Łódzka Kolej Aglomeracyjna

[Tomasz.bu]

A może nie? Czym różni się papierowa migawka ŁLTZ (bo zakładam, że będzie wystarczająca do podróży ŁKA, a przynajmniej taki stan będzie miesiąc po starcie kolejki, kiedy okaże się że nikt nie kupuje specjalnych biletów w chorej taryfie) od takiej samej wgranej na magnetyczną kartę?

Jak to czym? Na obsłudze papierowej nikt nie zarobi, ale już na wdrożeniu magnetycznej to niejeden wujek się wyżywi.

Poza tym, po wybudowaniu tunelu średnicowego, który będzie prowadził do stacji Łódź Kaliska, planowane są dwie stacje w centrum - przy skrzyżowaniu Kościuszki/Zielona oraz plac Hallera.

Czyli myślenie idzie w dobrym kierunku

Taa. Myślenie idzie w świetnym kierunku: niech przyjdzie PKP i nam wybuduje dwa tunele i mnóstwo stacji, a my tymczasem cały budżet utopimy w dwupasmówkach na przedmieściach. Jak miasto nie dołoży do tego tunelu, to figę z makiem zobaczy, a nie dwie stacje pod Śródmieściem - przypominam, że wykonawca studium wykonalności rekomenduje projekt z jedną tylko stacją na tyłach Manufaktury, a nie w centrum. A miasto nie dołoży, bo w budżecie pogrążonym przez idiotyczne inwestycje pokroju poszerzania Aleksandrowskiej nie będzie pieniędzy na żaden tunel.

[gothmucha]

Zacznijmy od tego, że szanowne miasto traktuje kolej jak piąte koło u wozu i jakąś fanaberię marszałkowa, a sprawy tunelu pod centrum z kolei traktuje w kategoriach magicznych (czyt. przyjdzie Grabarczyk i nam zbuduje). To się nie może skończyć dobrze.

[berger.m]

A zakładając, że autorzy studium wykażą, że optymalny jest tunel pod Manufakturą ze stacją na jej tyłach, co wówczas w ogóle Łódź może zrobić, by wywalczyć tunel pod Zieloną i pl. Hallera? W przypadku tunelu pod Manufakturą, można wywalczyć przystanek pod Zachodnią zamiast pod Karskiego?

--

Jeszcze jeden artykuł:

http://rynek-kolejowy.pl/21654/Lodzka_Kolej_Aglomeracyjna_na_starcie.htm

Łódzka Kolej Aglomeracyjna na starcie


Już w marcu samorząd województwa łódzkiego złoży wniosek o dofinansowanie z pieniędzy unijnych projektu
Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Region pozyska 20 ezetów, powstanie także zaplecze techniczne do ich obsługi. -
Sprawne koleje to nie tylko szybkie pociągi przejeżdżające przez centra miast - uważa marszałek łódzki, Witold
Stępień.

W czerwcu 2010 r. powstała Łódzka Kolej Aglomeracyjna Sp. z o.o. Ma stać się organizatorem transportu kolejowego na terenie
aglomeracji łódzkiej. Projekt ŁKA zostanie dofinansowany w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko - jest już
na liście indykatywnej projektów kluczowych.

Realizacja I etapu projektu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej ma zakończyć się w 2014 r. - Ale do pierwszych pociągów ŁKA
zapraszamy już we wrześniu 2013 r. - zapowiada marszałek Stępień. Samorząd chce zakupić 20 elektrycznych zespołów
trakcyjnych (na wizualizacjach prezentujących projekt pokazywane są 19WE Newagu, z pewnością nowosądecki producent będzie
zainteresowany wzięciem udziału w przetargu na dostawę pojazdów dla ŁKA). 18 z nich zostanie pozyskane dzięki pieniądzom z
Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, pozostałe 2 - ze środków m.in. z Funduszu Kolejowego. Przewidywana
pojemność jednego pociągu to ok. 200 pasażerów. Przetarg na ich pozyskanie ma zostać rozpisany pod koniec 2011 r.

W ramach I etapu tworzenia ŁKA ma powstać także zaplecze techniczne na stacji Łódź Widzew, które posłuży dla utrzymania
wspomnianego taboru. Samorząd już porozumiał się w tej sprawie z PKP SA, będącą właścicielem gruntów, na których zostaną
zbudowane hale utrzymaniowe pociągów.

