Widzew Główny ;)

[gothmucha]

bo np. z Chojen czas podróży na Fabryczny i Widzew jest porównywalny.

Zależy, z którego miejsca. Kilińskiego dojeżdżasz do dworca Fabrycznego znacznie szybciej, niż za pomocą 75 na Widzew. Jeszcze lepiej to widać na przykładzie teoretycznie bliższych Widzewowi Dąbrowy i Zarzewa - tutaj różnica jest bardzo widoczna. Tak czy inaczej nieuruchomienie Chojen to ogromny błąd i strzał w stopę wykonany przez PKP i miasto.

[Tomasz.bu]

Nikt nie lubi jeździć na około, ale jak coś dają to nie należy od razu wybrzydzać.

Dokładnie takimi zasadami kieruje się ZDiT - "jakoś to będzie". Efekt? W ciągu 10-15 lat połowa pasażerów komunikacji miejskiej przesiadła się na samochód.

Będziesz jechał 10 minut dłużej, a podejrzewam że stojąc w korkach na W-Z wyszedłbyś na to samo.

Nie 10 a 15, czyli 50% czasu przejazdu. A korki na WZ można bardzo łatwo ominąć - tramwajem. Z resztą na trasie 69 też są korki.

Myślalem, że Chojny, czy Dąbrowa to już duże osiedla i zasługują na dobrą komunikację z dworcem - no trudno.

A czy ja napisałem, że nie są duże i nie zasługują? Bądź jednak skłonny przyjąć do wiadomości, że Dąbrowa i Chojny to raptem dwa i to nie największe spośród sporej liczby łódzkich osiedli, że o Śródmieściu, jako głównym punkcie docelowym podróży - nie wspomnę.

[SEC]

Dokładnie takimi zasadami kieruje się ZDiT - "jakoś to będzie". Efekt? W ciągu 10-15 lat połowa pasażerów komunikacji miejskiej przesiadła się na samochód.

Z tym, że nie jest to jedyny powód rezygnacji z KM. Chodzi głównie o mentalności ludzi, którzy to samochód uznają za najważniejsze dobrodziejstwo i jak już ich stać to bez wahania go kupują, niezależnie jak im się jeździło tym autobusem, czy tramwajem.

Nie 10 a 15, czyli 50% czasu przejazdu. A korki na WZ można bardzo łatwo ominąć - tramwajem. Z resztą na trasie 69 też są korki.

10, bo dodałem spacer od al. Przyjaźni. Nieskomunikowana przesiadka = tyle samo, co ten spacer.

Na trasie 69 od dłuższego czasu nie widać korków. Chyba, że masz na myśli oczekiwanie na światłach przed Rzgowską, albo przed wjazdem na rondo Lotników, co jest wliczone w rozkład.

Dąbrowa i Chojny to raptem dwa i to nie największe spośród sporej liczby łódzkich osiedli

Raptem dwa, ale należy im się dobra komunikacja z tym dworcem. Śródmieście to oddzielna sprawa i żadne wywalanie 69 i 75 na które tak narzekasz nic tu nie pomoże. Może to co najwyżej odciąć te "małe osiedla".

Zależy, z którego miejsca. Kilińskiego dojeżdżasz do dworca Fabrycznego znacznie szybciej, niż za pomocą 75 na Widzew. Jeszcze lepiej to widać na przykładzie teoretycznie bliższych Widzewowi Dąbrowy i Zarzewa - tutaj różnica jest bardzo widoczna.

Wspomniałem o Chojnach, czyli m.in. Rzgowskiej i Broniewskiego - stamtąd czas przejazdu 70 i 75 jest porównywalny. O tramwaju nie wspominam, bo 1 i 5 jeżdzą nieregularnie, stoją w korkach i zatrzymują się sporo przed dworcem.

Jedynym "udogodnieniem" dla tych, którzy będą mieli dalej na dworzec będzie to, że zaoszczędzą te 10 minut, w których pociąg teraz pokonuje odcinek od Fabrycznego na Widzew.

