Lotniskowa prasówka

[swistaqos]

Lotnisko czeka na terminal nr 3

Firma Warbud wygrała przetarg na budowę terminalu nr 3 na łódzkim lotnisku. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nikt nie oprotestuje decyzji, można będzie zaczynać budowę.

Terminal nr 3 ma być terminalem docelowym. Ten, który obecnie obsługuje pasażerów, został wybudowany równo cztery lata temu, kiedy łódzkie lotnisko zaczęło przyjmować samoloty rejsowe. Od początku wiadomo było, że to obiekt tymczasowy.

Budowa terminalu nr 3 miała rozpocząć się wiosną tego roku, a zakończyć pod koniec 2010 roku. W trzykondygnacyjnym budynku jednocześnie będzie można odprawiać pasażerów czterech boeingów 737. W terminalu mają być pomieszczenia centralnej sortowni bagażu, hale odpraw, pomieszczenia techniczne, garaż dla służb lotniska, biura z zapleczem oraz centrum monitoringu.

Bez tej inwestycji łódzkie lotnisko może tylko pomarzyć o nowych ważnych połączeniach. Przewoźnik flagowy musi mieć wyższy standard obsługi niż przewoźnicy niskokosztowi. Szybkie wybudowanie terminalu zalecała zresztą Lufthansa Consulting, która na zlecenie miasta przygotowała strategię dla łódzkiego lotniska.

Budowa nie zaczęła się - jak planowano - wiosną tego roku. Od tej pory trwały procedury przetargowe. Kilka razy próbowano wyłonić wykonawcę, ale każde rozstrzygnięcie było oprotestowywane. Kiedy wygrywał Warbud, protestowała przegrana firma PORR. Kiedy wygrywał PORR, protestował Warbud. - Dwa protesty Warbudu prezes Urzędu Zamówień Publicznych odrzucił. W związku z tym PORR skierował sprawę do sądu, zaskarżając decyzję Komisji Odwoławczej, po czym prezes Urzędu Zamówień Publicznych skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Krajową Izbę Odwoławczą. Ta zadecydowała, że należy jeszcze raz zwrócić się do PORR z prośbą o uzupełnienie wniosku - wylicza perypetie budowy terminalu prezes Leszek Krawczyk, który odpowiada za inwestycje na lotnisku. I tak minął sezon budowlany.

Wreszcie w czwartek po raz kolejny rozstrzygnięto przetarg. Tym razem wygrał Warbud. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie wpłynie protest od firmy PORR, będzie można rozpocząć budowę. Wówczas po 18 miesiącach, w połowie 2011 roku, obiekt będzie gotowy.

Terminal będzie kosztował 187 mln zł. Z tego 77 mln zł dofinansuje Unia Europejska. Na szczęście przez przeciągające się procedury pieniądze z UE nie przepadną.

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,7206959,Lotnisko_czeka_na_terminal_nr_3.html

Oby tym razem już się udało. Choć przydałoby się wpierw wykorzystać w pełni możliwości obecnego terminalu.

Nie polecimy do Shannon?

Tanie linie lotnicze Ryanair zapowiedziały duże redukcje w swojej irlandzkiej bazie w Shannon - informuje nasz czytelnik Artur Paras, przez platformę "Daj znać". Przewożnik ogłosił, iż od kwietnia 2010 zredukuje o 75% ilość połączeń wykonywanych z tego lotniska. Od sezonu Lato 2010 linie ograniczą ilość samolotów bazujących w tym porcie z 4 do 1. To według Ryanair spowoduje spadek ruchu o 1,5 miliona pasażerów.

Konflikt pomiędzy linią a lotniskiem dotyczył oczywiście kwestii finansowych. Martin Moroney, dyrektor lotniska w Shannon twierdzi, że niemożliwe było spełnienie "bezpodstawnych żądań" Ryanair'a.

Drastyczne ograniczenie liczby samolotów w Shannon niesie ze sobą zagrożenie likwidacji rejsów do Polski. Irlandzki przewoźnik obsługuje połączenia z irlandzkiego miasta do Łodzi, Wrocławia i Krakowa. Na każdej z tych tras przewoźnik wykonuje dwa loty tygodniowo.

Paweł Cybulak

Źródło: www.pasazer.com
http://www.pasazer.com/in-4356-nie,polecimy,do,shannon.php

Czyli zapemne niedługo cięcia i u nas


Pozdrawiam Michał

[swistaqos]

Chór wujów według Ryanair

Powiedz tak: Jesteśmy chórem wujów. Lecz nie tak: Jesteśmy worem chu.... Tak reklamuje loty do Polski linia lotnicza Ryanair.