Pozyskane składy mają w I etapie projektu poruszać się po czterech zmodernizowanych liniach kolejowych: Łódź Kaliska -
Zduńska Wola (przewidywane jest także połączenie do Sieradza), Łódź Kaliska - Łowicz, Łódź WIdzew - Kutno oraz Łódź
Fabryczna - Koluszki.

Całe przedsięwzięcie warte jest ponad 400 mln zł, z czego kwalifikowana wartość projektu to 328 mln zł. Chodzi o koszty, które
będą objęte dofinansowaniem z POIiŚ (wyniesie ono 50 proc. wydatków). - Mam nadzieję, że dofinansowanie z POIiŚ będzie
mogło być większe. Toczą się rozmowy z UE, aby podnieść jego maksymalny poziom do 59 proc. wartości projektu - twierdzi
marszałek Witold Stępień.

Spółka Łódzka Kolej Aglomeracyjna ma być w zamyśle jej twórców organizatorem przewozów na terenie aglomeracji i regionu.
ŁKA rozpisze przetarg, w którym będą mogli wystartować przewoźnicy kolejowi. Gdy jeden z nich wygra tę procedurę, zostanie
mu przekazane do użytku 20 pojazdów pozyskanych przez samorząd. Będzie nimi świadczył usługi przewozowe na liniach
wskazanych przez ŁKA. - Pomimo tego, mamy zamiar uzyskać licencję na przewozy i certyfikat bezpieczeństwa. Tak na wszelki
wypadek - mówi "Rynkowi Kolejowemu" prezes ŁKA, Łukasz Bałczewski.

Zrealizowanie I etapu przedsięwzięcia ma umożliwić stworzenie połączeń ŁKA Łodzi z Kutnem, Łowiczem, Koluszkami i Zduńską
Wolą. II etap to także zapewnienie obsługi tras do Piotrkowa i Opoczna, a także domknięcie swoistego kolejowego pierścienia
("ringu") wokół Łodzi.

Prowadzone będą także działania komplementarne. PKP PLK zmodernizuje linie kolejowe na odcinkach Łódź Kaliska - Zgierz, Zgierz
- Łowicz, Łódź Widzew - Zgierz, Zgierz - Ozorków, Ozorków - Kutno, Łódź Widzew - Łódź Fabryczna, Łódź Kaliska - Łódź
Chojny, Łódź Chojny - Łódź Widzew oraz Łódź Kaliska - Kalisz. Dzięki środkom z RPO zmodernizowane i przebudowane zostanie
17 przystanków osobowych w całej aglomeracji. W planach jest także wybudowanie łącznicy Łódź Retkinia - Łódź Karolew oraz
linii do Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta (Łódź Lublinek - Port Lotniczy - Łódź Retkinia).

- Chcielibyśmy generalnej poprawy transportu kolejowego w regionie. Ma polepszyć się stan dworców, torów itd. Realizowana jest
modernizacja połączenia do Łowicza. 63 km torów modernizowanych z 85-proc. dopłatą z UE - tłumaczy marszałek Stępień. -
Namawiamy też PKP PLK do modernizacji linii w kierunku Kutna i Zduńskiej Woli. Usunie to "wąskie gardła" na tej trasie. Przez
Łódź wiedzie przecież najkrósza trasa z Wrocławia do Warszawy - mówi marszałek województwa łódzkiego.

(Źródło: mg, Rynek Kolejowy, 4 lutego 2011)

[Tomasz.bu]

A zakładając, że autorzy studium wykażą, że optymalny jest tunel pod Manufakturą ze stacją na jej tyłach, co wówczas w ogóle Łódź może zrobić, by wywalczyć tunel pod Zieloną i pl. Hallera?

Pieniądze byłyby najlepszą kartą przetargową. Ale miasto uważa, że pieniądze w miejskim budżecie są tylko i wyłącznie na drogi - kolej i komunikacja miejska mają się zbudować same i same zapewnić sobie utrzymanie.

W przypadku tunelu pod Manufakturą, można wywalczyć przystanek pod Zachodnią zamiast pod Karskiego?

Można. Ale to kosztuje. Stacja pod Zachodnią musiałaby być częściowo budowana głębinowo.

ŁKA rozpisze przetarg, w którym będą mogli wystartować przewoźnicy kolejowi. Gdy jeden z nich wygra tę procedurę, zostanie
mu przekazane do użytku 20 pojazdów pozyskanych przez samorząd.

