Rozkład jazdy 2009/2010

[Chandler]

Czyli wygląda na to że w końcu będziemy mieli połączenie z Krakowem po CMK. Oby doszło do skutku Natomiast rozwalił mnie ten osobowy ze Świnoujścia do Wrocławia - ewidentnie oferta skierowana do osób ze skłonnościami samobójczymi

[Tomasz.bu]

PKP IC odkrywa pierwsze karty. Przy okazji informacji o zastąpieniu pośpiechów przez TLK pojawiły się enigmatyczne informacje o tym co przybędzie. Dla Łodzi pojawia się:
TLK Wrocław - Łódź - Warszawa - Gdynia (z połączenia istniejących)
TLK Wrocław - Łódź - Terespol
TLK Wrocław - Łódź - Warszawa
Wszystkie trzy dzienne, więcej szczegółów na razie nie ma.

http://www.pkp.pl/node/3176

[rkplodz]

Proponuję tym, którzy nie mają zaliczone, wybrać się na Herby - Chorzew.

[estimate85]

Wg mapki TLK którą zamieścił PIC, wszystkie sezonowce jeżdżące po węglówce, tj Łeba, Kołobrzeg i Słupsk pojadą przez Łódź, Kutno.

[Tomasz.bu]

Proponuję tym, którzy nie mają zaliczone, wybrać się na Herby - Chorzew.

Z przecieków dot. śląskiego wynikało, że pociągi tam pojadą.

[rkplodz]

Tabele na dzień 26.10. nie uwzględniają takiego ruchu na węglówce.

[Urbi59]

PKP IC odkrywa pierwsze karty. Przy okazji informacji o zastąpieniu pośpiechów przez TLK pojawiły się enigmatyczne informacje o tym co przybędzie. Dla Łodzi pojawia się:

TLK Wrocław - Łódź - Terespol

http://www.pkp.pl/node/3176

Bez wagonów z/do Moskwy? Liczyłem chociaż na to Łódź będzie miała połączenie z towarzyszami z Kremla.

[railman93]

Zduńska Wola

7.13 TLK z Łodzi Kaliskiej do Szczecina
8.03 TLK z Wrocławia do Terespola
8.46 TLK z Warszawy Wschodniej do Wrocławia/ Jeleniej Góry
12.44 TLK z Gdyni do Wrocławia przez Warszawę
12.58 TLK z Wrocławia do Warszawy Wschodniej
14.54 TLK z Wrocławia do Gdyni przez Warszawę
16.51 TLK z Warszawy Wschodniej do Wrocławia
18.52 TLK z Wrocławia/ Jeleniej Góry do Warszawy Wschodniej
20.32 TLK ze Szczecina do Łodzi Kaliskiej
20.48 TLK z Terespola do Wrocławia

Przez Zduńską Wolę Karsznice brak pociągów sezonowych!!!

Nowy RJ dostępny na stronie www.intercity.pl

[rkplodz]

Zwróćcie uwagę na brak wagonów do Wrocławia w tym, no, Włókniarzu.
Pewną rekompensatą będzie kibel do Wrocławia.

[Tomasz.bu]

Ogólnie bryndza, ale jest kilka ciekawostek in plus jak i (więcej) in minus:

1. Totalna degrengolada połączenia do Krakowa. Reymont nadal przez Częstochowę z wagonami do Katowic w dodatku w wakacje nie pojedzie - jego miejsce zajmie nabita po uszy rzeźnia znad morza przeniesiona z węglówki. Kpina.
2. Odrobinę lepiej na trasie do Wrocławia IC po raz kolejny podchodzi do popołudniowego (w zasadzie wieczornego) połączenia Łódź - Wrocław, do piachu idzie wreszcie Ostrowianin.
3. Za sprawą tego samego pociągu pojawia się pierwsze od czasów Wieniawskiego i epizodu z Konopnicką (pojechała w ogóle?) połączenie ze wschodem (Terespol, ale zawsze to coś). EDIT: Szkoda, że jakiś kretyn rozkład ułożył w taki sposób, że w drodze do Terespola pociąg stoi na centralnym... PÓŁ GODZINY!
4. "Arcymistrzostwem" jest rzeźnia Katowice - Łeba wywalona z węglówki i wytrasowana przez Tarnowskie Góry, Częstochowę, Koluszki, Łowicz, Kutno.
5. Nadal żadnej możliwości dostania się w góry na weekend
6. Zniknął gdzieś Niegocin, który miał kursować
7. Wywalenie wszystkich pośpiechów z węglówki to bzdura (jeden powinien zostać).
8. Włókniarz już bez dzielenia składu, ale oczywiście musi jechać naokoło przez Ostrów. Zarówno Włókniarz jak i Reymont mogłyby jechać o ponad godzinę krócej - dramat.
9. Łódź - Gdynia p. Warszawę z takim czasem przejazdu, to akurat na nic się nikomu nie zda. To już prędzej jakąś wartość ma inna nowość - całoroczne połączenie z Kołobrzegiem.
10. Pozostałe połączenia - wciąż bryndza. Wciąż nie ma jak wrócić z Warszawy wieczorem, wciąż prawie wszystko kończy bieg w Warszawie zamiast jechać dalej do Lublina/Olsztyna/Białegostoku. Wciąż nie ma pociągów kwalifikowanych, wciąż nie ma międzynarodowych, wciąż nie ma wakacyjnego pociągu w Sudety. Wciąż nie ma całorocznych połączeń z Rzeszowem, Olsztynem, Lublinem, Nowym Sączem, Gorzowem, Zieloną Górą, Bielskiem Białą, Tarnowem, Białymstokiem, Suwałkami.
11. Więcej szczęścia ma Wieluń - dostaje całoroczny Kraków - Szczecin w wakacje do Świnoujścia
12. A właśnie - nie znalazłem sezonu Łódź - Świnoujście.
13. Znika połączenie do Zagórza (nie tylko z Łodzi z resztą)

[estimate85]

Super też że nie będzie żadnego nocnego połączenia do Kołobrzegu (tegoroczne 28500 puste wcale nie jeździło mimo absurdalnie wymyślonej trasy). Za to z Koluszek do Kołobrzegu odjadą 2 pociągu pod rząd: 01:05 i 01:27.
Co do ex-Reymonta (bo jak wiemy, PICowate TLK'i nie będą nazywane), to może za rok zniknie całkowicie i PKP PR uruchomią wreszcie sensowne połączenia InterRegio w relacji do Krakowa?
Geniusz PICusia nie zna granic

Z połączeń w góry, mamy 4 pociągi:
TLK 54502 , do Bielska, kursujące tylko w piątki i w niedziele
TLK 53500 , do Zakopanego, kursujący w ferie i w wakacje
TLK 53510 , do Zakopanego, kursujący 5 razy w ciągu roku (jakiś wzmacniak?)
TLK 53512 , do Krynicy, kursujący w ferie i w wakacje

EDIT: trochę o PKP PR
właśnie zauważyłem, całoroczne pociągi PR'ów już się pojawiają na trasie Łódź - Kraków, niestety przez Częstochowę z nieciekawym czasem przejazdu 4.5h

7:29 IR 13133 Łódź Fabryczna - Kraków Gł 11:54
16:40 IR 13131 Łódź Fabryczna - Kraków Gł 20:54
(kursują prawie codziennie)

Pociąg IR Wroc-Waw zostaje, jednak w lekko przesuniętych godzinach.
Będzie też wakacyjny IR Sieradz-Gdynia jak w tym roku.
Oprócz tego więcej par IR do/z Warszawy, (część IR'ów przez Śródmieście ) niestety nadal nic w okolicach 22:00. Nie opłaca się jeździć Łódź - Warszawa po 22?

[railman93]

No i rozkład jest na www.bahn.de
Oprócz TLK zatrzymujących się w Zduńskiej Woli, które juz pisałem parę postów wyżej znalazłem jeszcze TLK Szczecin- Zakopane przez Ostrów, Zduńska Wolę, Łódź, CMK. W godzinach dawnego Narciarza jeździ parę dni w roku

[estimate85]

No i rozkład jest na www.bahn.de
Oprócz TLK zatrzymujących się w Zduńskiej Woli, które juz pisałem parę postów wyżej znalazłem jeszcze TLK Szczecin- Zakopane przez Ostrów, Zduńska Wolę, Łódź, CMK. W godzinach dawnego Narciarza jeździ parę dni w roku

Chodzi o 83516 ? On chyba w ogóle nie będzie uruchomiony , nie ma go w wykazach IC

[MNK]

S pociągi PR'ów już się pojawiają na trasie Łódź - Kraków, niestety przez Częstochowę

To ten ze Szczecina IR?