"Ryanair Magazine" to czasopismo, które otrzymują pasażerowie taniej linii lotniczej Ryanair. W ostatnim numerze znalazł się m.in. tekst zachęcający do odwiedzenia trzech polskich miast, do których lądują samoloty tego przewoźnika: Bydgoszczy, Gdańska i Wrocławia. Uwagę przykuwa hasło: Powiedz tak: Jesteśmy chórem wujów. Lecz nie tak: Jesteśmy worem ch... (w wersji oryginalnej - niewykropkowane). To jedyne sformułowanie w języku polskim na tej stronie. Przewoźnikowi chodzi o to, żeby Anglików uczyć dowcipnych polskich zwrotów.

Skąd pomysł na tak wulgarną reklamę?

- Przecież to świetny dowcip, a dobra reklama sprawia, że więcej osób skorzysta z lotów do Polski Ryanairem - mówi rzecznik Ryanaira Stephen McNamara

Jednak z dalszej rozmowy wynika, że rzecznik nie do końca rozumie, co oznacza słowo "ch...".

- To nie to samo co męskie genitalia? - dziwi się, gdy podajemy mu dosłowne tłumaczenie. - Być może problem leży w prawidłowości tłumaczenia.

Wulgarną reklamą zbulwersowany jest prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz. Miasto co roku płaci Irlandczykom niemal 3 mln zł na reklamę lotów Ryanair. To obowiązkowa opłata marketingowa przeznaczona na działania promocyjne, warunek, żeby samoloty lądowały na regionalnych lotniskach. - To dość zadziwiająca metoda promowania linii i naszego kraju. Na szczęście akurat za to nie zapłaciliśmy - mówi Dombrowicz.

Tomasz Kłosowski, wiceprezes gdańskiego lotniska, taką formą promocji jest zażenowany. - Ryanair przekroczył wszelkie granice dobrego smaku - podkreśla.

- Ryanair nie uczestniczy w żadnym systemie regulacyjnym. Wyznają zasadę, żeby "jechać po bandzie". Jednak wulgaryzmy na pewno łamią wszelkie kodeksy i standardy - mówi Marcin Malinowski z Rady Etyki Reklamy.

Wczoraj po południu Ryanair wydał oświadczenie, w którym przeprasza wszystkich, którzy poczuli się urażeni "żartem" w pokładowym magazynie.

Źródło: gazeta.pl
http://wyborcza.pl/1,76842,7249001,Chor_wujow_wedlug_Ryanair.html


Nieco inny sposób zachęcenie klientów do latania wybrał Finnair

Latanie z Finami powiększa piersi

Linie lotnicze robią wszystko, by przyciągnąć klientów. Jednak pomysłu fińskiego przewoźnika Finnair nic nie przebije. Firma oferuje darmowe operacje plastyczne w Helsinkach. Jeśli ktoś dużo lata, to bez problemu powiększy piersi, czy usunie zmarszczki.

oferta ma haczyk - by zasłużyć na operację trzeba zdobyć ponad 3 miliony punktów lojalnościowych. Oznacza to około 120 lotów do Nowego Jorku biznes klasą - wylicza Bloomberg.

Finnair ciekawą ofertą chce wreszcie pokonać kryzys. Bo przez ostatni rok firma straciła ponad 20 milionów euro, a jej wartość spadła o 20 procent.

Źródło: dziennik.pl
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article481484/Latanie_z_Finami_powieksza_piersi.html

[swistaqos]

Ryanair: Bez karty zapłacisz więcej

Czy pasażerowie taniej linii lotniczej Ryanair, za brak na lotnisku wydrukowanej karty pokładowej, zapłacą opłatę karną w wysokości 100 euro, czyli o 150% więcej niż dotychczas?

Plany dotyczące wprowadzenia wyższej opłaty potwierdził w poniedziałek (09.11) prezes irlandzkiej linii Michael O'Leary.

- Pasażer, korzystający z usług Ryanair powinien wcześniej dokonać odprawy on-line i wydrukować swoją kartę pokładową zanim przybędzie na lotnisko. Jeżeli tego nie zrobi zapłaci karę w wysokości 40 euro, natomiast jeżeli problem będzie występował coraz częściej to zwiększymy wysokość opłaty do 100 euro - powiedział O'Leary.

Michael O'Leary nie potwierdził dokładnej daty od kiedy pasażerowie powinni spodziewać się wyższej opłaty, która będzie obowiązywać na lotniskach, z których swoje loty wykonuje tani przewoźnik.