[msq]

Chodzi głównie o mentalności ludzi, którzy to samochód uznają za najważniejsze dobrodziejstwo i jak już ich stać to bez wahania go kupują, niezależnie jak im się jeździło tym autobusem, czy tramwajem.

Nie chodzi o żadną mentalność, czy dobrobyt - póki co samochodem podróżuje się znacznie wygodniej i przede wszystkim szybciej niż KM. Ludzie naprawdę nie są głupi - jeżeli widzą, że KM dostaną się gdzieś szybciej (np. metrem) niż autem, to te przykładowe metro wybiorą.

[Kazik]

Wy tu o dojeździe... Bardziej się martwię, że Fabryczny zburzą, zrobią wykop, nagle skończy się kasa i zostaniemy z ręką w nocniku - dworcem na Widzewie na peryferiach z jakąś marną dobudówką

Wyjatkowo podzielam Twoje obawy. Zwłaszcza jeśli nie dostaniemy tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Wtedy nie będzie presji czasu i inwestycja może się zacząć przeciągać.

[Tomasz.bu]

Chodzi głównie o mentalności ludzi, którzy to samochód uznają za najważniejsze dobrodziejstwo i jak już ich stać to bez wahania go kupują, niezależnie jak im się jeździło tym autobusem, czy tramwajem.

W Krakowie ludzie mają inną mentalność? W Warszawie mają inną mentalność? W Poznaniu mają inną mentalność? Jak już napisał ktoś przede mną - to nie kwestia mentalności, tylko czasu, wygody i pewności odbycia podróży. Mentalności, to co najwyżej wśród decydentów.

Cytat: Nie 10 a 15, czyli 50% czasu przejazdu. A korki na WZ można bardzo łatwo ominąć - tramwajem. Z resztą na trasie 69 też są korki.
10, bo dodałem spacer od al. Przyjaźni. Nieskomunikowana przesiadka = tyle samo, co ten spacer.

Aha. Czyli oceniając co byłoby lepsze porównujesz autobus X na wyimaginowanej trasie z autobusem Y na trasie istniejącej. Wyjątkowo logiczne. W ten sposób, to ja Ci mogę udowodnić, że szybciej będzie PKSem przez Ostrołękę.
Nieskomunikowana przesiadka = nieskomunikowane czekanie na pętli na autobus jeżdżący co 10-15 minut.

Dąbrowa i Chojny to raptem dwa i to nie największe spośród sporej liczby łódzkich osiedli

Raptem dwa, ale należy im się dobra komunikacja z tym dworcem.

Kurna, ile jeszcze razy mam Ci tłumaczyć, że NIGDZIE NIE NAPISAŁEM ŻE IM SIĘ NIE NALEŻY. Moja cierpliwość już się kończy, więc pytam wprost: naprawdę jesteś tak tępy, czy tylko udajesz?

Śródmieście to oddzielna sprawa

Nie żadna oddzielna sprawa, tylko podstawowa kwestia przy decydowaniu jak obsłużyć dworzec i gdzie on ma być.

i żadne wywalanie 69 i 75 na które tak narzekasz

GDZIE NARZEKAM NA 75 i 69? Co Ty do diaska bierzesz???

O tramwaju nie wspominam, bo 1 i 5 jeżdzą nieregularnie, stoją w korkach i zatrzymują się sporo przed dworcem.

Akurat zatrzymują się najbliżej spośród tramwajów obsługujących wszystkie łódzkie dworce. Bliżej dworca to możesz tylko podjechać autobusami na fabryczny, a i to przecież od niedawna. I nawiasem mówiąc 1 jeździ w miarę punktualnie, z piątką rzeczywiście bywają problemy zapewne ze względu na Limanowskiego i Franciszkańską

Jedynym "udogodnieniem" dla tych, którzy będą mieli dalej na dworzec będzie to, że zaoszczędzą te 10 minut, w których pociąg teraz pokonuje odcinek od Fabrycznego na Widzew.

Strasznie cwane - zróbmy więc autobus ze Skierniewic - wtedy zaoszczędzą godzinę.

