cze 2009

Czy któryś z użytkowników być może jest w stanie udzielić informacji, w jakich miastach Polski można jeszcze spotkać Jelcza PR110(U/M) i czy w ogóle jest to jeszcze możliwe?

Próbowałem szukać przez TWB, ale tam zdaje się nie ma opcji wyszukiwania tylko pojazdów będących w ruchu. Wikipedii nie wierzę, wg niej jeszcze 6 PeeR śmiga po Zgierzu...

Bardzo proszę o pomoc.

o3r · Post autor: **o3r** » pn 00:42, 08 cze 2009

Grudziądz?

prof_klos · Post autor: **prof_klos** » pn 09:38, 08 cze 2009

Nie no, PR110M to jeszcze popularny model. Nie wyginął ot tak. PR110U ciężej chwycić.
Grudziądz ma PR-y ale to tylko do 18 lipca.
Na TWB musisz po prostu patrzeć w danych wozów (jest tabelka) kiedy były kasowane i kiedy wykonywano dane zdjęcia. Pomoże to określić gdzie są. 110M bankowo jeżdżą. PR110U jest w Markabie - czy jeździ jeszcze na "L" to nie wiem.

M.C. · Post autor: **M.C.** » pn 09:49, 08 cze 2009

Niestety już nie.