Wprowadzając powyższe zmiany Ryanair chce zachęcić pasażerów do przybywania na lotnisko z własnoręcznie wydrukowaną kartą pokładową. Dokonanie odprawy on-line jest możliwe już 15 dni przed planowaną podróżą.

Jarosław Janiczek

Źródło: pasażer.com
http://pasazer.com/in-4384-ryanair,bez,karty,zaplacisz,wiecej.php

Nocne lądowanie kolosa na Lublinku

Największy samolot, jaki do tej pory pojawił się w łódzkim porcie lotniczym im. Władysława Reymonta, wylądował na Lublinku w sobotę w nocy.

To boeing 757-300 4X-BAW z Tel Awiwu. Ma blisko 54 metry długości i ponad 38 metrów rozpiętości skrzydeł. Waży – z 40 tys. kg paliwa w zbiornikach – prawie 100 ton. Osiąga prędkość do 970 km/h, a tzw. prędkość przelotowa wynosi ok. 850 km/h.

– Jest dłuższy o 7 metrów od samolotu Tu-154, który przyleciał do Łodzi w marcu ubiegłego roku i do soboty był największą maszyną, jaka lądowała na naszym lotnisku – mówi Andrzej Amerski, łódzki spotter (fotografuje samoloty).

– Mimo że było po godz. 2 w nocy, na lotnisku pojawiło się 10 spotterów.

Na pokładzie boeinga 757-300 przyleciało 255 pasażerów.

Źródło: naszemiasto.pl
http://lodzkie.naszemiasto.pl/wydarzenia/67415,nocne-ladowanie-kolosa-na-lublinku,id,t.html?t=5

[swistaqos]

Ryanair otwiera nowe połączenia

Tanie linie lotnicze Ryanair otwierają nowe połączenie - tym razem z Wrocławia; przewoźnik wznawia także rejsy z Łodzi do Liverpoolu oraz z Gdańska do Bristolu.

Pasażerowie będą mogli polecieć z Dolnego Śląska do Bolonii, według nieoficjalnych informacji nowa trasa z Wrocławia wystartuje na przełomie marca/kwietnia 2010. Rejsy z Gdańska do Bristolu rozpoczynają się 29 marca 2010, natomiast połączenie z Łodzi do Liverpoolu startuje 28 marca 2010.

Łódź - Liverpool (1--4---)
Gdańsk - Bristol (---4--7)

Bilety na nowe połączenia z Gdańska oraz Łodzi są już dostępne w systemie rezerwacyjnym irlandzkiego przewoźnika.

Jarosław Janiczek

Źródło: pasażer.pl
http://www.pasazer.com/in-4401-ryanair,otwiera,nowe,polaczenia.php

Pozdrawiam Michał

[swistaqos]

Mgła. Na Okęciu nie lądują samoloty

Z powodu gęstej mgły na warszawskim Okęciu samoloty nie lądują, część startów jest przełożona.
Warunki pogodowe pogarszają się. Widzialność na lotnisku ograniczona jest do 270 metrów.

Z powodu mgły zamknięte jest lotnisko na warszawskim Okęciu. Rzecznik portu Kamil Wnuk poinformował IAR, że dzisiaj nie wylądował żaden samolot. Starty odbywają się normalnie.

Na lądowanie nie pozwala ograniczona widoczność, stąd od wczoraj od późnego wieczora Okęcie nie przyjęło żadnej maszyny. Są one przekierowywane na najbliższe lotniska, zależnie od decyzji pilotów i kontrolerów ruchu. Pasażowie samolotów, które miały wylądować, zabrać ich i lecieć dalej, czekają na to, aż maszyny wrócą do stolicy.

Źródło: Gazeta Wyborcza
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7279705,Mgla__Na_Okeciu_opoznione_loty_krajowe.html

Jest szansa na jakieś przekierowanie do EPLL.

[edit] obecnie w Wawie widoczność sięga 3000m i wciąż utrzymuje się mgła.

Pozdrawiam Michał

[ukalo]

Od dłuższego czasu samoloty w Warszawie lądują normalnie.
A widoczność 3000 m to dużo więcej niż potrzeba.

[swistaqos]

Wiem, że to jest pogoda zapewniająca bezproblemową możliwość lądowania. Natomiast jeszcze rano widoczność była mocno ograniczona do 300m (przy stale utrzymującej się mgle). Poprzez podanie warunków na EPWA chciałem pokazać, że problem złej pogody "niestety" nie jest już aktualny.