[SEC]

Nieskomunikowana przesiadka = nieskomunikowane czekanie na pętli na autobus jeżdżący co 10-15 minut.

Jeśli wychodzisz z domu kwadrans przed odjazdem, a potem stoisz jak kołek to owszem.

Nie wiedziałem, że linia 69 jest "wyimaginowana" (bo nic innego tu nie porównywałem).
Częstotliwość linii X jest znacznie wyższa niż linii Y, ale sprawdzenie tego już cię przerasta. Nie umiem tylko wyrazić tego wzorem .

Moja cierpliwość już się kończy, więc pytam wprost: naprawdę jesteś tak tępy, czy tylko udajesz?

Dostosowuje się do twojego poziomu. Powiem ci, że choćbyś miał rację w kilku kwestiach, to już teraz lubię tylko patrzeć jak bardzo musisz się produkować, żeby tylko wszędzie wpieprzyć się ze swoim podręcznikiem od matematyki.

Nie żadna oddzielna sprawa, tylko podstawowa kwestia przy decydowaniu jak obsłużyć dworzec i gdzie on ma być.

To zaproponuj w końcu coś sensownego, a nie wrzucasz na każdego, kto zaproponuje coś niezgodnego z twoim wyidalizowanym światem.

GDZIE NARZEKAM NA 75 i 69? Co Ty do diaska bierzesz???

I czego się drzesz? Taki właśnie dyskutant z ciebie:

dwie linie typowo pracownicze, którymi w żadne sensowne miejsce nie dojedzie się w rozsądnym czasie (69 i 77) i jedna rzadko jeżdżąca międzydzielnicowa (75)

Ale jakie niby "duże osiedla"? Dąbrowę Przemysłową?

I bardzo proszę nie wyjeżdzać mi tu z tempotą, bo sam lepszego poziomu nie reprezentujesz.

Bliżej dworca to możesz tylko podjechać autobusami na fabryczny, a i to przecież od niedawna.

Liczy się to co jest teraz, czy to co było kiedyś? W porządku, projektuj sobie dojazd na wzór sprzed 30 lat. Mała różnica.

Strasznie cwane - zróbmy więc autobus ze Skierniewic - wtedy zaoszczędzą godzinę.

I to jest kwintensencja dyskusji z Tobą. Może czas do lekarza?

[Tomasz.bu]

Nieskomunikowana przesiadka = nieskomunikowane czekanie na pętli na autobus jeżdżący co 10-15 minut.

Jeśli wychodzisz z domu kwadrans przed odjazdem, a potem stoisz jak kołek to owszem.

Aha. Czyli jak przyjeżdżasz pociągiem na dworzec, to sobie posiedzisz najpierw na peronie, żeby potem przyjść na krańcówkę minutę przed odjazdem i z satysfakcją powiedzieć, "ha, nie musiałem czekać na autobus". I w drugą tak samo - wyjdziesz jak na PKSa według rozkładu i będziesz kwitnąć na dworcu, ale "dojedziesz w jedyne 45 minut". Jakiś Ty sprytny Zbyś, no nie mogę.

Nie wiedziałem, że linia 69 jest "wyimaginowana"

Aha. Czyli linia 69 dojeżdża obecnie pod dworzec na Widzewie, tak?

Powiem ci, że choćbyś miał rację w kilku kwestiach, to już teraz lubię tylko patrzeć jak bardzo musisz się produkować, żeby tylko wszędzie wpieprzyć się ze swoim podręcznikiem od matematyki.

To wspaniale. A teraz idź już obejrzyj dobranockę i niech cię mamusia ulula w łóżeczku. I nie zapomnij swojego autobusika.

To zaproponuj w końcu coś sensownego,

Przecież do jasnej Anieli na samym początku zaproponowałem: wszystkie możliwe pociągi do/z Kaliskiego, część dalej na Żabieniec i/lub do Zgierza i problem obsługi mamy z głowy. BTW Przeniesienie krańcówki autobusów na Widzew i puszczenie jednej linii przez Magazynową proponowałem już kilka lat temu, ale oczywiscie ZDiT musiał najpierw o propozycji zapomnieć, a potem wymyślić ją samemu i wtedy to jest bardzo dobry pomysł.

a nie wrzucasz na każdego, kto zaproponuje coś niezgodnego z twoim wyidalizowanym światem.

