Kolejowe wspomnienia...

Rozmowy na temat kolei w regionie łódzkim i w Polsce oraz o komunikacji lotniczej.
Michał
Sympatyk forum
Posty: 671
Rejestracja: pn 20:53, 11 lip 2005
Lokalizacja: Jednakaglomeracja Łódzka / Poznań

Kolejowe wspomnienia...

Post autor: Michał »

Brakowało tu takiego tematu. Tutaj możecie pisać wszystkie ciekawostki, które miały miejsce kiedyś w kolejowym świecie.
Może zacznę od siebie... kilka wspomnień...

ED73(2?) kursujący na trasie Łódź Kaliska - Poznań Główny (pośpieszny!);
EU07 + 2 Bhp (oliwkowe) kursujące na trasie Leszno - Sieradz (EU07 manewrowała sobie na sieradzkim dworcu co dla mnie było nie lada frajdą Obrazek );
Pomarańczowe kible (nie cierpiałem ich, wolałem te oryginalne niebiesko żółte, teraz brakuje mi niestety jednych i drugich...). W 90% przypadków tylko pomarańczowe pojawiały się w Sieradzu (prócz tych EZT do Ostrowa).;
Zapowiadanie pociągów na stacji Sieradz Warta i Męka;
Zdawki do "Siry i Polmosu" obsługiwane przez SM42...;
Osobowe do Wrocławia (z zewnątrz nie różniły się niczym od pośpiechów, miały 1 i 2 klasę, 6-7 wagonów).;
O i pierwsze kible (jakoś na początku XXI wieku się pojawiły) po NG z tymi neoplanowymi siedzeniami. Kursowały przede wszystkim na słynnych R+...;
Oczywiście piszę o latach 1995 i wzwyż, czyli tych, z których "coś" pamiętam.

Zachęcam do pisania własnych, bo z pewnością macie ich dużo Obrazek
railman93
Stały bywalec
Posty: 370
Rejestracja: ndz 09:30, 31 sie 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola
Kontakt:

Post autor: railman93 »

Ja pamiętam wahadełko Zduńska Wola- Zduńska Wola Południowa, Kolej Karsznicka, tak jak Michał wspomniał ED73, wiele pociągów jadących węglówką przez Karsznice no i Bohemia- to był pociąg Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez railman93, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzesiek
Sympatyk forum
Posty: 661
Rejestracja: ndz 19:39, 29 cze 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Grzesiek »

To ja może nawiąże do wspomnień Michała dotyczących pociągu z Leszna-pamiętam jak przyjeżdżał w zestawieniu EU07+4Bhp,grugim częstym zestawieniem było EU07+3Bh (ryflaki) i jeszcze jedno wspomnienie z Sieradzkiego podwórka,był pociąg pospieszny(sezonowy) Sieradz-Gdynia! przez... Ostrów,Krotoszyn(łączenie z pociągiem Wrocław-Łeba/Hel),Gniezno,Bydgoszcz,Kościerzynę,zestawienie ET22+A+B+B drugi taki sam skład stał jako rezerwa na żeberku obok sekcji drogowej-wagony wystawiała stacja Poznań,dodam jeszcze że specjalnie dla tego pociągu podwyższono peron pierwszy na Sieradzkim dworcu.To tyle z mojej strony jeżeli chodzi o Sieradz za jakiś czas przedstawie moje wspomnienia związane z moim miastem.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Grzesiek, łącznie zmieniany 2 razy.
railman93
Stały bywalec
Posty: 370
Rejestracja: ndz 09:30, 31 sie 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola
Kontakt:

Post autor: railman93 »

Wszystko fajne tylko szkoda że z tych czasów nie ma fotek takich składów
Grzesiek
Sympatyk forum
Posty: 661
Rejestracja: ndz 19:39, 29 cze 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Grzesiek »

I dlatego sobie choć troche powspominamy.
Om101
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: pt 18:35, 13 cze 2008
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Om101 »