Pozdrawiam Michał

[Ventlan]

Nowe połączenie z łódzkiego lotniska, nowy przewoźnik

30 marca z lotniska im. W. Reymonta odleci pierwszy samolot do Dortmundu. Zainaugurowane zostanie tym samym nie tylko nowe połączenie, ale także obecność nowego przewoźnika w łódzkim porcie, niskokosztowej linii Wizz Air.

Informacja została właśnie ogłoszona na konferencji przewoźnika w Warszawie. Łódź pojawiła się już na mapie połączeń widocznej na stronie internetowej Wizz Air'a. Jak zapewnia Katarzyna Dobrowolska, rzeczniczka lotniska, przedstawiciele firmy poinformowali o uruchomieniu połączenia trzy razy w tygodniu. Samoloty mają latać we wtorki, czwartki oraz w soboty. - W trakcie konferencji przedstawiano strategię firmy, z której wynikało, że Wizz Air nie będzie konkurował z Ryanairem w lotach na Wyspy Brytyjskie - relacjonuje rzeczniczka łódzkiego portu. - Nastawiają się bardziej na Włochy i Hiszpanię. Możliwe, że Łódź zyska w przyszłości właśnie te kierunki.

Najpierw obserwacja, potem baza?

Katarzyna Dobrowolska zdradziła nam także, że Wizz Air będzie się bacznie przyglądał połączeniom z Łodzi. Przewoźnik nie wyklucza bowiem umieszczenia u nas swojej bazy. Stacjonować miałby tutaj jeden samolot. Nie nastąpi to jednak zbyt szybko. Firma dała sobie trzy lata na podjęcie tej decyzji.

[Marcin]

Okęcie zamknięte? Mniejsze lotniska zacierają ręce

Kto cieszy się z planowych remontów Okęcia? Lotnisko w Łodzi. Port liczy na przejęcie pasażerów w trzy lub cztery wrześniowe weekendy, kiedy naprawiane będą pasy warszawskiego lotniska. Decyzji jeszcze nie ma, wciąż nie wiadomo też, kto zapłaci za konieczność transportu pasażerów do Łodzi.

Perspektywa remontu feralnego skrzyżowania pasów na Okęciu niektórych irytuje. Inni są... wniebowzięci. Bo biznes nie znosi próżni. Lukę spowodowaną planami czasowego zamknięcia lotniska w stolicy chcą wypełnić mniejsze porty.

Wsparcie czy biznes?

- Postaramy się współpracować i nawet wesprzeć mniejsze lotniska, żeby mogły przejąć tych pasażerów i ten ruch, którego nie będziemy w stanie zrealizować - stwierdza Kamil Wnuk, rzecznik Okęcia.

A małe lotniska z okazji chcą skorzystać.

- Nasze, uważam, jest miłe, sympatyczne, kameralne. Aczkolwiek z zewnątrz nie wygląda może okazale, ale spełnia wszystkie wymogi lotniska międzynarodowego - mówi Andrzej Amerski, miłośnik łódzkiego lotniska.

Rzeczywiście, na łódzkim lotnisku czas płynie jak gdyby inaczej. Różnice widać gołym okiem. Widać ją też w liczbach. Port im. Reymonta zajmuje powierzchnię 200 hektarów, zatrudnia 250 osób, a w ubiegłym roku obsłużył 330 tysięcy pasażerów. Dane dotyczące warszawskiego lotniska to odpowiednio: 600 hektarów, 10 tysięcy zatrudnionych oraz 8 milionów trzysta tysięcy pasażerów.

Te dysproporcje łodzian nie zrażają. Właśnie trwa budowa nowego terminala i bazy paliwowej.

Małe, ale...

Pełnowymiarowy pas łódzkiego lotniska to dwa i pół kilometra. Średnio dziennie ląduje tam pięć dużych samolotów. A mogłoby pięć razy więcej. - Sprawdzaliśmy to w praktyce, lądowało, stawało już tu u nas kilka samolotów jednocześnie obsługiwanych - zapewnia Katarzyna Dobrowolska, rzeczniczka lotniska w Łodzi - Rozmowy trwają, linie się same zgłosiły. Nie podpisaliśmy jeszcze żadnych umów. Myślę, że wszyscy czekają na szczegóły: kiedy lotnisko w Warszawie będzie zamknięte - dodaje.

Wszystko zależy od decyzji

Na decyzje czekają także przewoźnicy. To oni najgłośniej protestowali przeciw planom zamknięcia Okęcia na trzy lub cztery wrześniowe weekendy. A za wyjście awaryjne, czyli konieczność dodatkowego transportu pasażerów na trasie Łódź - Warszawa, płacić nie zamierzają.

