@Adam Alex: To wykłucanie wynika z tego,że kolega railman źle odczytał moją informacje,napisałem wyraźnie "
według nieoficjalnych informacji"a kolega przyjął to za pewnik.
Jeszcze taka mała uwaga nie piszemy "zduńsko wolanie" a "zduńskowolanie"
A teraz pozwole sobie na przedstawienie mojej opini co do wspomnianych zmian własnościowych w karsznickiej szopie:
Władze PKP Cargo razem z tak zwanymi związkami zawodowymi wymyśliły sprytny sposób na pozbycie się nadwyżek pracowników (nie mylić z biurwą bo ta ma się dobrze i nic jej nie grozi),stwożyć spółki zajmujące się tak naprawdę niewiadomo czym,wyprowadzić majątek i..nie wypłacać odpraw.
Ciekawe czy powiedziano pracownikom Czerwieńska,Ostrowa czy Karsznic,że w momencie przejścia do tych firm tracą przywileje branżowe wynikające z PUZP,bo będą to spółki prawa handlowego nie wchodzące w skład grupy?
Kolejne pytanie.Czym taka spółka miałaby się zajmować?,ładnie brzmią zapowiedzi ,żę firmy będą naprawiać wagony dla Cargo oraz utrzymywać lokomotywy.Skoro ma być tak pięknie to dlaczego jakoś w tej chwili nie ma zamówień na naprawy w ZNTK-ach?
Utrzymanie taboru?-w przypadku Karsznic prawda jest taka,że wraz z ET42 znika praca,bo co tu utrzymywać?,jedną,dwie lokomotywy zwrotne w ciągu doby i kilka lokomotyw manewrowych zatrudnionych w węźle zduńskowolskim?Ile osób znajdzie przy tym zajęcie-kilkadziesiąt a co z resztą 700-osobowej załogi?
Reasumując jest to jedna wielka mistyfikacja ,mydlenie oczu ludziom i odsunięcie w czasie problemu przy jednoczesnym zrzuceniu go na barki samorządu.
W Karsznicach ma powstać spółka więc jest inaczej.