To troszkę dawniejsze czasy.
Lata 80-te - wtedy jako kilkuletni szkrab jeszcze (rocznik 1980). Ostatnie zbiorowe pociągi w trakcji parowej z ostatnimi parowozami serii Ty2 z lokomotywowni Łódź Kaliska, często obserwowane z balkonu 4-go piętra bloku 188 na Batalionów Chłopskich. Ale również zaliczenie spotkania bliższego stopnia z takim czarnym sapiącym monstrum przy semaforach stojących w pobliżu kładki przez tory na Maratońskiej - spotkanie zakończone... kupką w noszonej jeszcze tetrowej pieluszce Obrazek. Te same Ty2 później jedynie pędzące żwawo na manewry na Lublinek, czy też zapewne do Pabianic, a nawet Łasku...
Pierwszy mój kontakt z parowozem wąskotorowym serii Px48 - a miało to miejsce na stacji Ozorków Wąskotorowy. Parowozik ten ciągnął pociąg relacji Ozorków Centralny - (zapewne) Krośniewice...
Oczywiście parowozy w Skierniewicach - obowiązkowy punkt programu podczas jazd pociągiem do Łap na Podlasiu.
Inny tabor, to wszędobylskie w Łodzi ET21, tranzyty z cysternami Siarkopolu. Ach ten zapach płynnej siarki i te usyfione żółtym osadem cysterny. To był jedyny pociąg który się wyczuwało, że jedzie mimo, iż na horyzoncie jeszcze nic nie było widac ;-P
Oczywiście wtedy jeszcze powszechne składy z węglarkami dwuosiowymi, i to tymi starszych typów z drewnianymi burtami, pociągi towarowe nierzadko z zielonymi wagonami brankardami jako pierwszymi w skladzie. Oczywiście składy towarowe z moimi ulubionymi wagonami czyli wapniarkami - wagony te były zawsze calusie białe od przewożonego weń wapna... O powszechnych gagarinach (ST44), czy to na trasie Łódź Kaliska - Ostrów Wlkp., czy też później, po przeprowadzce na Radogoszcz Wschód, na łącznicy Łódź Widzew - Zgierz nie będę wspominał.
Na koniec powiem jeszcze o takich wspomnieniach jak paniczny lęk przed odstawionymi przy lokomotywowni Łódź Kaliska elektrowozami serii EP03 i EP02 lub również wycofanymi z eksploatacji parowozami bezogniowymi na bocznicy EC-2. To jedynie wiem z opowieści Ojca, który mnie na takie spacery prowadzał w wózku jeszcze...
Grzesiek
Sympatyk forum
Posty: 661
Rejestracja: ndz 19:39, 29 cze 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Grzesiek »

Ja pozwole sobie zabrać jeszcze raz głos i też coś z lat 80-tych (druga połowa)
pamiętam nocny osobowy pociąg dalekobieżny Łódź Kaliska-Trzebiatów,który w składzie miał oprócz znanych obecnie"dwójek" typu 112A także "dwójki" i "jedynki" starszych typów-7A,8A a nawet bezprzedziałową"jedynkę" 43A,bardzo utkwił mi też w pamięci inny nocny osobowy Łódź Kaliska-Zagórz zestawiony z poczty(do Rzeszowa),bagażu-Dhxt i...pięciu wagonówAB (typ 104A).
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Grzesiek, łącznie zmieniany 2 razy.
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

Wspomniany wyżej EDek kursował w innym rozkładzie na Reymoncie. Obrazek
WMC
Bywalec
Posty: 209
Rejestracja: śr 20:32, 05 gru 2007
Lokalizacja: z niedaleka

Post autor: WMC »

Też pamiętam te kible po NG z trasy Łódź - Koluszki. Oprócz siedzeń miały z tego co pamiętam charakterystyczne drzwi do przedziałów z jakąś kosmiczną klamką.
ukalo
Fan forum
Posty: 4040
Rejestracja: pt 12:36, 25 lis 2005

Post autor: ukalo »

A ja (ledwo, bo dawno to było) pamiętam podróż osobowym kiblem relacji Gdańsk-Łódź. To była jazda Obrazek
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Heh, kible jeżdżą w podobnych relacjach i dziś w tym RJ. Warszawa-Olsztyn było teraz jest Wrocław-Szczecin...

