Rozkład jazdy 2008/2009
-
- Stały bywalec
- Posty: 370
- Rejestracja: ndz 09:30, 31 sie 2008
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Kontakt:
Rozkład jazdy 2008/2009
Czy ma ktoś już jakieś informacje na temat nowego rozkładu jazdy?? Mi głównie chodzi o linię D29-14 konkretnie stacja Zduńska Wola.
Zmoderowałem tytuł. Wkradła się literówka.
/prof.
Zmoderowałem tytuł. Wkradła się literówka.
/prof.
To znaczy: jedno połączenie. W przyszłym rozkładzie ma kursować dzienny pociąg pospieszny rel. Lublin - Radom - Tomaszów Maz. - Łódź Kaliska - Zduńska Wola - Ostrów Wlkp. - Poznań (Szczecin).
Co stracimy? Może połączenie sezonowe z Kudową-Zdrojem. Poza tym nic nie wiem o żadnych cięciach.
Węglówka raczej nie poleci, bo będzie potrzebna dla objazdów remontowanych odcinków i nie zdziwiłbym się, gdyby jakieś pociągi dalekobieżne na nią zawitały.
Ale jest jeszcze wcześnie jak na jakieś konkretne wiadomości nt. nowego rokzładu. Może pod koniec miesiąca, a na pewno w październiku będzie wiadomo więcej. O ruchu lokalnym tym bardziej za wcześnie jeszcze mówić.
Co stracimy? Może połączenie sezonowe z Kudową-Zdrojem. Poza tym nic nie wiem o żadnych cięciach.
Węglówka raczej nie poleci, bo będzie potrzebna dla objazdów remontowanych odcinków i nie zdziwiłbym się, gdyby jakieś pociągi dalekobieżne na nią zawitały.
Ale jest jeszcze wcześnie jak na jakieś konkretne wiadomości nt. nowego rokzładu. Może pod koniec miesiąca, a na pewno w październiku będzie wiadomo więcej. O ruchu lokalnym tym bardziej za wcześnie jeszcze mówić.
Niestety będą cięcia-tracimy CEGIELSKIEGO i prawdopodobnie NARCIARZA-w tym drugim przypadku to także strata dla Łodzi a w miejsce grupy do Kudowy zostanie prawdopodobnie uruchomiona w relacji skróconej do Kłodzka .
SUDETY na odcinku Wrocław - Jelenia Góra mają zmienić trase-zamiast przez Wałbrzych pojadą przez :Legnicę,Węgliniec,Lubań Śląski,dodatkowo mają poprowadzić wagony do Zgorzelca.
JAĆWING ma kursować w skróconej relacji Wrocław - Białystok.
Jak będzie naprawde ?-nie wiadomo jak napisał hradek jest jeszcze za wcześnie , zwłaszcza w tym roku w PKPie projekt nowego RJ to niemal tajemnica państwowa.
SUDETY na odcinku Wrocław - Jelenia Góra mają zmienić trase-zamiast przez Wałbrzych pojadą przez :Legnicę,Węgliniec,Lubań Śląski,dodatkowo mają poprowadzić wagony do Zgorzelca.
JAĆWING ma kursować w skróconej relacji Wrocław - Białystok.
Jak będzie naprawde ?-nie wiadomo jak napisał hradek jest jeszcze za wcześnie , zwłaszcza w tym roku w PKPie projekt nowego RJ to niemal tajemnica państwowa.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Grzesiek, łącznie zmieniany 5 razy.
Nie moge się z tobą zgodzić.Może Łódź a raczej jej mieszkańcy nie są tak zamożni jak Poznaniacy ale nie wierze że 800-tysięczne miasto nie jest w stanie wygenerować pasażerów dla choćby 2 - 3 pociągów kwalifikowanych a do tego doszłyby postoje w Zduńskiej Woli (47 tys.),może Sieradzu(46 tys.),Kaliszu (110tys.) i Ostrowie Wlkp.(70tys.).Dla wariantu przez Poznań liczba potencjalnych pasażerów wygląda następująco : Kutno (55tys.),Konin-z jadących do Wrocławia zatrzymuje się tam tylko Słowacki / Rejtan (85tys.),Poznań(590tys.) i Leszno(55tys.).Przyczyna takiego kierowania pociągów jest zupełnie inna,pomijając niechęć do Łodzi tzw."warszawki",Jeszcze w latach90-tych władze PKP założyły żebędą modernizować linie Wrocław - Poznań - Szczecin,choć bardziej racjonalna wydawała się modernizacja "Nadodrzanki" Wrocław - Zielona Góra - Szczecin - Swinoujście,no to sobie panowie dyrektorzy wymyślili przeniesienie przewozów pasażerskich z trasy przez Łódź na trase przez Poznań (miały tam przejść całe przewozy także pośpieszne!) uzyskując argument za modernizacją odcinka Wrocław - Poznań,jeden z ówczesnych Dyrektorów Generalnych powiedział nawet że trasa Warszawa - Łódź - Wrocław to linia DRUGORZĘDNA!!! i nie będzie modernizowana a pociągi pojadą przez Poznań,niestety zaczęli to realizować czego konsekwęcją jest i jeszcze pewnie pozostanie brak tego typu połączeń przez Łódź i ciągła degradacja linii numer 14.geograf pisze:Grześko pisze:Raczej małoprawdopodobne aby te pociągi pojawiły się na linii 14 w IC jest tak że wszystko co kursuje na trasie Warszawa - Wrocław musi jeździć przez Poznań a jeżeli nie to przez Katowice inaczej "sienieda".
