Tomasz.bu pisze:Po zakupieniu szynobusów przez woj, dolnośląskie Lwówek ma przestać być stacją "ślepą" - pojawią się pociągi jadące przezeń.
Ponoć 4 pary w relacji Jelenia Góra - Lwówek Śląski - Zebrzydowa - Bolesławiec.
1) Świnoujście Centr. - Ahlbeck - operator niemiecki, linia budowana praktycznie od podstaw, reaktywacja linii rozebranej w 1948 roku (sic!), a wybudowanej w r. 1894. Dworzec w Świnoujściu będzie położony gdzie indziej niż dawny dworzec Świnoujście Główne z powodu zmian urbanistycznych miasta. Tor ułożony (ok. 3-4 km na terenie Polski), w trakcie podbijania, w czerwcu prawdopodobnie pierwsze kursy rozkładowe. Poza siecią PLK.
http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,4955295.html pisze: 1,8 mln euro za dwie minuty jazdy
Andrzej Kraśnicki jr
2008-02-22, ostatnia aktualizacja 2008-02-22 19:10
Tyle kosztowało przedłużenie niemieckiej linii kolejowej do centrum
polskiego kurortu.
Niemiecki szynobus bez problemu pokonał wczoraj nowy, półtorakilometrowy
odcinek od granicy do centrum Świnoujścia. Ale na regularne kursy tą trasą
trzeba jeszcze poczekać. Chociaż nowy szlak to przedłużenie niemieckiej
linii kolejowej i są na nim niemieckie urządzenia związane z bezpieczeństwem
ruchu, musi je zaakceptować polski Urząd Transportu Kolejowego. -
Spodziewamy się zakończenia formalności do świąt wielkanocnych - zapowiada
Joachim Trettin z Deutche Bahn.
W oczekiwaniu na zgodę wykonywane są prace porządkowe wzdłuż nowych torów.
Na inauguracyjny przejazd pociągu nową trasą przyjechali: zachodniopomorski
marszałek Norbert Obrycki i jego niemiecki odpowiednik, premier Meklemburgii
Pomorza Przedniego Harald Ringstorff.
O godz. 11.30 goście wsiedli do szynobusu. Co ważniejsi z nich wcisnęli się
do kabiny maszynisty. Tam - przed pulpitem pełnym świecących przycisków i
wskaźników - przeszli krótki kurs prowadzenia pociągu. Ostatecznie jednak za
sterami zasiadł fachowiec. Po zaledwie dwóch minutach niezbyt szybkiej jazdy
byliśmy przy peronie nowej świnoujskiej stacji. Stąd do promenady jest już
tylko około półtora kilometra.
- Liczymy, że ta linia kolejowa przyciągnie do nas latem więcej niemieckich
turystów - mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. - Z kolei polscy
turyści wypoczywający w Świnoujściu będą mieli okazję w prosty sposób zrobić
wycieczkę do sąsiednich, niemieckich kurortów.
Chętnie odwiedzany przez Polaków Heringsdorf czy też Bansin są oddalone o
mniej niż pięć kilometrów od Świnoujścia. To oznacza (według stawek DB), że
bilet będzie kosztował 1,5 euro (Nieco ponad 5 zł), a ulgowy - 0,75 euro.
Linię kolejową do Świnoujścia sfinansowała DB, wspierając się unijnymi
funduszami. W sumie koszt inwestycji osiągnął 1,8 mln euro.
- W Świnoujściu są najlepsze warunki do sięgania po fundusze kierowane na
inwestycje transgraniczne - uważa Norbert Obrycki.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
Powrót pociągów pasażerskich na sieć PKL 06.05.2008
Od pierwszych dni maja na Pleszewską Kolej Lokalną powróciły rozkładowe pociągi pasażerskie. Pleszewska Kolej Lokalna stała się zintegrowanym pionowo organizmem transportowym prowadzącym lokalne przewozy osób i towarów na zasadach Short Line. Niestety wobec braku dofinansowania usługi w ramach służby publicznej SKPL opracował minimalną ofertę przynoszącą jak najmniejsze straty dla operatora.
