[GW] Niebiańskie graffiti na podmiejskim tramwaju

Jelcz, czy Volvo? To najlepsze miejsce dla tematów tego typu.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

czas na politykę kija, czyli surowe kary dla wandali ?
Najpierw to ich trzeba złapać.

A co do graffiti - bez komentarza, to jest po prostu żenujące. Jakby nie było kilkudziesięciu niezmodernizowanych złomów i tych niedawno pomazanych legalnie składów (których estetyce dodatkowe bazgroły by dużo nie zaszkodziły :P )
KMST197
Gaduła
Posty: 1010
Rejestracja: sob 07:53, 03 lis 2007

Post autor: KMST197 »

UMŁ powinien im wyznaczyć wielką ścianę i niech sobie tam bazgrzą... Będą se po składach gnoje malować... Na kolei to normalka, ale na tramwajach !!??
Kuba
Administrator
Posty: 3671
Rejestracja: pn 20:49, 24 lip 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Post autor: Kuba »

sawik pisze:A tak a propo graffiti na pojazdach:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/af9e9a05742a09d7.html
Skład już ma zamalowane graffiti. Nieco inny kolor czerwonego lakieru w tym miejscu dostał, więc będzie łatwo rozpoznać. Dzisiaj na którejś linii kursującej po Kilińskiego (numeru nie zapamiętałem).
Obrazek
---
"Mleko ma najszybszy transport"
KMST197
Gaduła
Posty: 1010
Rejestracja: sob 07:53, 03 lis 2007

Post autor: KMST197 »

Historyczna fotka Obrazek
Ciekaw jestem jak to usuneli z szyb...
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez KMST197, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Karol
Administrator
Posty: 1996
Rejestracja: sob 15:31, 10 lis 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Karol »

Pewnie jakimś dobrym rozpuszczalnikiem, ale z lakierem to mogli się trochę bardziej postarać.
Obrazek
KMST197
Gaduła
Posty: 1010
Rejestracja: sob 07:53, 03 lis 2007

Post autor: KMST197 »

Pewnie ta bulwa z niecierpliwością czeka na całkowite odmalowanie...
Bros
Sympatyk forum
Posty: 537
Rejestracja: wt 15:07, 18 lip 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Bros »

POLSKA Dziennik Łódzki pisze:Żółty futurysta wjedzie na szyny za tydzień
dziś
Pracę nad futurystycznym wagonem grafficiarze Raku i Bary skończą za trzy dni

- Raczej malarstwo wykonane sprayem niż graffiti - tak swoją pracę określają Raku i Bary, czyli dwóch grafficiarzy, którzy w swoim dorobku mają już trzy obrazy na tramwajach. Za tydzień kolejny, pomalowany przez nich wagon, wjedzie na tory i będzie kursował na linii nr 46. Praca nad futurystycznym wyglądem składu zakończy się za trzy dni.

O bazgrołach na ścianach, czyli tzw. hardcorowym graffiti nie ma mowy. - Ponoć zwraca się w nim uwagę na estetykę wykonania liter. Dla mnie to mała wartość, więc tego nie popieram - zaznacza Raku, który wzoruje się na Rembrandcie.

Efekty pracy grafficiarskiego duetu można oglądać na ścianach Specjalistycznych Gabinetów Lekarskich Dermed przy ul. Piotrkowskiej, które od trzech lat fundują im farby.

- W swoim podwórku mamy nawet galerię graffiti, gdzie przychodzą szkolne wycieczki - mówi prof. Andrzej Kaszuba, szef Dermedu. - Jednak pierwsze graffiti zrobiliśmy w filii przy ulicy Jaracza, gdzie ciągle mieliśmy problemy z wulgarnymi napisami na ścianach. Od kiedy pomalowali ją grafficiarze, problem zniknął - dodaje lekarz.

Podobnie było w przypadku taboru Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej, która użycza wagonów Rakowi i Baremu.

- Kilka lat temu pomazano nam aż dziewięć wagonów. Jednak od czasu, gdy pojawiło się na nich artystyczne graffiti żaden wandal jeszcze się nie pokusił - przyznaje Ryszard Błoch z MKT. - Być może grafficiarze mają jakąś wewnętrzną umowę.

Jednak Raku zaznacza, że to szacunek dla pracy innej osoby.

W ten sam sposób problem chciała rozwiązać Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Jagiełły. Nie może zwalczyć wandali, którzy z premedytacją toczą pisemną wojnę między dwoma klubami piłkarskimi.

- Chcieliśmy namówić uczniów jednej ze szkół, aby pod nadzorem plastyka pomalowali ścianę. I chociaż mieliśmy sponsorować farbę, chętnych nie było - podkreśla Sławomir Przesmycki. - Chyba wolą nielegalnie mazać po ścianach.

Miejsc, gdzie można legalnie tworzyć graffiti, w Łodzi brakuje. Miasto wspiera głównie Międzynarodowy Festiwal Graffiti, ale ścian nie przekazuje. W przeciwieństwie do Alternatywy BMX, która działa w skateparku na Zdrowiu.

- Mamy ścianę na graffiti i jesteśmy otwarci na propozycje - mówi Piotr Skorupka z BMX.

Agnieszka Magnuszewska - POLSKA Dziennik Łódzki
KMST197
Gaduła
Posty: 1010
Rejestracja: sob 07:53, 03 lis 2007

Post autor: KMST197 »

No to zobaczymy jak się bedzie prezentował Obrazek
ODPOWIEDZ