Dobre fotolaby w Łodzi

[mch]

Cyfra precz! Wątek dla ortodoksyjnych kliszowców.

W tym wątku proszę o podawanie lokalizacji dobrych lub chociaż przyzwoitych fotolabów wołających z kliszy i nie robiących z naszej pracy syfu w rodzaju mdłych kolorów, porysowanych negatywów itd. Ostatnio zginął śmiercią naturalną (awaria maszyn) fotolab Fuji przy Centralu, z którego usług byłem zadowolony. Teraz wołam w Fotofabryce na Retkińskiej (ale na zasadzie wywołanie plus skan, bez odbitek - na tą usługę też nie narzekam).

[prof_klos]

Powiem tak - sam w tym tygodniu "odpaliłem" dla zabawy starą Smenę i - dla Pabianiczan - polecam mój lab, w którym wywołuję od 2003 i jestem zadowolony - Studio Ciesielski (na Warszawskiej i filia na Łaskiej). Zgrywane foty z kliszy na płytkę, jakość zadowalająca.

[o3r]

Jeśli zdarza mi się wywoływać, to w Rossmanie Ale nie narzekam. Slajdy nie wpadają w zieleń, kolory są dobre.

[prof_klos]

A ja się na Rossmanowych kliszach przejechałem.

[M. Kaźmierczak]

Fotospektrum - Piotrkowska 189/191, najlepiej podchodzi mi z Łódzkich ten lab. Przykładowo na Fokalu, przy Narutowicza (niedaleko Pietryny) się przejechałem. Jeszcze jest ponoć dobry lab przy Pomorskiej obok ronda, ale na jego temat zbytnio wypowiedzieć się nie mogę.

Fotospektrum:
1) 2) 1 - Rossmann 200, 2 - Kodak Ektar 100.

Fokal:
1) 2) 1 & 2 - Fuji Superia 200.

Podsumowując - Fokal jest tańszy, ale Fotospektrum oferuje lepszą jakość i zdjęcia są zwykle z dnia na dzień.

[o3r]

Jeśli focę, to na Fuji Sensia 100, więc odbitki mi nie grożą

[mch]

A wykonywał ktoś odbitki z czarno-białych w procesie C-41? Bo skany negatywu są rewelacyjne, ale doszły mnie słuchy, że w przypadku odbitek wchodzą w różne dziwne odcienie, jeśli się przy nich trochę nie popracuje (a na ogół wrzucają w automat ze standardowymi ustawieniami).

[M. Kaźmierczak]

Fotospektrum jednak sux. Zrypali wywołanie mojego ostatniego materiału niemiłosiernie, a skasowali drożej niż było dotychczas...
Istnieją jeszcze w ogóle jakieś dobre laby?

[solnik]

Odświeżam wątek aby ostrzec wszystkich przed fotolabem - Studio Ciesielski w Pabianicach na Warszawskiej, co prawda jakość skanów z kliszy niezła ale negatywy odebrałem strasznie porysowane. Były również pokryte tłustymi odciskami paluchów. Widać brak jakiejkolwiek dbałości o dostarczone materiały. Ponadto zdjęcia miały na sobie ślady wałków z maszyny. Także nigdy więcej nie oddam do nich moich filmów.

P.S.
Znacie może jakiś lab, w którym można śmiało wywołać negatywy i zrobić odbitki bez takich przykrych niespodzianek? Zna ktoś może fotostudio Kobakov na Pojezierskiej 2/6 w Łodzi?