Za kilka dni do Warszawy przyleci przedstawiciel Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego. Po rozmowach z jego udziałem ma zapaść finalna decyzja w sprawie terminu, skali i skutków remontu płyty Okęcia.

Przemysław Wenerski

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1640799,0,,okecie_zamkniete_mniejsze_lotniska_zacieraja_rece,wiadomosc.html

[jan_defecto]

Rzadziej latamy na Wyspy - Łódź straciła najwięcej
Agnieszka Jasińska
Dzisiaj 04:59:45

Civil Aviation Authority, brytyjski urząd lotnictwa cywilnego, opublikował właśnie statystyki na temat ruchu lotniczego pomiędzy Polską a Anglią w całym minionym roku. Niestety, Łódź nie wypadła w nich najlepiej.

Okazuje się, że z Łodzi do Londynu poleciało o 23,82 proc. pasażerów mniej w porównaniu z rokiem wcześniejszym.

Stefan Krajewski, szef Instytutu Ekonomii UŁ, uważa, że są dwie przyczyny takiego stanu rzeczy: - Po pierwsze, kryzys na Wyspach. Emigranci mniej zarabiają i przez to rzadziej przyjeżdżają do kraju - mówi.- Drugą przyczyną są łódzcy specjaliści na lotnisku, którzy nie potrafią skutecznie zabiegać o pasażerów, jak to robi np. Rzeszów.

Jednak władze lotniska są dobrej myśli. - Jeśli minął boom na wyjazdy do pracy, to przyszedł czas na krótkie wypady za granicę - mówi Katarzyna Dobrowolska, rzeczniczka lotniska.

Choć liczba pasażerów maleje, to od 30 marca zamiast 5 tygodniowo lotów do Londynu będzie 9.

- To nie najlepsze posunięcie, na pokaz, by udowodnić, że lotnisko stoi nieźle pod względem ekonomicznym - dodaje Krajewski.- Taka decyzja grozi kłopotami finansowymi.

Znaczące straty lotniska w Łodzi

- 23,82 % pasażerów straciła Łódź
- 19,3 % pasażerów straciły Katowice
- 12,1 % pasażerów stracił Poznań
- 7,82 % pasażerów stracił Kraków
- 6,77 % pasażerów straciła Bydgoszcz
- 23,53 % pasażerów zyskał Rzeszów

Źródło

[jan_defecto]

Łódź: wulkan zatrzymał samoloty
Agnieszka Jasińska, (Ad.)
Dzisiaj 11:14:54 , Aktualizacja dzisiaj 11:16:34

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała, że 16 kwietnia do godziny 16:00 przestrzeń powietrzna nad Polską od strony zachodniej do linii przebiegającej przez Wrocław po Suwałki zostanie zamknięta ze względu na przemieszczające się masy powietrza z cząstkami pyłu wulkanicznego. Kolejnego komunikatu w sprawie utrzymania zamknięcia przestrzeni powietrznej bądź odwołania zamknięcia należy spodziewać się w piątek po południu.

Już w czwartek na łódzkim lotnisku odwołane zostały loty do Londynu i Liverpoolu. Samoloty nie przyleciały także z Anglii. Stało się tak, bo całkiem zamknięto brytyjską przestrzeń powietrzną.

- Przewoźnik, czyli Ryanair, poinformował nas, że nie jest w stanie pokonać pyłu wulkanicznego, jaki zawisł w powietrzu po wybuchu wulkanu w Islandii - mówi Katarzyna Dobrowolska, rzeczniczka lotniska im. Reymonta w Łodzi. - Nie wiemy, jak sytuacja będzie wyglądać w piątek. Niewykluczone, że kolejne loty się nie odbędą.

Wszyscy pasażerowie, którzy mieli rezerwację na odwołane rejsy, mogą bezpłatnie zmienić datę wylotu lub ubiegać się o zwrot kosztów na lotnisku.

Problem zamkniętej brytyjskiej przestrzeni powietrznej dał się już we znaki wszystkim europejskim lotniskom. Z powodu wybuchu wulkanu Eyjafjallajokull na Islandii, w czwartek od godz. 13 zawieszone zostały loty na wszystkich londyńskich lotniskach. Zamknięto też przestrzeń powietrzną nad Norwegią.

Islandzki wulkan jest aktywny już od kilku tygodni. W ostatnich dniach ewakuowano około 800 osób mieszkających w okolicach Eyjafjalla-jokull. Według meteorologów, popioły mogą opaść dopiero za kilka dni. Chmura przemieszcza się teraz na południe, w kierunku Belgii oraz Holandii.