Może po prostu się nie opłaca?
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Grzesiek, łącznie zmieniany 2 razy.
Grześko pisze: Nie moge się z tobą zgodzić.Może Łódź a raczej jej mieszkańcy nie są tak zamożni jak Poznaniacy ale nie wierze że 800-tysięczne miasto nie jest w stanie wygenerować pasażerów dla choćby 2 - 3 pociągów kwalifikowanych a do tego doszłyby postoje w Zduńskiej Woli (47 tys.),może Sieradzu(46 tys.),Kaliszu (110tys.) i Ostrowie Wlkp.(70tys.).Dla wariantu przez Poznań liczba potencjalnych pasażerów wygląda następująco : Kutno (55tys.),Konin-z jadących do Wrocławia zatrzymuje się tam tylko Słowacki / Rejtan (85tys.),Poznań(590tys.) i Leszno(55tys.).
Dobrze, zapytam inaczej: która trasa, poza trasą do Warszawy, pozwoliłaby na tak szybki przejazd aby pociąg ekspresowy lub InterCity czymkolwiek poza ceną różnił się od zwykłego pośpiecha?
Chcesz mieć pociąg kwalifikowany? Proszę bardzo, niech IC przejmie Łodzianina - on jest praktycznie w stylu IC, tyle że za normalną cenę.
Pies jest pogrzebany nie w ilości mieszkańców, a w stanie torów w województwie łódzkim
Blablabla zieeeem...Przyczyna takiego kierowania pociągów jest zupełnie inna,pomijając niechęć do Łodzi tzw."warszawki"
Jasne, bo władze województwa łódzkiego są takie prokolejowe, tak się starają o remonty, o modernizacje, tak im zależy na sprawnej kolei aglomeracyjnej i nie tylko.
Przypominam jedynie, że w tej "warszawce" decyzje podejmują również (głównie?) przyjezdni. Cała Polska jest przeciw Łodzi? Biedna ta Łódź...
A tymczasem w Bydgoszczy duże zmiany na lepsze:
- Soła pojedzie z Bydgoszczy
- będzie bezpośredni pociąg do Berlina
(artykuł wrzucę w wolnej chwili - jest na grupie, tylko ta się chwilowo spsuła)
---------
Z czego wynika kilka "ciekawostek":
1. Bardziej się zdaniem PKP IC opłaca prowadzić pociąg Warszawa - Berlin przez Bydgoszcz niż przez Łódź. Bez komentarza
2. Eksterminacja Soły trwa - teraz będziemy mieli G* a nie pociąg o jakiejś pokieranej godzinie, która nikomu nie będzie pasować
- Soła pojedzie z Bydgoszczy
- będzie bezpośredni pociąg do Berlina
(artykuł wrzucę w wolnej chwili - jest na grupie, tylko ta się chwilowo spsuła)
---------
Z czego wynika kilka "ciekawostek":
1. Bardziej się zdaniem PKP IC opłaca prowadzić pociąg Warszawa - Berlin przez Bydgoszcz niż przez Łódź. Bez komentarza
2. Eksterminacja Soły trwa - teraz będziemy mieli G* a nie pociąg o jakiejś pokieranej godzinie, która nikomu nie będzie pasować
-
- Stały bywalec
- Posty: 370
- Rejestracja: ndz 09:30, 31 sie 2008
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Kontakt:
Źle zapowiada się także rozkład jazdy na innej linii: Herby Nowe - Kłobuck - Chorzew Siemkowice - Zduńska Wola, łączącej województwa śląskie i łódzkie. Odwołany zostanie tu jeden pociąg, a przecież już teraz oferta jest bardzo skromna: trzy pociągi z południa na północ, zaś w przeciwnym kierunku trzy ze Zduńskiej Woli do Siemkowic i dwa z Siemkowic do Herbów.
Rezultat cięć będzie taki, że z Herbów pierwszy pociąg odjedzie dopiero o godz. 16, zaś następny (zapewne prawie pusty, bo ile osób podróżuje o tej porze?) o 21.20. Z Chorzewa do Herbów będzie można pojechać tylko raz dziennie - o godz. 5.15.
"Solidarność" kolejowa zapowiada protesty, a nawet blokady - jeśli w projekcie nowego rozkładu jazdy nic się nie zmieni. A wchodzi on w życie na początku grudnia.