ED73 był jeden. Mowa napewno o ED73-001.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Michał
Sympatyk forum
Posty: 671
Rejestracja: pn 20:53, 11 lip 2005
Lokalizacja: Jednakaglomeracja Łódzka / Poznań

Post autor: Michał »

To było coś. Zapowiadanie następnych stacji w środku, ludzie rozwożący po pociągu kawę i Grześki... Czuło się ten lekki powiew nowoczesności w PKP.
Grzesiek
Sympatyk forum
Posty: 661
Rejestracja: ndz 19:39, 29 cze 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Grzesiek »

Miały jeszcze jedną zalete-w przeciwieństwie do ED74 były dość wygodne,miałem okazje odbyć nim podróż do Poznania i konfort był nie najgorszy czego nie moge powiedzieć o podróży 74-ką do Warszawy.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Michał pisze:Ludzie rozwożący po pociągu kawę i Grześki...

Grześko napisał:

Jakaś zbieżność? :twisted:
Zaraz dopiszę do tego posta i moje wspomnienia, tylko niech no zbiorę i wypiję browara na wenę... ;)
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Grzesiek
Sympatyk forum
Posty: 661
Rejestracja: ndz 19:39, 29 cze 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Grzesiek »

Wszelkie podobieństwo jest przypadkowe
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Nu ja niestety mam niewiele wspomnień kolejowych. Pamiętam tylko żółto-niebieskie kible. Dziadek czasami zabierał mnie na przejażdżkę - jechaliśmy klika stacji, po czym wysiadaliśmy i szliśmy na spacer Obrazek
Adrian
Stały bywalec
Posty: 301
Rejestracja: pn 19:30, 13 paź 2008
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Adrian »

Ja mam kilka wspomnień związanych z koleją.Pamiętam jak byłem mały (miałem gdzieś 4-5 lat) to chodziłem z moim tatą na łacznicę Zgierz-Widzew nieraz widziałem tam EP09 w starym malowanku z pośpiechami i EX,byczka z żółtym czołem prowadzącego towara złożonego z cystern.Pamiętam też takie dziewiątki i byki na linii Zgierz-Kutno.Pewnego dnia jak byłem mały pamiętam że czekałem na osobowy do Kaliskiego (pomarańczowa EN57 lub EN71) zobaczyłem SM42 z pociągiem sieciowym.Albo na Dworcu Kaliskim osobowy w kierunku Zduńskiej w zestawieniu:SM42+poczta+jedynka+oliwkowa bipa albo 4 dwójki przedziałowe czy też ED72 jako osobowy łódź-Poznań lub oliwkowe wagony Bhp odpoczywające na bocznicy.Ehhh.....złote czasy które prędko nie wrócą.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Fajne te niektóre ikonki dostępne na Forum!

No dobra. Do rzeczy. Nie jestem tutaj od paplania głupot. Jestem od pilnowania porządku!

Zarówno kolej jak i tramwaje czy autobusy kochałem od zawsze.
Wiecie - ta komunikacyjna więź, miłość do czegoś co jest elementem większym niż pasja, odłam życia. Z tym się związałem, to czuję i z tym chcę pójść do grobu; wiem, że robię dobrze. Jestem sobą. Notuję, przeżywam wartościowe chwile. Pamiętam długimi latami, wiecznie.
A co chwila kolejne odchodzi...

Rok ~2001.
Od wielu lat z moich Pabianic doglądałem, że wieczorny pociąg do Ostrowa Wielkopolskiego wiąże się z wagonami BHP. Wiadomo, podniecająca oliwkowa barwa, mylne określana "wojskową"... Kręciło mnie to wówczas już na tyle bardzo, że zwykłem zachodzić na stację czy gdzieś pod tory zawsze w okolicy godziny przejazdu pociągu. "Od zawsze" kurs wieczorny miał na haku lśniącego, pomarańczowego pocztowca.
Obserwowałem pracę w ambulansie - urzędnicy dzielnie segregowali do specjalnych przegródek masę przesyłek. Na stacji podjeżdżał z magazynu akumulatorowy melex i kolejarze rzucali kolejne worki z przesyłkami do tegoż "pomarańczka". Wagon Pdn był oznaczony przepisowo na boku i z tył niebieskim, wręcz granatowym światłem. Uwielbiałem to!

