Rowery publiczne

Na każdy temat.
Ventlan
Gaduła
Posty: 1183
Rejestracja: pn 18:55, 15 maja 2006
Lokalizacja: Łódź i okolice

Rowery publiczne

Post autor: Ventlan »

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/841138.html pisze:Rowery zwalczą korki

Rowery publiczne od lat sprawdzają się w wielkich miastach, szczególnie w Amsterdamie i w Paryżu. Nad ich wprowadzeniem zastanawiają się obecnie władze Warszawy. Chcemy promować wprowadzenie takiego rozwiązania, jako sposobu na uliczne korki.


Idea rowerów publicznych jest prosta. Odczepiamy jednoślad od stojaka za drobną opłatą w jednym punkcie miasta i zostawiamy w innym. Rowery mają czipy, dzięki którym łatwo je zlokalizować. Pomaga to również w przekazywaniu informacji o usterkach.

- Pomysł jest znakomity - powiedziała Aleksandra Mioduszewska, rzeczniczka Zarządu Dróg i Transportu. - Będziemy opracowywać koncepcję wprowadzenia rowerów publicznych na ulice Łodzi. Znamy podobne rozwiązania z Niemiec i Francji i uważamy, że sprawdziłyby się w naszym mieście.

Bartosz Domaszewicz, łódzki radny miejski, często jeździ na rowerze. Jest wielkim orędownikiem rowerów publicznych.

- Słyszałem, że do Urzędu Miasta zgłosiła się firma, która chce wprowadzić taki pilotażowy projekt - mówi Bartosz Domaszewicz. - Za rowery nie trzeba by było płacić, bo firma zarabiałaby na powierzchniach reklamowych na stojakach i rowerach. Będę przekonywał wszystkich do rowerów publicznych, bo to znakomity pomysł na rozładowanie korków. Mamy szansę być pierwszym miastem w Polsce, które postawi na rowery.

Radny Sebastian Tylman jest bardziej sceptyczny. - To dobry pomysł, ale obawiam się, że trudny do wprowadzenia, bo rowery będą narażone na kradzieże.

(...)

- W Paryżu są to symboliczne opłaty, a pierwsze pół godziny jazdy jest za darmo - twierdzi Krzysztof Bilecki. - Na roczny karnet stać każdego. Obawiam się, że u nas każdy będzie chciał na tym zarobić, a ceny będą słone. Rowery na pewno będą narażone na kradzież.

Bartosz Domaszewicz zapowiada, że we wtorek spotka się z wiceprezydentem Jarosławem Wojcieszkiem, aby przekonać go do rowerów publicznych.
Mimo całej mojej sympatii dla takiej idei, obawiam się, że w naszej "kulturze" może być z tym ciężko...
ikarusojelcz
Sympatyk forum
Posty: 737
Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
Lokalizacja: Rekinia City

Post autor: ikarusojelcz »

Zapewne po kilku dniach służby , z rowerów znikną detale. W tej kwestii żadne chipy nie dadzą rady.
Simon
Gaduła
Posty: 1399
Rejestracja: ndz 21:08, 09 gru 2007
Lokalizacja: Łódź Górna

Post autor: Simon »

Pomysł jak najbardziej dobry tylko zastanawiam się nad bezpieczeństwiem rowerów (kradzieże, chuligani) i... opłatą. Być może właśnie cena zadecyduje co wybiorą ludzie.
ikarusojelcz
Sympatyk forum
Posty: 737
Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
Lokalizacja: Rekinia City

Post autor: ikarusojelcz »

Samochodów na Łódzkich ulicach i nie tylko jest dużo. Zapowiada się że będzie ich jeszcze więcej , a co za tym idzie będą większe korki zatrzymania itp. Rowery publiczne były by ostatnią deską ratunku wybrnięcia z sytuacjii.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Wiecie, wszędzie są cwaniacy. Ale w Paryżu czy Amsterdamie jakoś sobie radzą. Wystarczy, by te rowery miały ukryty GPS w ramie i miały taki kształt i malowanie, by nie dało się tego sprzedać, bo od razu widać by było co to jest. Proste.
px33
Weteran
Posty: 5842
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