źródło Gazeta Wyborcza
Rezultat cięć będzie taki, że z Herbów pierwszy pociąg odjedzie dopiero o godz. 16, zaś następny (zapewne prawie pusty, bo ile osób podróżuje o tej porze?) o 21.20. Z Chorzewa do Herbów będzie można pojechać tylko raz dziennie - o godz. 5.15.
"Solidarność" kolejowa zapowiada protesty, a nawet blokady - jeśli w projekcie nowego rozkładu jazdy nic się nie zmieni. A wchodzi on w życie na początku grudnia.
źródło Gazeta Wyborcza
Gdyby nie te niezrozumiałe decyzje "warszawki" o zaniechaniu modernizacji trasy Warszawa - Łódź - Wrocław mielibyśmy dziś trase w pełni odpowiadającą wymaganiom pociągów kwalifikowanych mam rozumieć że na trasie przeż Poznań ze średnią prędkością dla IC Warszawa - Wrocław 91.5 km. / h to jest ten standard - pogratulować baaaardzo wysoka prędkość .Twoim zdaniem ilośc mieszkańców nie jest aż tak ważna-w takim razie zacznijmy trasować IC przez Bory Tucholskie , Suwalszczyzne(oczywiście nie mam nic przeciwko tym regionom) i najlepiej z pominięciem WARSZAWY .Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ,dla ciebie nie ma znaczenia którędy pojedziesz z W-wy do Wrocławia ale jestem peiwen że gdybyś przeniósł się Warszawy do Łodzi,Zduńskiej Woli czy Sieradza twoje spojrzenie na ten temat zupełnie by się zmieniło a co do tych przyjezdnych w "warszawce " to z pewnością decyzji nie podejnują tam ludzie z Łodzi bo gdyby tak było to wspomniany przez Tomka pociąg do Berlina nie byłby wytrasowany po tak kuriozalnej trasie.geograf pisze:Grześko pisze: Nie moge się z tobą zgodzić.Może Łódź a raczej jej mieszkańcy nie są tak zamożni jak Poznaniacy ale nie wierze że 800-tysięczne miasto nie jest w stanie wygenerować pasażerów dla choćby 2 - 3 pociągów kwalifikowanych a do tego doszłyby postoje w Zduńskiej Woli (47 tys.),może Sieradzu(46 tys.),Kaliszu (110tys.) i Ostrowie Wlkp.(70tys.).Dla wariantu przez Poznań liczba potencjalnych pasażerów wygląda następująco : Kutno (55tys.),Konin-z jadących do Wrocławia zatrzymuje się tam tylko Słowacki / Rejtan (85tys.),Poznań(590tys.) i Leszno(55tys.).
Dobrze, zapytam inaczej: która trasa, poza trasą do Warszawy, pozwoliłaby na tak szybki przejazd aby pociąg ekspresowy lub InterCity czymkolwiek poza ceną różnił się od zwykłego pośpiecha?
Chcesz mieć pociąg kwalifikowany? Proszę bardzo, niech IC przejmie Łodzianina - on jest praktycznie w stylu IC, tyle że za normalną cenę.
Pies jest pogrzebany nie w ilości mieszkańców, a w stanie torów w województwie łódzkim
Blablabla zieeeem...Przyczyna takiego kierowania pociągów jest zupełnie inna,pomijając niechęć do Łodzi tzw."warszawki"
Jasne, bo władze województwa łódzkiego są takie prokolejowe, tak się starają o remonty, o modernizacje, tak im zależy na sprawnej kolei aglomeracyjnej i nie tylko.
Przypominam jedynie, że w tej "warszawce" decyzje podejmują również (głównie?) przyjezdni. Cała Polska jest przeciw Łodzi? Biedna ta Łódź...
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Grzesiek, łącznie zmieniany 2 razy.
Do tego dochodzi zawieszenie poza weekendami "Skrzycznego" i w ten sposób Łódź pozostanie bez pociągu umożliwiającego rano/przed południem dojazd na Śląsk,po południu/wieczorem wyjazd w droge powrotną.Cóż IC wie co robić aby zniechęcić pasażerów a PKS-y tylko na to czekają,nie chce zarobić kolej zarobią one.Tomasz.bu pisze:A tymczasem w Bydgoszczy duże zmiany na lepsze:
- Soła pojedzie z Bydgoszczy
- będzie bezpośredni pociąg do Berlina
(artykuł wrzucę w wolnej chwili - jest na grupie, tylko ta się chwilowo spsuła)
---------
Z czego wynika kilka "ciekawostek":
1. Bardziej się zdaniem PKP IC opłaca prowadzić pociąg Warszawa - Berlin przez Bydgoszcz niż przez Łódź. Bez komentarza
2. Eksterminacja Soły trwa - teraz będziemy mieli G* a nie pociąg o jakiejś pokieranej godzinie, która nikomu nie będzie pasować