Popioły wulkaniczne są groźne dla samolotów, bo mogą stopić się pod wpływem ciepła silników, a następnie ponownie stwardnieć w ich wnętrzu, powodując uszkodzenie. Poza tym niemal całkiem ograniczają widoczność.

Źródło

[swistaqos]

Oba dzisiejsze loty (STN o 15:20/15:45 i EMA 20:20/20:45) również są anulowane z uwagi na zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Polską. Jedynymi otwartymi portami w kraju są krakowskie Balice i rzeszowska Jasionka. Przestrzeń powietrzna została zamknięta 16 kwietnia do godziny 16:00.

Pozdrawiam Michał

[Kpc21]

W godzinach popołudniowych zamknięto i Balice, a ok. 17:30 również Jasionkę. Tak więc cała polska przestrzeń powietrzna jest zamknięta.

Jeśli taki stan utrzyma się do jutra, goście uroczystości żałobnych i pogrzebowych będą musieli chyba lądować za granicą i dojechać samochodami.

Transport z ciałami ofiar ma dotrzeć mimo wybuchu wulkanu, samolot będzie leciał tak nisko nad ziemią aby nie stanowiło to zagrożenia.

[jan_defecto]

Nowy terminal na łódzkim lotnisku będzie gotowy za rok
Wioletta Gnacikowska2010-06-15, ostatnia aktualizacja 2010-06-15 19:59

Gotowe są już kondygnacje minus jeden i zero, w których będą hale przylotów i odlotów. Za rok nowy terminal zacznie obsługiwać pasażerów.


Budowa docelowego terminalu na Lublinku rozpoczęta
Nowy terminal: szansa na flagowych przewoźników i biznesmenów
Budowa docelowego terminalu nr 3 rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku. Ma być gotowy w 18 miesięcy. A kiedy powstanie, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by w Łodzi lądowały samoloty rejsowe tych przewoźników, którzy marzyli się nam od zawsze. Rozmowy z nimi były dotychczas utrudnione, bo fakt, że Łódź ma tylko terminal tymczasowy, nieprzygotowany do obsługi pasażerów z klasy biznes, nie zachęcał flagowych linii do podpisywania z nami umów.

Budowa docelowego terminalu rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku i w maju 2011 r. ma być oddany do użytku. Budynek "wyszedł" już z podziemia. Są gotowe poziomy minus jeden i zero. To w nich będą hale odlotów, przylotów. Odprawa pasażerska będzie odbywała się na parterze na 14 stanowiskach (check-in), skąd pasażerowie pójdą do stanowisk kontroli kart pokładowych i przejdą do kontroli bezpieczeństwa. Na poziomie minus jeden będzie sortownia bagaży.

Natomiast na poziomie plus jeden, którego jeszcze nie widać, znajdą się sklepy wolnocłowe i gastronomia.

- Prace żelbetowe zakończą w sierpniu, a związane z konstrukcją stalową we wrześniu. Szklenie elewacji planujemy rozpocząć w drugiej połowie sierpnia. Wszystkie nasze zabiegi prowadzą do tego, żeby zamknąć budynek przed zimą. Do maja 2011 r. terminal ma być gotowy - mówi Marek Flis, kierownik budowy, i zapewnia, że nie będzie żadnych opóźnień: - Wszystkie roboty prowadzone są zgodnie z harmonogramem.

Codzienne pracuje tu 150 osób. Do godz.18 trwają prace budowlane, a po tej godzinie rozpoczynają się dostawy prefabrykatów i ich rozładunek. Wykonawcom chodzi o to, by cztery żurawie były wykorzystane w dzień tylko przy budowie, a wieczorami tylko przy rozładunku samochodów, których codziennie wjeżdża na plac od pięciu do 15.

W nowym terminalu można będzie jednocześnie odprawiać pasażerów czterech boeingów 737. Docelowo nowy terminal będzie w stanie obsłużyć od 1,5 do 3 mln pasażerów. Wartość całej inwestycji szacowana jest na ok. 190 mln zł, przy czym ok. 106 mln zł dostaniemy ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.

Wykonawcą terminalu jest konsorcjum firm Hochtief Polska, Warbud SA. Terminal zaprojektowała pracownia Styl Sp. z o.o. z Siemianowic Śląskich (główny projektant Leszek Szostak). Inwestycja ma kosztować około 190 mln zł, z czego ok. 106 mln zł zagwarantował Regionalny Program Operacyjny.

Źródło

[jan_defecto]

Jeszcze sześć chudych lat lotniska w Łodzi
(msm)
Dzisiaj 04:00:01 , Aktualizacja dzisiaj 07:37:25

Najwcześniej za sześć lat - w 2016 roku - łódzkie lotnisko przestanie przynosić straty.