To już sam GPS będzie łakomym kąskiem Obrazek W końcu to chyba jakiś układ z wyjściem do komputera by był Obrazek
ukalo
Fan forum
Posty: 4040
Rejestracja: pt 12:36, 25 lis 2005

Post autor: ukalo »

A wejście do komputera po co? Nie sądzę, by taki lokalizator był drastycznie drogi, ani by był przydatny komuś do czegokolwiek.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Tym bardziej, że posiadanie go mogłoby przysporzyć tylko kłopotów.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

W sumie czytając artykuł zastanawiam się dlaczego nie można zainwestować w rozwój i modernizacje sieci tramwajowej. Rowery pozostaną gdy i tramwaje staną w korkach. Póki co aby tramwaj stał się bardziej atrakcyjny wystarczy wyłączyć ruch samochodowy na Kilińskiego (a wkrótce na Narutowicza i Zielonej), a na pozostałych trasach bez wydzielonego torowiska wprowadzić zakaz parkowania. Kilka linii zyska pasażerów.
Ventlan
Gaduła
Posty: 1183
Rejestracja: pn 18:55, 15 maja 2006
Lokalizacja: Łódź i okolice

Post autor: Ventlan »

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/857296.html pisze:Będą ścieżki i rowery

- Za dwa miesiące przedstawimy oferty firm, które chcą wprowadzić w Łodzi system rowerów publicznych - poinformował Sławomir Kaźmierczak, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu. - Będą również przygotowane projekty nowych ścieżek rowerowych. Następnie te projekty damy do zaopiniowania organizacjom rowerowym i Radzie Miasta, a następnie rozpoczniemy inwestycje.


Ogromna szansa na nowe ścieżki i rowery publiczne, które pojawią się jeszcze w tym roku, ucieszyła środowisko łódzkich miłośników dwóch kółek.

- Wypożyczane rowery miejskie mają sens tylko wtedy, gdy będzie dobra infrastruktura rowerowa - stwierdził Łukasz Kamiński, który niedawno obronił pracę magisterską pt. "Rower jako środek komunikacji w Łodzi". - Gdyby można było wypożyczyć rower, a nie było gdzie nim jeździć, system by się nie przyjął.

Łukasz Kamiński, w ślad za Mariuszem Wasilewskim - pierwszym nieurzędowym projektantem łódzkich ścieżek - postanowił zaproponować pracownikom ZDiT utworzenie trasy rowerowej z Manufaktury, przez ul. Piotrkowską, al. Piłsudskiego, Galerię Łódzką , park Źródliska do Księżego Młyna. Uznał, że konieczne jest połączenie rowerowe osiedli akademickich z centrum miasta. Inwestycja nie obciążyłaby bardzo budżetu miasta, bo uczelnie powinny partycypować w kosztach budowy tych tras.

- Jesteśmy w trakcie inwentaryzacji wszystkich pomysłów na ścieżki rowerowe - mówi Sławomir Kaźmierczak. - Już mamy zebranych ponad trzysta stron projektów do przeanalizowania.

ZDiT już w czerwcu otworzy ścieżkę rowerową wzdłuż al. Włókniarzy i al. Jana Pawła II. Trasa będzie miała 11 km długości. Wybudowanie jej było możliwe między innymi dzięki oszczędnościom na przebudowie jezdni.

(...)
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jest szansa, że jak za drogi rowerowe zabierze się ktoś kto na prawę jeździ na rowerze, to będą się one choć trochę nadawały do jazdy. Choć jest jeszcze większa szansa, że i tak ZDiT przerobi wszystko na swoją zupełnie niestrawną modłę...
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