O! A to bardzo dobra wiadomość. Dotychczas mówiło się o rzuceniu pociągów w studnię bez dna czyli w objęcia PR, dobrze, że zaczyna się mówić o przetargu, miejmy nadzieję, że to nie błąd dziennikarzy.

Prowadzone będą także działania komplementarne. PKP PLK zmodernizuje linie kolejowe na odcinkach Łódź Kaliska - Zgierz, Zgierz
- Łowicz, Łódź Widzew - Zgierz, Zgierz - Ozorków, Ozorków - Kutno, Łódź Widzew - Łódź Fabryczna, Łódź Kaliska - Łódź
Chojny, Łódź Chojny - Łódź Widzew oraz Łódź Kaliska - Kalisz.

Zbiór pobożnych życzeń. remontów nie będzie, rząd rzucił fundusze na budowę S17

Dzięki środkom z RPO zmodernizowane i przebudowane zostanie
17 przystanków osobowych w całej aglomeracji. W planach jest także wybudowanie łącznicy Łódź Retkinia - Łódź Karolew oraz
linii do Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta (Łódź Lublinek - Port Lotniczy - Łódź Retkinia).

???

Namawiamy też PKP PLK do modernizacji linii w kierunku Kutna i Zduńskiej Woli. Usunie to "wąskie gardła" na tej trasie. Przez
Łódź wiedzie przecież najkrósza trasa z Wrocławia do Warszawy - mówi marszałek województwa łódzkiego.

Namawiajcie. Jasnogórska opatrzność była szybsza - klamka już zapadła i do Wrocławia będzie się jeździć przez Częstochowę i Opole. A wszystkie rezerwowe projekty (a wiec także remont Łódź - Kalisz) zostały skreślone na rzecz S3 i S17.

[berger.m]

A zakładając, że autorzy studium wykażą, że optymalny jest tunel pod Manufakturą ze stacją na jej tyłach, co wówczas w ogóle Łódź może zrobić, by wywalczyć tunel pod Zieloną i pl. Hallera?

Pieniądze byłyby najlepszą kartą przetargową. Ale miasto uważa, że pieniądze w miejskim budżecie są tylko i wyłącznie na drogi - kolej i komunikacja miejska mają się zbudować same i same zapewnić sobie utrzymanie.

To jest jedną sprawą, a drugą jest to, że władze Łodzi są przekonane, że niegospodarnością byłoby inwestowanie w nie swoją własność (tunel i stacje należące do PKP) oraz inwestowanie w coś, z czego będą korzystać głównie mieszkańcy województwa, a nie samej Łodzi - uważają więc, że jeśli już, to marszałkowo ma inwestować. Tu zamyka się swoiste koło, bo jeśli Łódź nie zadziała, by powstały stacje w odpowiednich miejscach, to ŁKA będzie wyłącznie ulepszoną koleją regionalną i nawet tunel średnicowy nie przyda się za bardzo do podróży po Łodzi.

Tak więc trzeba przekonać (kontynuować przekonywanie) władz, że planowane inwestycje kolejowe to najwyższy interes Łodzi.

[berger.m]

"Łódzkie: 8 przystanków osobowych do modernizacji, 9 nowych" (Łódzka Kolej Aglomeracyjna)
http://www.rynek-kolejowy.pl/21676/Lodzkie_8_przystankow_osobowych_do_modernizacji_9_nowych.htm

[berger.m]

Ciekaw jestem, czy przystanki ŁKA na terenie Łodzi będą zbudowane tak, jak sugeruje studium - z zadaszeniami, windami, charakterystycznym elementem zawierającym logo ŁKA będącym słupem oświetleniowym bądź szybem windy oraz czy będą wyspowe tam, gdzie jest na to miejsce. Zdaje się, że studium sugeruje ogłoszenie konkursu architektonicznego na charakterystyczny wygląd stacji. Powinniśmy wzorować się na najlepszych, czyli na budowanej nowej linii w Trójmieście. W najlepszym wypadku przystanki ŁKA będą w sporej części zadaszone, całkowicie dostępne dla niepełnosprawnych i przyjazne rowerzystom, ciekawe architektonicznie, wygodne i będą posiadały system audiowizualnej informacji pasażerskiej. W najgorszym - będą tej "klasy", co budowane w ostatnich latach przez PLK przystanki na wsiach.