A konkretnie na jakiego "każdego" wrzucam? Wrzucam Tylko na Ciebie, bo znudziło mi się tłumaczenie się z tego, czego nie napisałem. Jak masz kłopoty z rozumieniem tekstu pisanego, to Twój problem i bądź tak miły i zachowaj go dla siebie i swojej rodziny, a nie mi się tu będziesz wypłakiwać, że Tomasz.bu jest dla Ciebie niemiły.

Tomasz.bu napisał: GDZIE NARZEKAM NA 75 i 69? Co Ty do diaska bierzesz???
I czego się drzesz? Taki właśnie dyskutant z ciebie:

Cytat: dwie linie typowo pracownicze, którymi w żadne sensowne miejsce nie dojedzie się w rozsądnym czasie (69 i 77) i jedna rzadko jeżdżąca międzydzielnicowa (75)

Cytat: Ale jakie niby "duże osiedla"? Dąbrowę Przemysłową?

No pięknie - możesz mi wskazać gdzie w tych cytatach napisałem, o "wywalaniu 69 i 75" (

Śródmieście to oddzielna sprawa i żadne wywalanie 69 i 75 na które tak narzekasz nic tu nie pomoże.

)?

Tomasz.bu napisał: Strasznie cwane - zróbmy więc autobus ze Skierniewic - wtedy zaoszczędzą godzinę.
I to jest kwintensencja dyskusji z Tobą. Może czas do lekarza?

Tak, taka jest kwintesencja rozmowy ze mną, że jak ktoś pisze bzdury, to kwituję je ironią, która ładnie uwypukla ich absurd. A że dla Ciebie to za trudne do zrozumienia - trudno, jak skończysz podstawówkę, to może znów porozmawiamy, tymczasem pa!
P.S. Jak nie rozumiesz polskiego to mogę Ci to, co napisałem przetłumaczyć na fiński - może będzie Ci łatwiej; od razu mówię, że suahili niestety nie znam.

[MNK]

Akurat SEC nie chodzi do podstawówki taki mały OT

[SEC]

Aha. Czyli linia 69 dojeżdża obecnie pod dworzec na Widzewie, tak?

Aha, czyli 98 z dowolną przesiadką dojeżdza? (...)

To wspaniale. A teraz idź już obejrzyj dobranockę i niech cię mamusia ulula w łóżeczku. I nie zapomnij swojego autobusika.

Cichutko już, bo zaraz w nocniczek narobisz. Weź sobie tableteczkę na sraczkę w kształcie kolejki.

Przecież do jasnej Anieli na samym początku zaproponowałem: wszystkie możliwe pociągi do/z Kaliskiego, część dalej na Żabieniec i/lub do Zgierza i problem obsługi mamy z głowy.

Zaproponuj w przypadku obsugi tylko przez Widzew, bo zdaje się że ja komentuje artykuł, a ty jak zwykle fantazjujesz.

A konkretnie na jakiego "każdego" wrzucam? Wrzucam Tylko na Ciebie, bo znudziło mi się tłumaczenie się z tego, czego nie napisałem. Jak masz kłopoty z rozumieniem tekstu pisanego, to Twój problem i bądź tak miły i zachowaj go dla siebie i swojej rodziny, a nie mi się tu będziesz wypłakiwać, że Tomasz.bu jest dla Ciebie niemiły.

Może zostaniesz raperem?
Wrzucasz na każdego kto odważy się nie zgodzić i nie w jedynym temacie dyskutujesz.

No pięknie - możesz mi wskazać gdzie w tych cytatach napisałem, o "wywalaniu 69 i 75

Nie, nie mogę. Miałem wskazać, gdzie narzekałeś na te linie.