Tak twierdzili na wtorkowym posiedzeniu komisji finansów Rady Miejskiej przedstawiciele portu lotniczego. W 2009 roku lotnisko przyniosło 21 mln zł straty, którą musi pokryć miasto.

W 2010 roku Port Lotniczy im. Wł. Reymonta chce wyemitować obligacje o wartości 190 mln zł, które będzie wykupywać do 2027 r. Lotnisko wystąpi także o 136 mln zł dotacji unijnych na budowę nowego terminalu.

Źródło

[solaris94]

Łódzcy radni zgodzili się w środę na emisję obligacji przychodowych dla Portu Lotniczego im. Reymonta.
Opiewają na 190 mln zł i zostaną przeznaczone na inwestycje.

Najważniejszą i najkosztowniejszą inwestycją jest budowa terminalu, która już się rozpoczęła. Lotnisko pozyskało na nią 116 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej, a całość pochłonie 154 mln zł.

Dzięki obligacjom na lotnisku powstanie także m.in. równoległa droga kołowania dla samolotów, zmodernizowany zostanie pas startowy oraz drogi patrolowe. Radni nie zgodzili się jedynie na sfinansowanie z obligacji budowy stacji paliw. Argumentowali, że to przedsięwzięcie czysto komercyjne, pozwalające lotnisku zarabiać, dlatego nie ma powodu, aby miasto partycypowało w nim finansowo.

Obligacje wraz z kosztami emisji opiewają na ponad 331 mln zł. Inwestycje, jakie będą nimi finansowane, mają się zakończyć w 2012 r., ale rozliczenie obligacji zaplanowano do 2027 r.

Gwarantem spłaty zobowiązań jest miasto, a dokładnie - miasto wyraziło zgodę na zastaw bankowy na swoich udziałach w spółce Port Lotniczy im. Reymonta. Chodzi o 61,4 tys. udziałów, wartych 153,7 mln zł.

Teoretycznie spłata obligacji należy do lotniska, ale w praktyce zapewne spłacać je będzie miasto, w zamian obejmując kolejne udziały w spółce Port Lotniczy. Skąd ta pewność? Według szacunków, spółka zacznie na siebie zarabiać dopiero w 2016 r. - na razie generuje straty.

Jak mówi Leszek Krawczyk, prezes łódzkiego lotniska, port zaczyna się bilansować, kiedy obsługuje 600 tys. pasażerów rocznie, a zarabia w chwili, gdy obsługuje ich milion.

Łódzkiemu lotnisku dużo do tego brakuje - w ubiegłym roku skorzystało z niego 400 tys. pasażerów.

[solaris94]

Nowe połączenie - samolotem z Łodzi do stolicy mody

Już za nieco ponad dwa miesiące z lotniska im. Reymonta będziemy latać do Mediolanu.

Nowe połączenie otwiera linia Ryanair. Pierwszy lot - 31 października. Samoloty mają startować dwa razy w tygodniu - w czwartek i w niedzielę. - Czwartek to wspaniały dzień, żeby wybrać się na weekend do Włoch i pojeździć na nartach - mówi Tomasz Sadzyński, prezydent Łodzi.

Bilet w jedną stronę będzie kosztował 99 zł. Ryanair świętuje uruchomienie nowej trasy z Łodzi, oferując bilety na wszystkie swoje loty we wrześniu i w październiku w cenie 41 zł. Rezerwacji trzeba jednak dokonać do czwartku, do północy.

- To nasze czwarte połączenie z Polski do Włoch - podkreśla Laszlo Tamas, przedstawiciel tanich linii lotniczych Ryanair na Europę Środkową. - Czujemy się związani z Łodzią i chcemy się tu rozwijać. Właśnie kończymy negocjacje z lotniskiem dotyczące uruchomienia następnych połączeń. Może będzie to kolejne włoskie, a może hiszpańskie miasto.

Mediolan Bergamo będzie szóstym - po Londynie (Stansted), Liverpoolu, East Midlands, Dublinie i Edynburgu - lotniskiem, na którym będą lądowały samoloty Ryanair startujące z łódzkiego lotniska.

Witold Stępień, wicemarszałek województwa łódzkiego: - Myślę, że połączenie ze światową stolicą mody przyniesie naszemu miastu korzyści turystyczne i biznesowe.

Katarzyna Dobrowolska, rzeczniczka lotniska, opowiada, że zadowolenie z uruchomienia nowej powietrznej trasy już sygnalizują organizatorzy Fashion Week i włoscy szefowie łódzkiego Indesitu.