Zastanawiam się, dlaczego w artykułach prasowych występuje nazwa Łódź Pabianicka. Moim zdaniem, jeśli to możliwe, to przystanek powinien mieć nazwę od dzielnicy czy osiedla. W przypadku tego przystanku jego położenie na Rokiciu jest ewidentne. Taka nazwa jest charakterystyczna i łatwo ją wprowadzić również do nazewnictwa przystanków T i A: Pabianicka-ŁKA Rokicie, analogicznie: Dąbrowskiego-ŁKA Dąbrowa, Przybyszewskiego-ŁKA Zarzew czy (w najlepszym przypadku i przykładowo) Kościuszki-ŁKA Centrum.

[gothmucha]

Zarzew wyleciał.

[berger.m]

Wyleciał z pierwszego etapu, czy w ogóle?

[Tomasz.bu]

A co to jest "w ogóle"? "W ogóle" to ŁTR ma jeździć do Ozorkowa...

[berger.m]

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/lodz_po_remoncie_dworca_na_zabiencu_kolej_na_restauracje_181215.html

Łódź. Po remoncie dworca na Żabieńcu, kolej na
restaurację


Daniel Siwak

Dzisiaj 07:19

Blisko dwa lata temu Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, iż dworzec Łódź Żabieniec jest najgorszym - spośród 250
obiektów w kraju. W 2009 roku budynek przeszedł remont i zamiast służyć pasażerom został zamknięty.
Remont budynku, który jest czwartym co do wielkości dworcem kolejowym w
Łodzi, kosztował 200 tys. złotych. Odnowiono jego elewację, wymieniono
stolarkę okienną i drzwiową, wyremontowano poczekalnie i zamontowano
monitoring. Na remont nie załapały się już wiaty peronowe oraz przejście
podziemne, które należy do PKP Polskich Linii Kolejowych. Spółki nie dogadały się
co do inwestycji.

Kiedy pasażerowie byli już zadowoleni, że skorzystają z nowego obiektu, przeżyli
małe zdziwienie. Budynek dworca został udostępniony tylko od godziny 9 do
16.45. Dlaczego? Bo Przewozom Regionalnym, które prowadziły kasy, finansowo
opłacało się sprzedawać bilety w tych godzinach.

Kiedy samorządowe Przewozy Regionalne zrezygnowały z powodów ekonomicznych z prowadzenia kasy, PKP S.A Oddział
Gospodarowania Nieruchomościami w Łodzi, do którego wyremontowany budynek należy, zamknął poczekalnię na dobre. -
Zamknęliśmy dworzec, ponieważ obawiamy się, że pozostawiony bez dozoru znowu zostanie zdewastowany. Będziemy szukać
nowego najemcy i wtedy otworzymy poczekalnię - mówiła w kwietniu ubiegłego roku Maja Jakubowska, rzeczniczka PKP S.A
Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Łodzi.

Okazuje się, że nowy najemca już się znalazł i adaptuje pomieszczenie dworca do
swoich potrzeb, a ten fakt wyszedł całkiem przypadkiem, podczas konferencji
prasowej o Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Jednak budynek dworca, taki dworcowy
już nie będzie.

- Obsługa kasowa chcemy, żeby została przywrócona, jednak w innym
charakterze. Tam gdzie była poczekalnia trwają prace remontowe i w najbliższych
miesiącach zostanie uruchomiona restauracja. W tej części, gdzie było WC dla
podróżnych, będzie zlokalizowany punkt prasowy, gdzie byłby dostępne bilety
kolejowe - tłumaczył Grzegorz Nita, wicedyrektor PKP S.A Oddziału
Gospodarowania Nieruchomościami w Łodzi.

To w kwestii budynku, a co z resztą infrastruktury? - Perony na tą chwilę nie są
przewidywane do przebudowy. One będą mogłoby być przebudowane przy
okazji modernizacji linii z Łodzi do Zgierza - dodał wicedyrektor Nita.

Pasażerów korzystających z dworca zapytałem co sądzą o zamianie poczekalni na
restauracje. Opinie jak zawsze były różne. Pani Joanna: - Restauracja? To mnie pan
zaskoczył. Myślałam, że przebudowują poczekalnię czy kasy. Ktoś chyba tego nie
przemyślał.