Tak, taka jest kwintesencja rozmowy ze mną, że jak ktoś pisze bzdury, to kwituję je ironią, która ładnie uwypukla ich absurd. A że dla Ciebie to za trudne do zrozumienia - trudno, jak skończysz podstawówkę, to może znów porozmawiamy, tymczasem pa!

No widzisz, ty skończyłeś studia a nadal nie rozumiesz. I nie żadne Pa, bo jeszcze mam ochotę się pośmiać.

P.S. Jak nie rozumiesz polskiego to mogę Ci to, co napisałem przetłumaczyć na fiński - może będzie Ci łatwiej; od razu mówię, że suahili niestety nie znam.

Chciałeś mnie tym ruszyć? Ja mam cały czas z ciebie niezły polew, bo ładnie ci nerwy puszczają.

[M.C.]

Kurna, ile jeszcze razy mam Ci tłumaczyć, że NIGDZIE NIE NAPISAŁEM ŻE IM SIĘ NIE NALEŻY. Moja cierpliwość już się kończy, więc pytam wprost: naprawdę jesteś tak tępy, czy tylko udajesz?

Moja cierpliwość też się kończy i powiem jedno - Chamstwa na tym forum tolerować nie będziemy,
z Twojej strony również.
Jak nie potrafisz kulturalnie dyskutować, to najzwyczajniej zamilcz, a nie prowokujesz. Ciebie nikt personalnie nie obraża, więc bądź tak miły i odwzajemnij się tym samym.

To wspaniale. A teraz idź już obejrzyj dobranockę i niech cię mamusia ulula w łóżeczku. I nie zapomnij swojego autobusika.

trudno, jak skończysz podstawówkę, to może znów porozmawiamy, tymczasem pa!

Wyjątkowo lotne. Szkoda, że więcej uwagi poświęcasz ironicznej otoczce, niż meritum.

Cichutko już, bo zaraz w nocniczek narobisz. Weź sobie tableteczkę na sraczkę w kształcie kolejki.

Bardzo proszę darować sobie takie teksty. Bądź przynajmniej Ty mądrzejszy i nie reaguj na chamskie zaczepki starszego kolegi.

[Tomasz.bu]

Jak nie potrafisz kulturalnie dyskutować, to najzwyczajniej zamilcz, a nie prowokujesz.

Pisałem to już raz, mogę napisać i przy tej okazji. Kulturalnie i merytorycznie mogę dyskutować jeśli współrozmówca jest w stanie się odwdzięczyć tym samym. Rżniecie głupa, wtykanie w moje usta stwierdzeń, których nie napisałem, udawanie, że przytoczone przeze mnie argumenty nie istnieją i kwitowanie trudnych do zbicia argumentów stwierdzeniem, że "to wiedza teoretyczna, która z założenia nie ma sensu", to nie jest kulturalna dyskusja.

Ciebie nikt personalnie nie obraża, więc bądź tak miły i odwzajemnij się tym samym.

W przeciwieństwie do kilku osób na tym forum i na galerii nigdy nie zaczynam zaczepek ot tak sobie, bo akurat ktoś kogo nie lubię się wypowiedział (nota bene nie mam uprzedzeń wobec żadnej z osób tu piszących). Jeśli jednak ktoś zachowuje się jak dzieciak i po pięć razy wtyka w moje usta twierdzenia, których nie napisałem, to piszę mu, że zachowuje się jak dzieciak - choć zgadzam się, że powinienem tego typu zaczepki zignorować i będę starał się to robić.
Tyle w tej kwestii.

[SzK]

Wracając do Widzewa to tak naprawdę od wczoraj powinno się umieścić dokładne drogowskazy, które oznaczyłyby drogę ze stacji do przystanków tramwajowych i autobusowych (w tym pętli Rokicińska), które są blisko.

Podróżny przyjezdny może mieć wrażenie, że wysiadł w koziej wólce
z kilkoma brzydkimi wieżowcami i nie wiadomo gdzie dalej iść...

[Tomasz.bu]

Wracając do Widzewa to tak naprawdę od wczoraj powinno się umieścić dokładne drogowskazy, które oznaczyłyby drogę ze stacji do przystanków tramwajowych i autobusowych (w tym pętli Rokicińska), które są blisko.