[rkplodz]

pierwsze od czasów Wieniawskiego i epizodu z Konopnicką (pojechała w ogóle?) połączenie ze wschodem

Pojechała, był jeszcze pospieszny ŁF - Lublin.

EDIT: Szkoda, że jakiś kretyn rozkład ułożył w taki sposób, że w drodze do Terespola pociąg stoi na centralnym... PÓŁ GODZINY

I tym samym nie łapie skomunikowania z VT628 KM-ów na Czeremchę

10. Pozostałe połączenia - wciąż bryndza.

Podobnie jak przesiadki w WC.

TLK 54502 , do Bielska, kursujące tylko w piątki i w niedziele Shocked

Ale to jest ex-Skrzyczne, nie? To ono przez ten rj też tak jeździ. Szkoda, że Soły już zupełnie niet

TLK 53510 , do Zakopanego, kursujący 5 razy w ciągu roku Shocked (jakiś wzmacniak?)

A to z kolei jest ex-TLK Nocny, w tym RJ już jako zwykły pospiech, i z takim rozkładem pięciodniowym będzie już czwarty chyba rozkład.

Będzie też wakacyjny IR Sieradz-Gdynia jak w tym roku.

Dostanie nazwę LAZUR.

(część IR'ów przez Śródmieście Shocked)

No gdzieś trzeba wszystkie pociągi zmieścić, a część kolmazów przecież jeździ przez Cmentarną - więc...

To ten ze Szczecina IR?

Nie, Łódź będzie miała swój IR do Krakowa.

Zaznaczam, że rozkład pociągów PKP PR na www.bahn.de jest wciąż niekompletny. PIC-owskiego nie sprawdzałem.

[Ventlan]

13 grudnia wybuchnie wielka wojna na torach. Pociągi z Łodzi do Warszawy nawet co 15 minut

Godzina 5.54, Dworzec Łódź Fabryczna. Właśnie odjechał pociąg PKP Intercity do Warszawy.

Następny skład tej spółki rusza do stolicy o 6.14. Ale do akcji wkracza spółka PKP Przewozy Regionalne i jej skład pod marką InterREGIO odjeżdża do Warszawy o 6.01. Pasażerowie już mogą zacierać ręce - od 13 grudnia, kiedy zacznie obowiązywać nowy rozkład, pociągi na linii Łódź-Warszawa w godzinach szczytu będą kursować nawet co 10-15 minut. Częściej niż podmiejskie do Koluszek! Oto przykład, jak rywalizacja dwóch przewoźników wychodzi podróżnym na zdrowie.

Oficjalnie jeszcze wiadomo niewiele. Informacja na Dworcu Fabrycznym nie jest w stanie udzielić odpowiedzi na pytania dotyczące podróżowania po 12 grudnia. - Szczegóły nowej oferty podamy podczas poniedziałkowej konferencji - mówi Paweł Olszewski, rzecznik PKP PR. Ale Ryszard Cybulski, dyrektor łódzkiego zakładu tej spółki, zdradza, że w grę wchodzi uruchomienie aż 16 kursów InterREGIO między Łodzią a Warszawą (8 w jedną i 8 w drugą stronę). Obecnie jest ich po 6 (plus jedna para z Kaliskiej - przyp. ven) i w niewielkim stopniu uzupełniają ofertę PKP Intercity. Np. jedyny poranny InterREGIO wyrusza teraz z Fabrycznego o 7.50.

- W nowym rozkładzie między godz. 6 a 8 do Warszawy pojadą aż trzy nasze pociągi - mówi Iwona Jendrychowska, zajmująca się promocją w łódzkim zakładzie PKP PR.

A jak od 13 grudnia będzie wyglądać późne popołudnie na stołecznym Dworcu Centralnym, gdy łodzianie będą wracać z pracy? O 17.10 do Łodzi wyruszy pospieszny spółki Intercity "Łodzianin", o 17.20 kolejny skład tej spółki, o 17.30 InterREGIO, potem kolejny o 17.45. A o 17.55 pospieszny Intercity, ale tym razem do Dworca Kaliskiego

Bilet jednorazowy na InterREGIO kosztuje tylko 26 zł (a dokładniej to 23 zł, chyba że będzie podwyżka - przyp. ven), a na pospieszny Intercity - 32 zł. Co prawda większość składów InterREGIO to wysłużone kilkudziesięcioletnie pociągi, które trzęsą i hałasują, ale pozwalają dotrzeć do celu równie szybko, za to taniej. Aby jeszcze bardziej liczyć się w grze o łodzian, Przewozy Regionalne musiałyby wprowadzić bilety miesięczne w InterREGIO, obecnie niedostępne. - Trwają pracę, ich efekt wkrótce ujawnimy - mówi ogólnikowo dyrektor Cybulski.

