Technikalia

Na każdy temat.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Technikalia

Post autor: STUDI »

Ostatnio zmieniony pn 08:07, 28 maja 2018 przez STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Re: Taka sytuacja....

Post autor: Kpc21 »

Z którego roku to odbiornik?

Swoją drogą - chyba jeszcze w latach 80. robiono sprzęt grający, gdzie w modelach wyposażonych w pilota, pilot uruchamiał... silnik obracający potencjometrem od głośności.

Teraz coś takiego wydaje się przekombinowane - ale ma zalety w porównaniu z regulacją opartą na układach cyfrowych, np. regulacja jest płynna, a nie skokowa.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Re: Taka sytuacja....

Post autor: STUDI »

Qźwa nie ten link się przekleił. Tytuł byłby inny. To to już któryś z serii Automatic. Automatyki z silnikiem produkowano od pierwszej połowy lat 50-tyh. Ten model to początek lat 60-tych. Podobny mechanizmy już w innej erze zastosował Pioneer w swoich tunerach gdzie taki automat był uruchamiany po podłączeniu przewodowego pilota. Wracając do Saby to tę serię kończył amplituner Saba HiFi Studio A. Eskportowany m.in. do USA. Odrestaurowane te ostanie automatyki to po kilka tysiaków EUR kosztują. Saby zerżnięto w ZSRR seria odbiorników Rigonda, lampowych z lampowym sterowaniem silnikiem dostrajania produkowanym chyba nawet do 1975 roku. Saba skończyła z tym przed końcem dekady lat 60-tych.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Re: Taka sytuacja....

Post autor: prof_klos »

[SATYRA]

Co do odbiorników, Panowie - w krzywym zwierciadle na weekend...

Widzicie, ja zawsze mawiałem, iż szukanie pracy i/lub dziewczyny należy rozpocząć od zajrzenia pod dywan, za komodę, do kartonów w szafie. A niech się trafi akurat?

Propagując to absurdalne stwierdzenie, przez wiele lat mego życia trwając przy nim uparcie w końcu... znalazłem. Znalazłem dziewczynę! Dziewczynę marzeń, idealną! Na imię ma Monika. Powstała w 1978 roku w Bydgoszczy lub Rzeszowie. Jest cudem - gdy się rozgada nadmiernie - mogę wyciszyć. Pokrętłem z napisem "precyzja" dozuję skalę wytrawności w sprzątaniu, gotowaniu i tym podobnych. A gdy mnie wkurzy, mogę po prostu... wyłączyć; lub wyciągnąć baterię "AA" z jej zadka. Gdy jednak nasz związek się rozjaśni - nic nie stanie na przeszkodzie, by tą szczupłą, filigranową Monię schować w kieszeń i wyruszyć z nią, choćby na sam koniec świata - zgodnie ze skalą, która zakłada fale nawet z Budapesztu czy Helsinek!
Ideał, prawda?
Załączniki
radio.jpg
radio.jpg (138.72 KiB) Przejrzano 4036 razy
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Re: Taka sytuacja....

Post autor: STUDI »

No Monika. Szkoda ze era radia AM w zasadzie skończyła się naście lat temu. Wracając do automatu Saby. Amplituner w akcji:

https://youtu.be/bY4fXm-tfhA

Oraz ze zdalnym sterowaniem:

https://youtu.be/4lV7CSAAj8k

Ta na filmach ma tyle samo lat co ja.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Re: Taka sytuacja....

Post autor: prof_klos »

Kuźwa, se Saby są PRZEPIĘKNE, stylizacja niczym amerykańskie wozy lat 50./60.!
Coś niezwykłego! Monika to przy tym śmieć!
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Re: Taka sytuacja....

Post autor: STUDI »

Coś o samochodach, hmmm no to chyba widomo czym się inspirowano w przypadku tego radia, takie małe z niższej półki radio jak to nazywano wtedy kuchenne: https://youtu.be/wCZG_pygSxw
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Re: Taka sytuacja....

Post autor: STUDI »

Inna ciekawostka:

https://binged.it/2sez9VT

Braun, RT20, lampowe radio też z kategorii kuchennych, lata 60-te. Wzornictwo obroniłoby się współcześnie bezproblemowo.
ODPOWIEDZ