Podróżny przyjezdny może mieć wrażenie, że wysiadł w koziej wólce
z kilkoma brzydkimi wieżowcami i nie wiadomo gdzie dalej iść...

"Najśmieszniejsze", że dokładnie tak samo jest na kaliskim i fabrycznym. Np. Osoba wysiadająca na przystanku tramwajowym na kaliskim zobaczy jeden jedyny "drogowskaz" kierujący do... WC. W sumie sporo w tym prawdy...

I jeszcze jedno. Na fabrycznym i kaliskim powinny obowiązkowo wisieć informacje o tym jak poruszać się miedzy tymi dworcami i między dworcami a lotniskiem. Obecnie ludzie są kompletnie zagubieni, a jeszcze jak im kasjerka powie (a tak mówią), że tramwajem 12, gdy 12 na objeździe, to mogiła. Informacja powinna mówić:
1. Skąd
2. Jaką linią (ew. liniami, ale lepiej nie dawać wyboru, bo i jak przyjezdny ma wybrać?)
3. Jaka jest częstotliwość kursowania
4. Jaki jest czas przejazdu
5. Cena biletu i gdzie należy go nabyć.

Tego typu informacje to standard i bez problemu znajdzie się dobre wzorce. Na pewno średniej wielkości plakaty/nalepki na dworcu i małe na przystankach. Ulotka też by nie zawadziła.

[SEC]

wtykanie w moje usta stwierdzeń, których nie napisałem

Tomasz, sorry, ale Ty również nie raz robiłeś podobnie - w temacie o Conecto, nawierzchni na Struga, czy o dworcu Kaliskim.

W przeciwieństwie do kilku osób na tym forum i na galerii nigdy nie zaczynam zaczepek ot tak sobie, bo akurat ktoś kogo nie lubię się wypowiedział

Jeśli jednak ktoś zachowuje się jak dzieciak

Może masz inne intencje, ale piszesz nie raz ze skrajną ironią, co tylko denerwuje osobę komentowaną. W mojej ocenie widać jakieś wywyższanie - tylko po co. Zauważyłem, że jak ktoś wyraźnie się z Tobą nie zgadza to publicznie sprowadzasz go do jakieś szkoły, niższego wieku - Klasyk (i nie do mnie): "A przy odrobinie szczęścia, jak kiedyś zdasz do liceum, to się tego nauczysz na WOSie.". Rozumiem, że Ciebie podobne teksty nie irytują. Napewno nie jest to dyskusja na poziomie.

i po pięć razy wtyka w moje usta twierdzenia, których nie napisałem, to piszę mu, że zachowuje się jak dzieciak

Odpowiedź na pierwszy cytat.



EOT z mojej strony i proszę tej wypowiedzi nie traktować jako agresywnej do Ciebie.

[mig]

Już za trzy miesiące zostanie zamknięty Dworzec Łódź-Fabryczna. Ruch kolejowy przejmie Dworzec Łódź-Widzew, a dworzec PKS zostanie przeniesiony na stację Łódź-Kaliska. Ta komunikacyjna rewolucja związana jest z planowaną modernizacją tzw. terenów EC-1 i budowy w tym miejscu Nowego Centrum Łodzi. Dworzec Łódź Fabryczna ma natomiast zostać przeniesiony pod ziemię.

Radni Lewicy zwracają uwagę, że do zamknięcia stacji przy ul. Kilińskiego zostało mało czasu, a w budżecie Miasta nie zapisano środków na budowę parkingu na 500 samochodów i remont dróg dojazdowych do Dworca Łódź-Widzew. Aby ruch pasażerów odbywał się płynnie, należałoby również zwiększyć liczbę autobusów w okolicach widzewskiego dworca. To trudna operacja logistyczna i finansowa, która dziś jest w powijakach – mówi Dariusz Joński, przewodniczący Klubu Radnych Lewicy.