Przypomnijmy, że w ramach walki o pasażera spółka PKP Intercity właśnie obniżyła ceny swoich biletów miesięcznych z Łodzi do Warszawy - z 450 na 337 zł. Teraz wiadomo już, że 30-procentowa obniżka dla stałych klientów była krokiem wyprzedzającym ofensywę PKP PR. Wczoraj Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity, stwierdził, że musi zapoznać się z rozkładem PKP PR, ale postępowania rywali, które powoduje, że pociągi odjeżdżają naprzemiennie co kilkanaście minut, zdrową konkurencją nazwać nie można. Dlaczego? A pewnie dlatego, że jego spółka straciła monopol na przewozy międzywojewódzkie.

Walka między przewoźnikami, póki co, nic nie zmieni w sytuacji łodzian, którzy chcieliby wrócić z Warszawy po koncercie późnym wieczorem. Ostatni InterREGIO wyruszy z Centralnego ok. godz. 19, zaś skład PKP Intercity o 21.20.

(...)

[rkplodz]

Obecnie jest ich po 6 (plus jedna para z Kaliskiej - przyp. ven)

a w zasadzie sześć, czyli po trzy (przyp. rkp)

InterREGIO to wysłużone kilkudziesięcioletnie pociągi, które trzęsą i hałasują

Po 13 grudnia jeszcze bardziej ograniczona zostanie liczba połączeń wykonywanych ED74, wiek pociągów IR i IC będzie więc porównywalny

[rkplodz]

Proponuję tym, którzy nie mają zaliczone, wybrać się na Herby - Chorzew.

No i już oficjalnie - http://www.silesia-region.pl/zdjecia/2009/11/30/1259592922.pdf , strona 9.

[Tomasz.bu]

Po 13 grudnia jeszcze bardziej ograniczona zostanie liczba połączeń wykonywanych ED74, wiek pociągów IR i IC będzie więc porównywalny

No miejże litość. Wiek to jedno, a standard podróży to drugie. Pomijając już to, że do Warszawy IC wypuszcza bardzo przyzwoite składy, to wagony w przeciwieństwie do kibli wszelkiej maści posiadają zawieszenie i przystosowane są do wożenia ludzi, a jednostka napędowa posiada więcej niż dwa stopnie (postój lub jazda).

Tak czy inaczej całą tę "konkurencję" niech sobie PeKaPy do rzyci wsadzą. Pociąg co 15 minut do stolicy o 8 rano nie jest mi potrzebny, zwłaszcza, że na każdy obowiązuje inny bilet. Za to bardzo by mi się przydał wieczorny pociąg powrotny z Warszawy, a i nie zaszkodziłoby coś bladym świtem jak i wieczorem na przesiadki w Warszawie, ale to dla obu wspaniałych "konkurentów" zbyt trudne. Konkurencja - jasne.

[rkplodz]

No dobra, ale tam piszą o wieku to i ja o wieku napisałem. A ten naprawdę będzie porównywalny - połowę obiegów ma mam ta robić Acatus.

A co do konkurencji - no to miej pretensje do spółki, która ciągnie wielkie dotacje, że uruchamia pociągi w godzinach, w których potrzeby przewozowe są zapewnione, a w pozostałych nie - i tym samym nie wypełnia dobrze roli transportu _publicznego_. Takich przykładów jest więcej: choćby nie da się PIC-em pojechać z Łodzi do Wrocławia rano. Na szczęście PR-y zamierzają wypełnić tę lukę, podobnie jak wieloletnie zaniedbanie kierunku krakowskiego.

I ludziom niezwiazanym z tematem to wybaczam, ale Ty mógłbyś przestać utożsamiać PKP z PR-ami. Właśnie kończy się proces formalnego odrzucania tego zbędnego członu nazwy.

[Edit] oby nasz spór nie okazał się nic niewart w związku z brakiem przedmiotu sporu