Pan Rafał: - Dojeżdżam codziennie do Łodzi pociągiem, ale nie wyobrażam sobie,
aby tutaj miałoby nie być poczekalni. Niby teraz jest zamknięta, ale płacenie komuś
za herbatę żeby się ogrzać, to też fatalny pomysł.

Pani Anna- Nie rozumiem jak to możliwe, że sprzedaż biletów im się nie opłacała, a uruchomienie restauracji czy baru w tym
miejscu będzie dochodowe dla PKP? Nie dość, że czasem trzeba zapłacić prowizję od kupna biletu w pociągu, to jeszcze tutaj
będzie trzeba płacić, aby się ogrzać.

Dworzec Łódź Żabieniec ma znajdować się w schemacie funkcjonowania Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, ponieważ tą trasą mają
kursować szynobusy do Zgierza oraz dalej do Łowicza i Kutna. W drugim etapie organizowania ŁKA, prawdopodobnie powstanie
tutaj pętla autobusowa a na wiadukcie przystanki tramwajowe z zejściem na perony dworca.

[Tomasz.bu]

Ach, więc mamy już mityczny II etap ŁKA

[berger.m]

http://www.rynek-kolejowy.pl/21689/Lodz_LKA_i_KDP.htm

Łódź: ŁKA i KDP


W piątek pisaliśmy o zapowiadanym na marzec złożeniu wniosku o dofinansowanie unijne projektu Łódzkiej Kolei
Aglomeracyjnej. Trzecie co do wielkości miasto w Polsce ma zostać opasane przez kolejowy „ring”. - Z tym
projektem wpisujemy się znakomicie w unijne pojmowanie systemu transportowego – mówi marszałek łódzki,
Witold Stępień.

Projekt obejmuje do 2014 r. zakup 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych i budowę zaplecza technicznego dla ich obsługi na
stacji Łódź Widzew. Jednocześnie PKP PLK przeprowadza modernizacje linii w regionie, przebudowane i odnowione zostanie także
17 przystanków osobowych na terenie aglomeracji.

- Pomysł utworzenia ŁKA powstał w 2008 r. Wspólnie z dr Janem Raczyńskim rozmawialiśmy i o tunelu średnicowym, i o KDP,
jak również o tym, aby ten system spiąć koleją aglomeracyjną. Zarząd województwa podjął decyzję o przygotowaniu takiego
przedsięwzięcia – opowiada marszałek Stępień.

- W sierpniu 2009 r. mieliśmy już wstępne studium wykonalności, a w czerwcu 2010 r. złożyliśmy właściwy wniosek i projekt
trafił na listę POIiŚ z dofinansowaniem na poziomie połowy z 72 mln wartości projektu. Podpisaliśmy też preumowę na ten
projekt z Ministerstwem Infrastruktury. Rok 2010 był etapem formalizowania całości. Wówczas złożyliśmy w CUPT tzw.
prawdziwy wniosek, który zaczął być procedowany. Otrzymaliśmy do niego uwagi, zaczęliśmy dyskutować. Pojawiła się
propozycja, aby włączyć do finansowania także zaplecze techniczne. Planowaliśmy je finansować z budżetu w wysokości ok. 45
mln zł. Ta propozycja spotkała się z akceptacją MI i CUPT. Również Ministerstwo Rozwoju Regionalnego podniosło
dofinansowanie tego projektu o 24 mln zł, traktując zaplecze i zakup taboru jako spójne przedsięwzięcie – mówi marszałek
województwa łódzkiego.

- Czekamy na decyzję Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Na liście POIiŚ nie ma zapisanej spółki, która mogłaby reprezentować
województwo. Chcemy, żeby ten projekt realizowała Łódzka Kolej Aglomeracyjna Sp. z o.o., ponieważ oznacza to łatwiejsze
rozliczenie operacyjne i łatwiejsze rozliczenie VAT-u – tłumaczy Witold Stępień. Jak informuje, pod koniec lutego lub na początku
marca nastąpi wprowadzenie do koszyka beneficjentów spółek, które reprezentują całe województwo.

- Jest zainteresowanie ze strony partnerów finansowych. Inwestycje infrastrukturalne mają możliwość finansowania ze strony
dużych banków polskich i europejskich. To będzie kredyt w wysokości ok. 170 mln zł, spłata rozłożona na co najmniej 15 lat, z
okresem karencji do roku 2015 – mówi marszałek województwa łódzkiego.