– Już dziś dotarcie na Dworzec Łódź-Widzew przy ul. Służbowej jest utrudnione. Przeprowadzenie w tym samym czasie remontu linii kolejowej i linii tramwajowej nie jest najlepszym pomysłem – dodaje D. Joński.– Tylko do pracy w Warszawie podróżuje codziennie z Dworca Łódź-Fabryczna ok. 20 tys. pasażerów.

- Każdego dnia do Łodzi przyjeżdża pociągiem Skierniewice - Łódź do pracy w naszym mieście. ok. 2-3 tys. mieszkańców okolicznych miast. – uzupełnia Grzegorz Matuszak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.

Swoje uwagi radni przedstawili także na piśmie Prezydentowi Miasta. – Mamy nadzieję, że realizując ten „kolejowy projekt”, uda się uniknąć chaosu komunikacyjnego – konkluduje Lewica.

TEKST I FOTO: Biuro Rady Miejskiej

3 miesiące? Wcześniej mówiono, że Fabryczny jeszcze trochę pożyje...

[msq]

Przeprowadzenie w tym samym czasie remontu linii kolejowej i linii tramwajowej nie jest najlepszym pomysłem

Bo? Czyli wg nich na remont WZtki mamy czekać kilka lat, bo tyle będzie trwało zakopanie pod ziemię fabrycznego? Nonsens. Przy robieniu tego sprawnie oraz etapami (nie jak ŁTR gdzie na hip hip hurra rozkopali miasto na całej długości...) nie powinno być zbyt wielu utrudnień.

[Kazik]

Etapami? chyba tylko przez prowadzenie tramwajów jednym torem.

A jak będą gonić terminy tak jak na ŁTR - to oczywiście zamkną na raz całą W-Z

Pilny jest remont odcinka Central-Kilińskiego i coraz bardziej skrzyż.Maszałków, reszta może poczekać, choć remont Fabrycznego to pewnie do 2016 potrwa...


Aha - nie zdziwię się, jeśli oficjalny termin zamknięcia Fabrycznego poznamy np. tydzień przed jego nadejściem
A może te 3 miesiące to owi radni lewicy wymyślili???

[bombardier]

nie pamiętam tutułu gazety ale bylo w niej napisane iz z powodu dalszego remontu torow miedzy Łodzią a Warszawa ( odcinek Skierniewice- Warszawa) prowadzony jest remont torów Łowicz-Skierniewice dla objazdów na trasie do stolicy .cześć pociagów bedzie odjedzała z Widzewa a czesc z Kaliskiego - i tu nasuwa sie pytanie czy maja zamiar puscic pociagi przez Zgierz, Stryków w kierunku Łowicza ( dawnym sladem pociagu do Pragi ) ?

[Grzesiek]

nie pamiętam tutułu gazety ale bylo w niej napisane iz z powodu dalszego remontu torow miedzy Łodzią a Warszawa ( odcinek Skierniewice- Warszawa) prowadzony jest remont torów Łowicz-Skierniewice dla objazdów na trasie do stolicy .cześć pociagów bedzie odjedzała z Widzewa a czesc z Kaliskiego - i tu nasuwa sie pytanie czy maja zamiar puscic pociagi przez Zgierz, Stryków w kierunku Łowicza ( dawnym sladem pociagu do Pragi ) ?

Przyglądałem się dotychczasowej dyskusji i zastanawiałem się,dlaczego Widzew ma stać się główną stacją,skoro stosunkowo niedawno główna koncepcja organizacji ruchu na czas przebudowy Fabrycznego przewidywała właśnie przeniesienie ruchu dalekobieżnego na Kaliski,zasada miała być taka,że pociągi ze stolicy jadą przemiennie przez Koluszki i przez Łowicz,Zgierz-w tym drugim przypadku nie jechałyby jednak przez Skierniewice a przez Sochaczew,aby odciążyć remontowany równolegle odcinek Skierniewice-Warszawa.Stacja na Widzewie miała być końcową tylko dla pociągów regionalnych.
Wspomniany odcinek Skierniewice Park-Łowicz po remoncie ma służyć do objazdów dla pociągów jadących ze Śląska do Warszawy.