Tak bardzo ukochałem ten pociąg, że nieustannie aż do 2004 roku go "nawiedzałem" niemal codziennie; blisko stacji mieszkam. Codzienna tradycja - obejrzeć Pdn+BHP. W 2003 oliwkowe BHP jeździło także rano do Łodzi. Wówczas relacja była wydłużona aż do Poznania. Pamiętam, jak czasem jechałem tym wagonem, jakże szczęśliwy.
W grudniu 2004, o zachowanej na zawsze godzinie 18:23 ostatni raz widziałem ten skład w Pabianicach. Wiadomo, zmienił się rozkład jazdy. Jednocześnie na PKP zaprzestano z użytkowania ambulansów pocztowych. Mego słynnego "Ambulans nr. 454" widziałem jeszcze tylko raz potem - na bocznicy w Poznaniu Głównym. Nigdy później już się nie "spotkaliśmy".

W 2005 sporadycznie na nową obsadę relacji Łódź-Poznań prócz standardowych "Bh", które zastąpiły BHP podsyłano Bdhpumn. Zawsze starałem się nimi przejechać. W 2006 znikły bezpowrotnie. Szkoda.

Pociągi kolonijne - to była dopiero gratka!
"Pociąg specjalny do Kołobrzegu odjedzie spod peronu numer jeden"
"Pociąg specjalny relacji Pabianice - Zagórz odchodzi z peronu pierwszego"

Usłyszeć taki skrzek z pabianickich megafonów - rzecz bezcenna.
Ujrzeć ten skład - rzecz nie do opisania.
Zawsze prowadziły go ET22. No, raz była EU07.
Przeważnie takimi właśnie pociągami jeździłem na obozy.
Był i "Pabianice - Chojnice", łączony z "Pabianice - Kołobrzeg".
Pociągi jeździły raz przez węglówkę a raz przez Kutno. Z reguły po drodze podczepiano inne wagony specjalne, kolonijne. To było przeżycie! Usłyszeć na Kaliskiej:
"Pociąg z Pabianic do Kołobrzegu przez Toruń, Bydgoszcz, Chojnice odjedzie z toru przy peronie szóstym..."

Ostatni kolonijny "odszedł" w 2004 roku. Był złożony z samych jedynek. PKP nie miało na stanie dostatecznej ilości dwójek.
Po 2004 wszelkie "kolonijne" czy "obozowe" wobec kosmicznych stawek PKP idą z Kaliskiej w postaci specjalnego, dołączanego wagonu.
Szkoda, wielka szkoda...

Pomarańczowe EN57.

Od połowy lat 90 do 2005 roku w Pabianicach roiło się od pomarańczowych jednostek. Fuj, jakież to było paskudne! Nienawidziłem tych barw. Takie nieładne... I nie tęsknię za nimi. Wówczas najbardziej wychwalałem "malowanie bydgoskie". Jakże mi miło, że "bydgoskie" szybko stało się... ogólnopolskim!

Prząśniczka.

"Pociąg pospieszny z Łodzi Kaliskiej do Gorzowa Wielkopolskiego przez Sieradz, Ostrów Wielkopolski, Poznań, Krzyż odjedzie spod peronu numer trzy"

Godzina 11:23. Prząśniczka. Nigdy tego nie zapomnę. Nigdy!
To był dopiero pociąg, ah!
Stare, czerwone szablonowe tablice... Klimat, klimat!
I relacja do Gorzowa... Aż się chciało żyć. Ile to ja się tym najeździłem do Poznania...
W 2004 zabrali nam i Prząśniczkę skracając ją... do Poznania.


Włókniarz.

Inny "flagowy" skład z Pabianic. Włókniarz do Wrocławia/Poznania/Szczecina. Trzeba było się nieźle głowić, by wiedzieć do jakiej części dzielonego składu trafić! Długi pociąg, bite 16 wagonów, nie mieścił się w peronach.
Dawniej obsługiwał go ED73. Tym też się człowiek najeździł, eh.

Prywaciarze.