Odjazdy z Pleszewa Miasto do Kowalewa (st. Pleszew): 6:20, 13:20, 14:35
Odjazdy z Kowalewa (st. Pleszew) do Pleszewa Miasto: 7:25, 14:10, 15:40
Wszystkie pociągi kursują wyłącznie w dni robocze od poniedziałku do piątku oprócz 23.05.2008
hradek pisze:Jakiś czas pisałem o reaktywacji linii Mścice - Mielno Koszalińskie. A dziś dostałem informację, że Zachodniopomorskie chce reaktywować także linię Szczecin - Trzebież Szczecińska. Podobnie jak Mielno, pociągi do Trzebieży docierać mają tylko w sezonie letnim, i to w (C), czyli soboty, niedziele i święta. Kursować mają trzy pary - do Trzebieży dwie przed południem, jedna po; w drugą stronę odwrotnie.
- Od połowy sierpnia planujemy uruchomienie połączenia kolejowego na trasie
Bydgoszcz Główna-Unisław-Chełmża.
Poinformowała Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego w
Toruniu.
Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zobowiązała się do technicznego
przygotowania trasy: torowisk, rozjazdów, peronów. Trzeba jeszcze
odrestaurować nieczynne dworce i przystanki. Pieczę nad dworcami miałyby
objąć samorządy.
Jednym z pierwszych, który podjął rozmowy ze spółką PKP Nieruchomości, jest
wójt gminy Unisław Roman Misiaszek. Na razie gmina zleciła oszacowanie
wartości dworca. Niewykluczone, że będzie zainteresowana jego przejęciem.
W złym stanie są też położone przy planowanej trasie bydgoskie stacje:
Brdyujście, Akademia, Fordon i Bydgoszcz Wschód.
W czerwcu znane będą wyniki badania, które ustali, ile pociągów i w jakich
godzinach powinno jeździć po uruchomionej ponownie linii. - Wtedy zostanie
ogłoszony przetarg, w którym wyłonimy obsługującego trasę operatora
kolejowego - wyjaśnia Krzemińska. Wyniki przetargu powinny być znane w
lipcu. Na dopłaty do przewozów pasażerskich na tej trasie w budżecie
województwa zaplanowano prawie 1,9 mln zł. Pierwszy pociąg powinien
przejechać między Chełmżą a Bydgoszczą Główną około 15 sierpnia.
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,5247269.htmlDłuższa trasa bieszczadzkiej kolejki
Bieszczadzka ciuchcia jeżdżąca na trasie Majdan - Balnica od lipca pojedzie
dalej - do Woli Michowej.
Odremontowane tory poprowadzą do Smolnika, ale w tym roku ta wydłużona o 3,5
km trasa nie trafi jeszcze do rozkładu jazdy. - Będzie można nią jechać
tylko na specjalne zamówienia - słyszymy w Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki
Leśnej. Docelowo trasa ma połączyć Cisną z Łupkowem. Atrakcją ciuchci są
otwarte wagony letnie przerobione z węglarek na tzw. letniaki. Jest ich
siedem.
Fundacja przymierza się także do remontu budynku starej stacji kolejki w
Majdanie. W jednym z pomieszczeń planowana jest stała wystawa poświęcona
bieszczadzkiej ciuchci.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
http://okoko.wordpress.com/2008/06/24/bedzie-16-pociagow-na-trasie-bydgoszcz-chelmza/#more-560
Będzie 16 pociągów na trasie Bydgoszcz-Chełmża
Gazeta Wyborcza - Bydgoszcz, 24 czerwca 2008
Zarząd województwa pod koniec tygodnia ogłosi przetarg, który wyłoni firmę obsługującą połączenia kolejowe z Bydgoszczy do Chełmży. Od 1 września na tej trasie będzie kursowało 16 pociągów dziennie.
Ruch na tym odcinku będzie wznowiony po 8 latach przerwy. Wówczas władze PKP uznały, że nie warto utrzymywać tej linii, bo składami jeździ zbyt mało osób. Urząd Marszałkowski ma jednak nadzieję, że uda się przekonać mieszkańców do pociągów. - Liczymy na zainteresowanie, bo Chełmża nie ma zbyt dobrego połączenia drogowego z Bydgoszczą - mówi Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu infrastruktury urzędu. - Będzie to swoisty eksperyment, w którym odpowiemy sobie na pytanie, czy warto inwestować w uruchamianie kolejnych linii.
