W trzecim też - poszła kratownicaW dwóch pierwszych przypadkach przyczyną był zły stan techniczy pojazdu.
[GW] Niebiańskie graffiti na podmiejskim tramwaju
-
- Sympatyk forum
- Posty: 737
- Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
- Lokalizacja: Rekinia City
-
- Sympatyk forum
- Posty: 814
- Rejestracja: pn 21:18, 15 maja 2006
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł.
Odp
Dzis TP 42 jeżdził na Zdrowie z tablicą JAZDA PRÓBNA. Było to ok 11.30
-
- Sympatyk forum
- Posty: 737
- Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
- Lokalizacja: Rekinia City
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,5713897,Mobilna_galeria_graffiti_rosnie_w_sile.html pisze:Mobilna galeria graffiti rośnie w siłę
Bary i Raku nie zamierzają przestać zaskakiwać. W zajezdni tramwajowej na Helenówku przygotowują swoje kolejne dzieło. To już trzeci pojazd Tramwajów Podmiejskich w ich galerii, która porusza się po szynach
W zajezdni tramwajowej na Helenówku, łódzcy grafficiarze Bary i Raku przygotowują swoje kolejne dzieło. To już trzeci pojazd Tramwajów Podmiejskich w ich galerii, która porusza się po szynach.
Na łódzkie i zgierskie szyny wyjedzie niebawem następny tramwaj, który dołączy do dwóch pojazdów ozdobionych graffiti inspirowanym motywem niebiańskości i antyku oraz pięknem pawich piór.
Trzecie dzieło w mobilnej galerii to zwrot w zupełnie innym kierunku. - Postawiliśmy na nowoczesność. Tramwaj ma dość klasyczny kształt, ale jego wygląd jest już futurystyczny - namalowaliśmy mu wloty powietrza, amortyzatory i diody - opowiada Raku, artysta graffiti.
Pojazd wygląda trochę jak futurystyczny gigantyczny banan. Jest soczyście żółty po to, żeby nawiązywał kolorystyką do tradycyjnego wyglądu łódzkich tramwajów. Niebawem grafficiarze rozpoczną pracę przy detalach swojego dzieła. - Domalujemy jeszcze sondy, taką "obsługę techniczną", która sprawdza, czy z pojazdem jest wszystko w porządku - mówi Bary.
Ostatni projekt łódzkich artystów inaczej wykorzystuje powierzchnię tramwaju. Poprzednie dwie prace były rodzajem obrazu na masce pojazdu. - Tym razem wykorzystujemy jego kształt: każda dziura i wgłębienie ma znaczenie i potwierdzenie w graffiti. To nie tylko rysunek na płaszczyźnie, ale coś, co stanowi integralną całość z tramwajem, na przykład rozbudowane nadkola. Chcemy stworzyć wrażenie, że coś wystaje, a coś jest wklęsłe - mówi Bary.
Tak będzie też z tyłem tramwaju - dzięki graffiti, które iluzorycznie zmieniło jego kształt, nie jest już tak kanciaste. - Chcemy zaskoczyć ludzi.
Premiera pojazdu jest zaplanowana na początek października. Inne dzieła łódzkich grafficiarzy można podziwiać już teraz. Raku i Bary są autorami m.in. Podwórkowej Galerii Graffiti przy ul. Piotrkowskiej 48. Tam na ścianach kamienic stworzyli obrazy kanonów kobiecej urody - współczesnego i antycznego. Bary jest również współautorem gigantycznej łódki na kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 152.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 954
- Rejestracja: wt 17:13, 21 sie 2007
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
- Kontakt:
-
- Sympatyk forum
- Posty: 814
- Rejestracja: pn 21:18, 15 maja 2006
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł.
Odp
No widac ,że nie wszystko wiemy
A tak a propo graffiti na pojazdach:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/af9e9a05742a09d7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/af9e9a05742a09d7.html
-
- Sympatyk forum
- Posty: 954
- Rejestracja: wt 17:13, 21 sie 2007
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
- Kontakt:
Jak to gdzie.
Zajezdnia telefoniczna jest duza wiec łatwo tam wejsc w kazdym miejscu.
Mój kolega jest w jednej z grup graficzarzy i mowil ze kiedys na tramwajwa sobie wszedł do hali i malował w nocy naturalnie wiec na dworzu na telefonicznej nie powinno byc problemu.
Ewentualnie na jednej z krancówek i mysle ze motorowy nie wyszedł bo po co miał ryzywkowac oklep bo nigdy nic nie wiadomo.
Zajezdnia telefoniczna jest duza wiec łatwo tam wejsc w kazdym miejscu.
Mój kolega jest w jednej z grup graficzarzy i mowil ze kiedys na tramwajwa sobie wszedł do hali i malował w nocy naturalnie wiec na dworzu na telefonicznej nie powinno byc problemu.
Ewentualnie na jednej z krancówek i mysle ze motorowy nie wyszedł bo po co miał ryzywkowac oklep bo nigdy nic nie wiadomo.
-
- Czasem wpada
- Posty: 60
- Rejestracja: śr 16:44, 20 lut 2008
Z tym nielegalnym mazaniem po tramwajach to niestety żadna nowośc. Całkiem niedawno, "kibice" jednego z łódzkich klubów "upiększyli" w ten sposób kilka składów. Najgorsze jest to, że prawdopodobieństwo złapania takich gnojów jest minimalne, a nawet jak się uda to dostają zazwyczaj symboliczne kary. Ręce opadają ...
Aha, najgorsze jest dla mnie, że MPK i miasto wychodzą grafficiarzom naprzeciw, są festiwale graffiti gdzie mogą sobie malowac legalnie tramwaje, autobusy, czy różne ściany, a i tak znajdzie się banda troglodytów która pomaże bohomazami odnowiony tramwaj, czy świeżo odmalowaną elewację. Nie wiem co ich do tego skłania, może dreszczyk emocji związany z nocnym, nielegalnym malowaniem ? Może zamiast tych ukłonów w stronę grafficiarzy i prób cywilizowania tego zjawiska (polityka marchewki), czas na politykę kija, czyli surowe kary dla wandali ?
Aha, najgorsze jest dla mnie, że MPK i miasto wychodzą grafficiarzom naprzeciw, są festiwale graffiti gdzie mogą sobie malowac legalnie tramwaje, autobusy, czy różne ściany, a i tak znajdzie się banda troglodytów która pomaże bohomazami odnowiony tramwaj, czy świeżo odmalowaną elewację. Nie wiem co ich do tego skłania, może dreszczyk emocji związany z nocnym, nielegalnym malowaniem ? Może zamiast tych ukłonów w stronę grafficiarzy i prób cywilizowania tego zjawiska (polityka marchewki), czas na politykę kija, czyli surowe kary dla wandali ?
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Bartek1988, łącznie zmieniany 3 razy.