Kontrola biletów
Kontrola biletów
Witam. Mam pytanie. Czy w sytuacji gdy pasażer nie ma biletu, kontroler go złapie i wypisuje mandat, a zbliża się moment gdy pasażer chce wysiąść, to czy kontroler ma prawo przetrzymać pasażera i nie wypuścić na przystanku którym chce wysiąść, czy obaj wysiadają i kończą wypisywanie na przystanku, czy może kanar ma obowiązek wysadzić pasażera na najbliższym przystanku? Mam nadzieję że napisałem zrozumiale
Jak pasażer okaże dokument, to kanar ma wysiąść z pasażerem tam gdzie chce pasażer. Jak nie okaże/nie ma przy sobie dokumentów, jedzie z kanarem, zwykle na krańcówkę i tam tożsamość potwierdza policja (jakby nie mieli nic innego do roboty). Wszystko jest w przepisach taryfowych albo w regulaminie przewozu.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Babka powinna sama pochwalić się znajomością przepisów.
A jak kanar nadgorliwy - pozostaje złożyć skargę.
A jak kanar nadgorliwy - pozostaje złożyć skargę.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
-
- Megagaduła
- Posty: 2391
- Rejestracja: sob 17:34, 24 cze 2017
Nie wiem, jak w Polsce, ale za granicą w godzinach wieczornych zdarzyło mi się mieć kontrole biletów, i to w tej samej linii mniej więcej w tym samym miejscu, przez kilka dni z rzędu.
Zresztą... raz nawet dostałem mandat za brak biletu jakoś koło 19:00 czy 20:00.
Zresztą... raz nawet dostałem mandat za brak biletu jakoś koło 19:00 czy 20:00.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
-
- Megagaduła
- Posty: 2391
- Rejestracja: sob 17:34, 24 cze 2017
Re: Kontrola biletów
Kontrole biletów są przeprowadzane przez całą dobę i przez wszystkie dni tygodnia. Miasto narzuciło na MPK pewne limity i wymaga przeprowadzania kontroli m.in. także w godzinach 22-6. Większość z kontrolujących zatrudniona jest na umowę zlecenie, więc jest to dosyć elastyczne, aczkolwiek nad wszystkim czuwa dyspozytor. A nawet jeśli byliby zatrudnieni na umowę o pracę, to przecież mogą pracować zmianowo (tak jak w fabryce), tak aby była ciągłość przez całą dobę. Oczywistym jest, że więcej kontroli jest w środku dnia niż wieczorami lub w nocy, gdzie podróżuje mniej pasażerów.
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: Kontrola biletów
Oni w ogóle mają jakiś grafik pracy? W sensie, że jadą linią X, później planowo przesiadają się w Y, a następnie znowu w X? Czy jeżdżą na zasadzie "w miasto, a potem jakoś to będzie, spontanicznie". A może mają po prostu odgórne założenie "dzisiaj kontroluj na tej linii"? Jak to wygląda "od podszewki"?
To, że kontrolera spotkam np. w 68 to jest zamierzone, czy też pewien spontan?
To, że kontrolera spotkam np. w 68 to jest zamierzone, czy też pewien spontan?
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: Kontrola biletów
Na pewno nie raz jest tak, że muszą na jakimś przystanku z pasażerem wysiąść (bo formalności związane z wystawieniem mandatu ileś czasu zajmują, a jak pasażer sobie zażyczy wysiąść na danym przystanku - po okazaniu dokumentu - to ma prawo to zrobić), a każda taka sytuacja skończyłaby się posypaniem się grafiku.
Poza tym są jeszcze opóźnienia i braki kursów, które tak samo skutkowałyby problemami z grafikiem. Bo według grafiku kanar ma się przesiąść z kursu o X linii Y do kursu Z linii W, a w praktyce taka przesiadka jest niemożliwa, bo dany kurs linii Y jest akurat opóźniony 15 minut.
Poza tym są jeszcze opóźnienia i braki kursów, które tak samo skutkowałyby problemami z grafikiem. Bo według grafiku kanar ma się przesiąść z kursu o X linii Y do kursu Z linii W, a w praktyce taka przesiadka jest niemożliwa, bo dany kurs linii Y jest akurat opóźniony 15 minut.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
-
- Megagaduła
- Posty: 2391
- Rejestracja: sob 17:34, 24 cze 2017
Re: Kontrola biletów
Jeszcze lepsze pytanie, co jeśli w danej chwili jest zatrzymanie ruchu np. tramwajów.
Re: Kontrola biletów
Taki plan wziąłby w łeb po pierwszym kwadransie pracy, jak sobie to wyobrażasz w praktyce? To ile trwa jedna kontrola zależy od kilku czynników nie do przewidzenia, np. liczba ujawnionych pasażerów bez biletu, liczba pasażerów w pojeździe itp.prof_klos pisze:Oni w ogóle mają jakiś grafik pracy? W sensie, że jadą linią X, później planowo przesiadają się w Y, a następnie znowu w X?
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: Kontrola biletów
No ale mogą mieć przecież wytyczne, przykładowo kanar numer 1 w poniedziałek w godzinach pracy ma kontrolować tylko "11", albo ogólnie oś Północ - Południe. Nawet jak z kimś wysiądzie, to żaden problem, bo tam ciągle coś jeździ.
We wtorek ma kontrolować np. odcinek Retkinia - Centrum. I tak dalej. Wówczas możliwe byłoby "pokrycie" kontrolami większej ilości centralnych odcinków Łodzi.
A skoro mogą jeździć "jak chcą", to mogą sobie solidnie w uja pocinać i wybierać połączenia totalnie peryferyjne (luz), albo ściemniać gdzieś po centrum miasta "skacząc" po dowolnych trasach...
We wtorek ma kontrolować np. odcinek Retkinia - Centrum. I tak dalej. Wówczas możliwe byłoby "pokrycie" kontrolami większej ilości centralnych odcinków Łodzi.
A skoro mogą jeździć "jak chcą", to mogą sobie solidnie w uja pocinać i wybierać połączenia totalnie peryferyjne (luz), albo ściemniać gdzieś po centrum miasta "skacząc" po dowolnych trasach...
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: Kontrola biletów
W umowie jest zapis sugerujący, że powinno się znaleźć jednego gapowicza na każde 7 kontroli i tyle.
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Re: Kontrola biletów
Czyli w ciągu dnia mają wykonać 7 kontroli? To trochę kijowo. Teraz już rozumiem dlaczego na peryferiach niemal bankowo można być pewnym nie spotkania "kanara". Bardziej im się opłaci kręcić się po głównych osiach Łodzi oraz na "gardłach" pokroju Ksawerów, Kurak, Zdrowie, Nowosolna gdzie zawsze wozy są "nabite" osobami jadącymi dalej, do miast ościennych.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Re: Kontrola biletów
Nie, po prostu średnio na każde 7 kontroli powinien być jeden gapowicz