Prawdziwe oblężenie czeka łódzkie lotnisko we wrześniu. Wtedy przejmie część zadań Okęcia. - Przez trzy weekendy będziemy mieli 112 rejsów. Obsłużymy około 30 tys. pasażerów - mówi Dobrowolska.

Wzmożony ruch oznacza dla lotniska wielkie zmiany organizacyjne. Zamknięty ma zostać dojazd do drugiego terminalu. Nawet dla autobusów i taksówek. Dodatkowo lotnisko przygotuje kolejnych 400 miejsc parkingowych (teraz jest 300).

Dla korzystających z łódzkiego portu mają zostać uruchomione dodatkowe połączenia kolejowe. - Samoloty będą lądować po godz. 22, dlatego rozmawiamy z Przewozami Regionalnymi o przesunięciu godziny odjazdu pociągu z Łodzi Fabrycznej do Warszawy na godzinę 0.30 bądź 1 w nocy - mówi rzeczniczka lotniska. - Nowy skład chce podstawić również PKP InterCity. Ten pociąg odjeżdżałby do Warszawy z dworca Łódź Kaliska.

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,8241649,Nowe_polaczenie___samolotem_z_Lodzi_do_stolicy_mody.html

[konrad1025]

http://www.pasazer.com/in-5421-okecie,w,lodzi.php

[solaris94]

Tytuł "Najlepszy Port Lotniczy Roku" dla łódzkiego lotniska

Port Lotniczy im. W. Reymonta w Łodzi otrzymał tytuł "Najlepszego Portu Lotniczego Roku".

Uzasadnienie jury brzmiało: "Za podjęcie wyzwania i przejęcie z sukcesem ruchu podczas remontów pasów startowych na lotnisku im. F. Chopina w Warszawie. Za pokazanie przed Euro 2012, że można obsłużyć kilkakrotnie więcej pasażerów i zwiększyć czasowo przepustowość lotniska oraz zadbać o jak najlepszą obsługę pasażerów, przewidując różne zdarzenia, jak np. spadek temperatury czy konieczność zapewnienia godziwych warunków na terenie portu przy przedłużających się transferach."

W ubiegłym roku za najlepszy port lotniczy uznane zostało lotnisko w Katowicach.

http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/604728,tytul-najlepszy-port-lotniczy-roku-dla-lodzkiego-lotniska,id,t.html

[Berlietowicz]

Latem więcej lotów z Łodzi

Zmienia się siatka połączeń na łódzkim lotnisku. 25 marca wchodzi w życie letni rozkład lotów. Zmieniają się godziny odlotów i przylotów.

Pierwszy raz w historii łódzkiego lotniska w sezonie letnim uruchomionych zostanie aż 5 nowych połączeń. Będziemy mogli wybrać się do Oslo, Bristolu, Bremy, Wrocławia i Gdańska. Nowe loty międzynarodowe będą obsługiwać tanie linie lotnicze Ryanair, a loty krajowe nowe polskie linie lotnicze OLT Express.

W sezonie letnim zmniejszona zostanie liczba połączeń do Liverpoolu. Dotychczas samoloty odlatywały z Łodzi we wtorki, czwartki i niedziele.

Od nowego sezonu z rozkładu wypadają wtorki.
Loty do Mediolanu Bergamo zamiast w czwartek i niedzielę, będą odbywać się w poniedziałek i czwartek. Zmienia się też rozkład połączeń do Nottingham. Samoloty będą odlatywać z Łodzi w poniedziałki, środy i piątki - w sezonie zimowym były to wtorki, czwartki i soboty.

W nowym rozkładzie zmieniają się godziny wylotów i przylotów. Na przykład czwartkowy samolot do Edynburga odleci nie o 17:30 jak dotychczas, ale o godz. 14. Inna jest też godzina niedzielnych połączeń do Szkocji. Do Edynburga odlecimy nie o godz. 12:40, ale o godz. 21:10.

Oprócz połączeń regularnych na łódzkim niebie latem pojawią się także czartery. Ich rozkład ustalają biura podróży. Na wakacje można wybrać się z Łodzi m.in. na Kretę, Rodos, do Egiptu i Bułgarii.

Letni rozkład lotów będzie obowiązywał do 27 października 2012 r. Tygodniowo łódzkie lotnisko będzie obsługiwało aż 50 połączeń. Będą dni, kiedy w ciągu jednej doby odbywać się będzie nawet kilkanaście lotów.

Źródło:
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/529881,latem-wiecej-lotow-z-lodzi-zobacz-nowy-rozklad,id,t.html