Pamiętam pierwszych prywaciarzy zaglądających do Pabianic. Cóż, to była istna gonitwa. TEM2 w Pabianicach! Focić! Obrazek A były to lata 2004-2005. Wówczas się zaczął prawdziwy szał na to. Teraz CTL, PCC czy inni - normalna sprawa, codzienność.

Aktualnie prawdziwe, dawne PKP zaszło. Zaszło za horyzont, zginęło tragicznie pod torami swej własnej kolei.
To już nigdy nie wróci, to żyje tylko w nas, naszych wspomnieniach. W momentach, które niegdyś zdawały się być niezbitą codziennością!
"Ceńmy to co mamy. Ceńmy, bowiem nie znamy dnia ani godziny"...


Obrazek
Ukochany "piętrowiec" mija się z towarowym prowadzonym ET22. Godzina 18:25. 2004 rok. Ostatnie podrygi dawnej kolei na pabianickich torach...
To były czasy! Czerwone światło w tle się tli, znak rychłego końca...
A ileż wówczas jeździło ET40? Wszystko zanika, ET40, ukochane "BOMBY" zostaną wycofane w najbliższym czasie. I ET42 powoli zanikają z linii, kilka już stoi miesiącami w rezerwie... Przemija stara, dobra kolej! Tak jak i parowozy...

Obrazek
Jakiś pospolity dzień. 18:22, przyjechał osobowy z Ostrowa. Kierownik pociągu i konduktorka wykrzyknęli za mną "do jakiej gazety?" odkrzyknąłem "narazie do żadnej, ale obiecuję... Kiedyś zamieszczę!"
Toteż zamieszczam. Żyjcie ludzie zdrowo, niech Wam zdrowie dopisuje.
Łączy nas jedno - wielka miłość, pasja. Do prawdziwej kolei; tego co powoli acz skutecznie odchodzi w niepamięć...

Nikt nie wróci nam wspomnień. Dlatego spisujmy to, co widzieliśmy, kochamy, pamiętamy. Watro... Wierzcie mi, warto!
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez prof_klos, łącznie zmieniany 4 razy.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

Pamiętam jak w okolicach roku 1994 jechałem z ojcem do Kołobrzegu z przebudowywanego wówczas Dw.Kaliskiego. Nie kojarzę, czy pociąg był spóźniony, czy tacie pomyliły się godziny odjazdu, w każdym razie czasu do odjazdu było sporo. Poprosiłem więc, żebyśmy poszli na spacer po okolicy, gdzie jak wiadomo działo się dużo. Byłem wówczas za mały, by rodzic puścił mnie samego wieczorem po nieznanej okolicy. Niestety, z przechowalnią bagażu było coś nie tak i ojciec odparł że nie ma siły wędrować wokół dworca z walizką.
Zobaczyłem więc tylko budowaną estakadę i ulicę Karolewską, po której ruch odbywał się w odwrotnym kierunku niż teraz.
Niby rozumiem, ale trauma na całe życie Obrazek

Z tego samego dworca pamiętam, jak w podstawówce miałem klasową wycieczkę na pocztę przy Włókniarzy. Oglądaliśmy m.in. wagony pocztowe. Jeśli się nie mylę, jeden z nich był motorowy. Teraz tylko pomarańczowe ciężarówki zostały Obrazek

I tylko czasem sobie myślę, że urodziłem się parę lat za późno i nie zobaczyłem starego Dworca Kaliskiego Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Kazik, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzesiek
Sympatyk forum
Posty: 661
Rejestracja: ndz 19:39, 29 cze 2008
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Grzesiek »

A no właśnie nikt z nas nie wspomniał o starym dworcu Kaliskim ,choć zapewne część z nas go doskonale pamięta-to był wspaniały dworzec nie to co obecny bunkier,był zaniedbany z obskurnymi przybudówkami z czasów II wojny przy wejściu do tunelu ale miał swój styl,przed dworcem była pętla tramwajowa pamiętam z lat 80-tych jak zawracały na niej N-ki,niestety nie pamiętam jaka to była linia.Niestety władze PKP skazały go na zagładę a można było go wyremontować-tak jak zrobiono w Gdańsku ,Białymstoku czy Skierniewicach.
ODPOWIEDZ