o3r pisze:w Amsterdamie jakoś sobie radzą.
W Amsterdamie kradnie się najwięcej rowerów w Europie ;)
W sumie czytając artykuł zastanawiam się dlaczego nie można zainwestować w rozwój i modernizacje sieci tramwajowej. Rowery pozostaną gdy i tramwaje staną w korkach. Póki co aby tramwaj stał się bardziej atrakcyjny wystarczy wyłączyć ruch samochodowy na Kilińskiego (a wkrótce na Narutowicza i Zielonej), a na pozostałych trasach bez wydzielonego torowiska wprowadzić zakaz parkowania. Kilka linii zyska pasażerów.
:evil: Mam rozumieć, że tramwaj to wybawienie ludzkości i jedynie słuszny środek transportu :?: Rower ma parę zalet, których nie ma tramwaj. Choćby takich, że tramwajem na przejażdżkę po lesie nie pojedziesz. Zrównoważony transport wymaga, by rozwijać komunikację publiczną, rowerową, ba, nawet ułatwiać (porządkować) indywidualną motoryzację (np. przez budowę parkingów w miejsce parkowania przykrawężnikowego).
Skoro już wywołałeś przykład ul.Kilińskiego - podobno skok na bungee dostarcza niesamowitych wrażeń, mi takich doznań dostarczyła ostatnio przejażdżką rowerem w/w ulicą. Lepiej już było! teraz przejazd obok tramwaju jest mocno ryzykowny, a nie każdy ma ochotę się turlać za nim i stawać na każdym przystanku.
No chyba, że stawiamy tylko na tramwaje i każdy kto akurat nim nie jedzie, szczerze go nienawidzi.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Rozwój sieci tramwajowej ale w kontekście rozładowania korków w mieście. Przecież nikt nie wybuduje tramwaju w lesie Obrazek (Choć jakaś wąskotorówka by się przydała... W Łagiewnikach widziałbym 600 mm Obrazek.
Ventlan
Gaduła
Posty: 1183
Rejestracja: pn 18:55, 15 maja 2006
Lokalizacja: Łódź i okolice

Post autor: Ventlan »

[img]http://img.naszemiasto.pl/grafika/nnm_DLodz_logo.gif[/img] pisze:W przyszłym roku rusza projekt ZDiT "Łódzki Rower Miejski"

W przyszłym roku Łódź nabierze paryskiego klimatu dzięki tysiącowi rowerów miejskich, które pojawią się na ulicach. O tym, że łodzianie zamienią tramwaj czy autobus na rower, jest przekonany Zarząd Dróg i Transportu, który za sześć miesięcy powinien już zakończyć realizację pierwszego etapu projektu "Łódzki Rower Miejski". Koszt uruchomienia bazy rowerowej z tysiącem jednośladów to 4 mln złotych.


(...)

W Łodzi docelowo ma być dwa tysiące rowerów, dostępnych na ponad 60 parkingach. Nie wiadomo jeszcze, ile łodzianin będzie musiał zapłacić za godzinę jazdy rowerem.

- Ustalenie takiej taryfy pozostawiamy w rękach miasta, ale stawka będzie raczej niska - przyznaje Sławomir Kaźmierczak. - Być może, zgodnie z francuskim wzorcem, pierwsze pół godziny jazdy będzie bezpłatne.

Rzeczywiście, godzina jazdy rowerem po Paryżu kosztuje około złotówki, ale kaucja za jego wypożyczenie wynosi aż 150 euro. Jednak ZDiT wskazuje na inne formy zabezpieczenia roweru przed kradzieżą, które popularne są za granicą. Rower miejski ma charakterystyczny kształt i żadna jego część po zdemontowaniu nie będzie pasowała do innego roweru. Ale może dochodzić do kradzieży. - Kiedy w latach dziewięćdziesiątych usiłowano wprowadzić rowery miejskie w Rydze, to po kilku tygodniach w bazie nie pozostał już żaden rower - mówi Sławomir Kaźmierczak.

Miasto jednak nie będzie musiało martwić się kradzieżami. Zapłaci wypożyczalniom czynsz tylko za sprawne rowery, znajdujące się w bazie. Natomiast zysk z wypożyczania rowerów będzie trafiał do budżetu miasta. Problemem może być jednak zbyt mała ilość ścieżek rowerowych, żeby biznes się opłacił. W tym roku ZDiT wybudował ich 20 km.

- Mieliśmy i pieniądze, i zamiar, żeby opracować projekt ścieżki rowerowej wzdłuż al. Piłsudskiego i ul. Rokicińskiej, a także Pabianickiej. Niestety, podczas trzech przetargów nie udało się wyłonić oferenta - przyznaje Sławomir Kaźmierczak.

Udało się jednak wybudować w tym roku ścieżki rowerowe wzdłuż al. Włókniarzy i ul. Łagiewnickiej, zaczynające się za wiaduktem kolejowym.

