Reakcja

Na każdy temat.
M.C.
Gaduła
Posty: 1958
Rejestracja: sob 16:08, 01 gru 2007

Post autor: M.C. »

Motorniczy pisze: -Teren prywatny MPK! Sam pan widzi że stoi znak zakazu wjazdu pojazdów oprócz MPK!!
Aha, czyli bus-pas, a więc fragment jezdni na Narutowicza, to też własność MPK? :)
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Do mnie dziś wyszedł kierman z ART. A kto ja jestem, że tak sobie chodzę i robię zdjęcia? Mówię - MKM. Un na to, że nie wolno robić zdjęć. No to mówię, że miejsce publiczne i mogę. W końcu doszliśmy do porozumienia, że zasłonię jego twarz. Szybko, rzeczowo i bez krzyków Obrazek
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Śmieszą mnie takie sytuacje. I to jeszcze... ART, autobus SZTUKI. Śmiechu warte!
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Bros
Sympatyk forum
Posty: 537
Rejestracja: wt 15:07, 18 lip 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Bros »

We wtorek podczas przygotowań do zdjęcia Solarisa na 74 wylazł z dyspozytorni kierowca 2514 na 82/4 i wyskoczył z pytaniem "Czy mam pozwolenie na robienie zdjęć autobusom i kierowcom?" Odpowiedziałem mu krótkie "Mam", a że nie miałem nastroju ani chęci wdawać się w dalszą dyskusję więc odszedłem kilka kroków na bok. Wtedy ten niezwykle pokrzywdzony przez los nieudacznik poszedł poskarżyć się na zaistniałą sytuację kierowcy Solarisa. Pluł mu tam coś do ucha przez szybę kilka chwil, a gdy skończył kierowca Solarisa tylko zamknął okno. Następnie tamten poszedł do "swojego" autobusu i wyrażał swoje niezadowolenie jeszcze jednemu kierowcy, który po niedługim czasie pobiegł do swojego pojazdu i odjechał nim w kolejny kurs. Wniosek jaki wysnułem z sytuacji jest taki, że biedaczysko nie znalazł towarzyszy swojej niedoli, gdyż żaden z tych dwóch kierowców nie wykazał większego zainteresowania problemami skarżypyty i mówiąc dokładniej został po prostu olany.

A jeszcze przypomniało mi się jak kiedyś Jasiu, kierowca 58, na placu Dąbrowskiego miał do mnie pretensje o robienie zdjęć. Uparcie twierdził, że nie robiłem zdjęcia Ikarusowi tylko jemu, a wszystkie moje argumenty skwitował tym, że nie jest "ogórkiem robiony" i jemu w urzędzie miasta i na policji powiedzieli, że nie wolno zdjęć robić. Próbował mi też wmówić, że kiedyś ktoś komórką mu zdjęcie zrobił a później w gazecie umieścił i on rozpoznał siebie na tym zdjęciu. Chcąc już przestać słuchać jego biadolenia zacząłem iść, ale patrzę a on lezie za mną i dalej nawija coś o demokracji i o tym ile to mu razy malucha spalili. Nieźle sfrustrowany musiał być. Zresztą może on miał trudne dzieciństwo bo kiedyś widziałem jak na przystanku kobieta zaczęła wsiadać do jego autobusu i na stopniach rozmyśliła się więc zaczęła wysiadać. Wtedy on najpierw przytrzasnął ją drzwiami a potem zaczął trąbić na nią klaksonem jak opętany dopóki nie puściła się poręczy autobusu. Ostatnio nie widuję go na trasie więc może zmienił powołanie z którym ewidentnie się minął.
ikarusojelcz
Sympatyk forum
Posty: 737
Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
Lokalizacja: Rekinia City

Post autor: ikarusojelcz »

29.11.2008r. Pętla Radiostacja , tramwaj linii 1/4 skład 1576+1568. Około godz.12.

Motorniczy owego składu spokojnie dojechał do przystanku , gapiąc się na mnie i dwóch mkm-ów obok. Na pętli stanął na łuku przed przystankiem dla wsiadających. Gdy udaliśmy się na miejscówkę obok zwrotnicy , gościu dojechał do mnie i powiedział: - Zrób mi jeszcze jedno zdjęcie , a pożałujesz.
-Że co? -Masz pozwolenie na robienie zdjęć ? - Tak , od samego redaktora EI i prezesa MPK. Gościu zamknął drzwi od kabiny i pojechał.

W ostatnim czasie chyba przybyło osób którym nie podobają się osoby z aparatami , fotografujące autobusy czy tramwaje. Dziś na żabieńcu motorniczy czwórki "przywitał" się ze mną fuckerem Obrazek
Motorniczy
Czasem wpada
Posty: 59
Rejestracja: pn 14:09, 18 gru 2006
Lokalizacja: Łódź, Żubardź

Post autor: Motorniczy »

Bros pisze:Chcąc już przestać słuchać jego biadolenia zacząłem iść, ale patrzę a on lezie za mną i dalej nawija coś o demokracji i o tym ile to mu razy malucha spalili. Nieźle sfrustrowany musiał być. Zresztą może on miał trudne dzieciństwo bo kiedyś widziałem jak na przystanku kobieta zaczęła wsiadać do jego autobusu i na stopniach rozmyśliła się więc zaczęła wysiadać.

Może niektóry kierowcy uważają że mamy wykształcenie psychologiczne?
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Narzekamy na agresywne reakcje ze strony prowadzących, a tymczasem przykład niekiedy idzie z góry. Dziś miałem scysję z instruktorem nauki jazdy, od którego przecież przyszli motorniczowie uczą się różnych zachowań. To chyba niedobrze, jeśli takie wzorce wpaja się nowicjuszom. Może wprowadzenie do kursów i okresowych szkoleń BHP zagadnień z zakresu fotografowania pojazdów KM w miejscach publicznych coś by pomogło? Wszak nie tylko my robimy zdjęcia, ale też miłośnicy z innych miast, prasa, turyści...
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez o3r, łącznie zmieniany 1 raz.
dziki
Sympatyk forum
Posty: 601
Rejestracja: czw 12:54, 21 lip 2005
Lokalizacja:

Post autor: dziki »

Kolega Elin z priva.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Trochę przesadził i spotkało się to z moją reakcją. Może następnym razem zastanowi się nim zacznie wrzeszczeć.
dziki
Sympatyk forum
Posty: 601
Rejestracja: czw 12:54, 21 lip 2005
Lokalizacja:

Post autor: dziki »

Jednak okazało się, że to nie On ale inny instruktor z którym sobie coś wyjaśnię.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Iii tam, kierownikowi wyjaśni ;>
ODPOWIEDZ