W budżecie marszałka przeznaczono na ten cel niemal 900 tys. zł. - Dodatkowo prawie 3 mln zł dały Polskie Linie Kolejowe na modernizację torów i infrastruktury oraz instalację rogatek na przejazdach w Brdyujściu, Strzyżawie i Unisławiu Pomorskim - mówi Moraczewski.
Przywrócenie połączenia na tej trasie było jednym z warunków otrzymania unijnej dotacji na zakup szynobusów. Trzy z nich będą przeznaczone do obsługi właśnie tego odcinka. Firma, która zwycięży w przetargu, otrzyma je do dyspozycji. Najprawdopodobniej w postępowaniu wystartują dwie: PKP Przewozy Regionalne, której pociągi jeżdżą na trasach zelektryfikowanych, oraz Arriva PCC, która obsługuje już trasy niezelektryfikowane w naszym regionie.
Z rozkładu jazdy, do którego dotarliśmy, wynika, że z Bydgoszczy do Chełmży od września pociąg będzie kursował 6 razy dziennie. Dodatkowo dwa razy szynobus pokona krótszy odcinek z naszego miasta do Unisławia Pomorskiego i z powrotem. Łącznie w obie strony daje to szesnaście połączeń dziennie. Przejazd między Bydgoszczą a Chełmżą potrwa godzinę. - Planując rozkład, skorzystaliśmy z pomocy profesjonalnej firmy, która wykonała badania wśród mieszkańców. Ankieterzy pytali, w jakich godzinach najchętniej korzystaliby z pociągu - wyjaśnia Moraczewski.
Tymczasem już od 1 lipca zmiany czekają pasażerów jeżdżących pociągami Arriva PCC na trasie Bydgoszcz-Tuchola. Urząd Marszałkowski wzmacnia tę linię, bo teraz składy jeżdżą zapełnione. Będą jeździły częściej, a niektóre z nich będą miały dołączane dodatkowe wagony.
Krzysztof Aładowicz
http://okoko.wordpress.com/2008/06/25/pociagiem-do-trzebnicy/#more-562
Pociągiem do Trzebnicy - jeszcze w tym roku
Nowa Gazeta Trzebnicka
Dwa tygodnie temu pojawiła się informacja o poślizgu w terminowym remoncie torów i uruchomieniu połączenia kolejowego Trzebnicy z Wrocławiem. Jak się okazuje, sprawa jest już nieaktualna, staraniem marszałka województwa Marka Łapińskiego termin remontu został skrócony i jeszcze w tym roku pociągi do Trzebnicy przyjadą. Jest także zła wiadomość: pasażerowie nie mogą liczyć, że do tego czasu będzie czynna przynajmniej poczekalnia na dworcu w Trzebnicy.
Przypomnijmy: dwa tygodnie temu informowaliśmy, na podstawie danych uzyskanych w Biurze Prasowym Urzędu Marszałkowskiego, że termin uruchomienia połączenia przesunął się. – Zakres prac zwiększył się od pierwotnie planowanego – mówiła wtedy Anna Szejda. – Gruntownego remontu wymagają m.in. rowy odwadniające na długości całej trasy, natomiast na odcinku około 14 km zostanie ułożony nowy tor. Poza tym, przy okazji remontu wymienione zostaną nawierzchnie na wszystkich przejazdach kolejowych.
Te informacje po tygodniu okazały się nieaktualne. Podany zakres prac rzeczywiście istnieje. Były i dodatkowe utrudnienia, o których nie informowała nas rzeczniczka. Mianowicie jeszcze niedawno nie było porozumienia między Urzędem Marszałkowskim a PKP o połączeniu obydwu linii w Zakrzowie.
– Program remontu i przystosowania trasy do nowych potrzeb był przygotowywany przez byłego wicemarszałka Patryka Wilda – mówi marszałek Marek Łapiński. – Zakres prac okazał się większy, więc groziło to przesunięciem terminów wykonania. Jednak moje trzymiesięczne działania doprowadziły do skrócenia tego czasu i można w stu procentach potwierdzić, że połączenie zostanie uruchomione do końca roku. Spółka Koleje Dolnośląskie już zakupiła szynobus na tę trasę.
Jak wyjaśnił marszałek, przyspieszenie będzie kosztowało – i zamiast 8 mln zł urząd marszałkowski wyda na ten cel ok. 12,5 mln zł.