Hm, o wypadku 3855 nie słyszałem ale własnie o dekompletacji nie pozwalającej na opłacalną odbudowę.
1694 nie widziałem już baardzo długo, jego stali kierowcy co raz to czyms innym jeżdżą, 2299 to największa zagadka - bo chyba częsci do Ikarusów nie brakowało?
W oficjalnych danych MPK te wozy teoretycznie istnieją...
2299 może niedługo pójdzie na NG i dołączy na Limanowskiego jako 3299. On był chyba po wypadku, ale jak widać innego Ikarusa po wypadku, tj. 2491 przywrócono do życia - może 2299 również przywrócą.
Tak malo niestety, ale tu pojawiaja sie dylematy pasjonata i realisty, jak zrobic by wilk byl caly i owca syta, naszczesce przy budowie LTRu troche poogladamy Ikary i przypomnimy sobie jak to bylo jak nie bylo connecto i nowych Jelczy;)
JAROMIR_9700 pisze:troche poogladamy Ikary i przypomnimy sobie jak to bylo jak nie bylo connecto i nowych Jelczy;)
Ja już sobie przypominam - jak na 57 wsiadam w ciepłe Conecto lub Citaro jadące pomimo warunków prawie zgodnie z rozkładem (no, w czwartek nie było tak dobrze, ale wtedy była masa kolizji i zatrzymań). W poprzednią zimę były praktycznie tylko Ikarusy, a realizowany był co 2-3 kurs.
To bedzie tzw. naturalna kasacja:) smierc w sluzbie Lodzi, moze wypozycza cos na ten okres z innych miast, bo i tak taboru moze brakowac liczyli 50 obsad, tyle nie uzbieraja
.
A nie odwrotnie?
mowilem o mutantach owiec:D ktore sie mszcza na wilkach;)