W 2009 r. powinny powstać trasy rowerowe na ul. Pabianickiej oraz ul. Śląskiej. Do 2020 r. łączna długość ścieżek ma wynosić 260 km. Oczywiście, jeżeli będzie miał je kto zaprojektować.

(...)

Jednak wyzwanie jest spore, bo przez 11 lat trzeba wybudować ponad 200 km tras. Inaczej w 2020 r. dwa tysiące rowerów miejskich nie będzie miało po czym jeździć.
Pojawiła się też mapka z propozycją rozmieszczenia wypożyczalni (link) - całkiem sporo tego.
px33
Weteran
Posty: 5842
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Jak pół godziny będzie za darmo (może przy okazji da się to jakoś spiąć z biletami ŁLTZ) to ja jestem jak najbardziej za bo to może być fajne rozwiązanie w sytuacji gdy nie przyjeżdża autobus. Tylko czy rower wypożyczony w jednym miejscu można będzie oddać w innym (jeśli nie to dla mnie projekt nie ma większego komunikacyjnego sensu).

Ale z mapą się nie popisali, powinni byli użyć czegoś w stylu Google maps bo 9-megabajtowy obrazek nie jest najlepszym wyjściem
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Jak Łodzianie "przesiądą się" na rowery (a pewnie nie będzie tak kolorowo) to będzie pretekst do następnego cięcia kursów.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

Cieszy duża ilość punktów i ścieżek, ale akurat rozbudowę Targowej przy beczkach Grohmanowskich to sobie mogą darować.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Ha, ciekawym jestem jak to wypadnie. Bo jeśli tak jak wszystko inne - to ja dziękuję; niemniej koncepcja słuszna. Zupełnie przeciwna do Pabianic, gdzie rowerzystów zwalnia się jak tylko się da, na wszelkie sposoby za względu na wpływ gazów cieplarnianych na ocieplenie klimatu (jadący na rowerze oddychasz szybciej ze zmęczenia. W samochodzie czy tramwaju tego nie zaznasz...)

EOT:Oczywiście jest to złośliwa idea wysnuta ostatnio przez użytkowników Życia Pabianic, próbująca tłumaczyć dlatego w Pabianicach tak zlewa się rowerzystów. Niemal wszystkie główne ulice zostały przebudowane - zero ścieżek rowerowych, chodniki tylko pozwężali a rowerzysta jadący nim dla własnego bezpieczeństwa - staje się automatycznie przestępcą, masowo ganianym przez Służby Porządkowe typu Straż Miejska... A tam, gdzie ścieżki są (aż dwa miejsca!) - generalnie nie ma normalnego chodnika, toteż ludzie łażą pod kołami i jechać nie da się. Pabianickie ścieżki rowerowe to "zygzaki" na Waltera-Jankego, nawet nie oznaczone znakami, iż to droga dla rowerów oraz 100m na Roweckiego. Aha, bym zapomniał - 300 metrów po "parkingu" na Ryputowickiej to też ścieżka dla rowerzystów. Masakrejszyn.
I się dziwować, że ludzie wolą samochody? Inne ciekawe zagadnienie - Straż Miejska ma nową zabawkę - Segway. Już pomijam, jak na tym wyglądają. Sprawa tyczy się tego, że - jak ktoś słusznie zauważył - jadąc rowerem ostrożnie po chodniku tam, gdzie droga ma 2 pasy i jest wielki ruch (chociażby Łaska?) - stajesz się przestępcą i masz stówę w plecy. Natomiast strażnik zapitalający segwayem 30-40km/h - to już nie jest "zagrożenie". A dlaczego? Bo nikt w kodeksie nie przewidział tych urządzeń. Wszak to nowy wynalazek. Bajecznie proste./EOT
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
WMC
Bywalec
Posty: 209
Rejestracja: śr 20:32, 05 gru 2007
Lokalizacja: z niedaleka

Post autor: WMC »

Już to widzę, jak masa moherów przesiada się na rowery.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

Do kościoła jak znalazł.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Ale to chyba na wsiach. W mieście jest jednak komunikacja miejska.
ODPOWIEDZ