Kurs na Motorniczego...w ŁODZI:)

[Piotr Ossowski]

Idziesz do MPK. To takie trudne? Bo łatwiej napisać, że to straszna instytucja, w której panują wielkie i małe układy? Po prostu przyznaj, że się nie pofatygowałeś. I jeszcze, nie wierzę Ci, że próbowałeś. Nie próbowałeś. Też byłem i rozmawiałem. I tak strasznie nie było. Potem się odezwali, ale było za późno, bo mam inną, lepiej mnie satysfakcjonującą pracę.

[Jezu88]

Ale widziałem rok temu 803N z Helenówka nr 21, z napisem NAUKA JAZDY. To chcesz mi powiedzieć że MKT wypozycza przegłuba MPK??

no dobrze wóz dało MKT ale instruktor był z MPK i na teorię chodzili na narutowicza.

Kolega niestety ma błędne informacje po pierwsze jeździł wagon 37, a nie 21 po drugie to MKT załatwiało cały kurs a teoria (egzamin też) była w.... Bydgoszczy jedynie instruktor praktyczny był z MPK, niektórym znana Pani M. A wiem, bo byłem na tym kursie

Pozdrawiam.

[smakus84]

Możecie napisać jak wyglądają badania lekarskie na kurs motorniczego?
Bo wiem, że są ogólne i psychotesty.
I czy są jakieś trudności z przejściem tych badań bo trochę się martwię, chociaż chory nie jestem

[o3r]

Badania lekarskie mają to do siebie, że każdy przypadek jest indywidualny

[szymon5444]

Robisz psychotesty oraz badania: neurolog, EKG, poziom cukru, laryngolog, okulista i w ramach psychotestów okulista drugi raz-chodzi o reakcje na błysk (światło).

[MONIA]

Chciałam się zapytać czy za badania się płaci ponieważ dostałam ofertę z MPK i we wtorek mam się już zgłosić na badania. A ten kurs na motorniczego to jest łatwy i jak on wygląda? Bo ja nawet nie mam kat. B, więc nie wiem jak to się odbywa.

[smakus84]

Z tego co się orientuję to prawo jazdy kat. B to jest wymóg konieczny.
Byłem odebrać skierowanie na badania i jeszcze raz mnie się pytali o prawko.
Ale jeszcze się dowiedz....

[szymon5444]

Nie jest konieczny w świetle prawa, ale wiadomo, że ktoś kto ma już prawo jazdy i zna przepisy jest milej widziany.

[MONIA]

Pani w Personalnym powiedziała, że jak zrobię badania to dalej będzie rozmawiała z kierownikiem ale na pewno da się coś zrobić. A może coś więcej o kursie mi powiecie?

[szymon5444]

Badania są w cenie kursu. Jeśli przejdziesz je pozytywnie to dalej odbędziesz szkolenie. Najpierw jest teoria-przepisy ruchu drogowego i zagadnienia dotyczące budowy tramwaju. Tutaj mamy 30h, a potem jazda praktyczna tramwajem, która zawiera 60h szkoleń.

[smakus84]

A ile trzeba wyłożyć z własnej kieszeni na kurs?
Dalej jest to kwota ok. 2300 zł?

I ile trwa kurs-bo słyszałem że ok. 3 miesięcy

[szymon5444]

Teraz kursy trwają około 1,5 miesiąca chyba. Płaci się 550 zł przy podpisaniu umowy, a potem co miesiąc przez rok z pensji ściągają 150 zł. Jeśli przepracuje się po roku kolejne dwa-to już nic nie pobierają z wypłaty, czyli płacisz wówczas połowę.

[MONIA]

A dlaczego kurs trwa 1,5 miesiąca jak mówili mi w Personalnym że trwa dwa tygodnie? Pytałam się dlatego, że mam inną pracę i musiałabym wziąć sobie wolne, dlatego jestem zaskoczona tym, co piszecie

Pisz staranniej. (o3r)

[smakus84]

Nie możliwe żeby kurs był taki krótki.
Jak pisze "szymon 5444" łącznie kurs trwa 90 h więc to nie możliwe żeby siedzieć po 9 h dziennie
Ja mam również inną pracę i wątpię żeby dali mi tyle wolnego (bo urlop już wykorzystałem )
Myśle że będzie codziennie po jakieś 6-7 godzin.

[szymon5444]

Tak było, około 7h dziennie. Dwa tygodnie trwa teoria, może o to chodziło.

[MONIA]

Czy cały ten kurs jest zdawalny w 100 % bo jak ja mam sobie iść na zwolnienie lekarskie a potem sie okaże że klapa z całego kursu to ciekawe czy po zwolnieniu lekarskim tak z owartymi rękoma będą mnie chcieli przyjąć z powrotem do pracy i w tedy mogę zostać na lodzie .

[szymon5444]

Egzamin jest państwowy tak jak na prawo jazdy innych kategorii.

[MONIA]

Jestem też ciekawa kiedy się wpłaca te 550 zł ? Bo jak się nie zda egzaminu to jest się w plecy 550zł.

[smakus84]

Słuchaj jak nie zdasz egzaminu to nie jesteś w plecy 550 zł-teorie możesz zdawać jeszcze raz a z praktyką to nie wiem jak jest ale wydaje mi się że można jeszcze raz podchodzić.

[MONIA]

Mam pytanie czy ktoś zdawał egzamin praktyczny w Bydgoszczy bo zamierzam tam zdawać. Ponoć u nas w Łodzi to są chore układy z tym WORD-em i zdawalność jest taka sobie. Dasz zarobić to zdasz, a ja raczej nie mam tak grubego portfela, bo to jednak są koszty jeżeli za pierwszym razem nie zdasz praktyki.