(Źródło: mg, Rynek Kolejowy, 7 lutego 2011)

[Tomasz.bu]

- Czekamy na decyzję Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Na liście POIiŚ nie ma zapisanej spółki, która mogłaby reprezentować województwo.

To bardzo ciekawe co mówi pan marszałek bo już na liście z sierpnia 2010 jest jak byk (podkreślenia moje):
Lp.
POIiŚ7.3-19

Nazwa projektu*
Budowa systemu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej - etap I

Orientacyjny koszt całkowity projektu (mln PLN) *
344,00

Szacunkowa kwota dofinansowania z UE (mln PLN) *
145,51

Przewidywany okres realizacji projektu (od roku - do roku)
2011-2013

Miejsce realizacji projektu (województwo)
łódzkie

Instytucja odpowiedzialna za realizację projektu
Łódzka Kolej Aglomeracyjna sp. z o.o.

Uzasadnienie realizacji projektu
Projekt obejmuje zakup 18 sztuk czteroczłonowych
elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT) na potrzeby
przewozów Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.

[berger.m]

http://www.lodzkie.pl/wps/wcm/connect/lodzkie/lodzkie/aktualnosci/20110209_news_58

Sesja o kolei


Realizacja projektu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej była najobszerniej omawianą kwestią podczas obrad IV sesji Sejmiku
Województwa Łódzkiego. – Jest to program pionierski, w żadnym województwie jeszcze nie realizowany – referował radnym
Andrzej Dzierbicki, dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. – Dlatego właśnie wzbudza tak
duże emocje w całym naszym regionie.

Prace nad projektem „Budowa systemu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej – etap I” rozpoczęły się w 2008 roku. W tym celu
powołano spółkę pod nazwą Łódzka Kolej Aglomeracyjna, która jest własnością Samorządu Województwa Łódzkiego i realizuje
ten ambitny plan. System kolei aglomeracyjnej powinien ruszyć na dobre w 2014 roku, a rok wcześniej trafią do regionu
nowoczesne szynobusy, które będą kursować na trasach ŁKA. W sumie ma ich być 20 (18 zostanie zakupionych z Programu
Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko a 2 pozostałe m.in. z Funduszu Kolejowego). Jeden pojazd będzie mógł zabrać nawet
200 pasażerów. Wybudowane zostanie także zaplecze techniczne na stacji Łódź Widzew dla utrzymania taboru. W pierwszym
etapie ruch pociągów będzie się odbywał na bazie istniejących i zmodernizowanych linii kolejowych po 4 liniach (Łódź Kaliska –
Zduńska Wola, Łódź Kaliska – Łowicz, Łódź Widzew – Kutno, Łódź Fabryczna – Koluszki). Wartość całego przedsięwzięcia to ok.
400 mln zł. Blisko połowę kosztów pokryje dofinansowanie z Unii Europejskiej a resztę sfinansuje województwo zaciągając na
ten cel kredyt.

– Aktualnie prowadzimy rozmowy w sprawie skredytowania części naszego wkładu do ŁKA z dużymi bankami polskimi i
zagranicznymi – informował wcześniej na zwołanej w tym celu konferencji prasowej marszałek województwa Witold Stępień.

– Planujemy pożyczyć na ten cel ok. 170 mln zł, które spłacimy w ciągu kilkunastu lat. Jeszcze wiosną złożony zostanie wniosek
o dofinansowanie z pieniędzy unijnych całego projektu ŁKA – zapewniał marszałek Stępień.

W związku z projektem zrealizowane zostaną dodatkowe inwestycje mające usprawnić powstający system m.in. modernizacja
torów na trasie Zgierz - Łowicz, czy Łódź - Zduńska Wola. Przy okazji wybudowane i zmodernizowane zostanie kilkanaście
przystanków kolejowych z wykorzystaniem środków z Regionalnego Programu Operacyjnego. Podczas sesji Sejmiku dyrektor
Dzierbicki nadmienił, że najważniejszym celem projektu jest doprowadzenie do sytuacji, by z każdego krańca regionu do Łodzi
można było dostać się w czasie poniżej 30 minut.

Po wyczerpującym wprowadzeniu w tematykę ŁKA radni mieli mnóstwo szczegółowych pytań odnośnie projektu. Dariusz
Joński (Sojusz Lewicy Demokratycznej) interesował się m.in. czy perony Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej będą skomunikowane w
Łodzi z komunikacją miejską i czy prowadzone są na ten temat z władzami miasta konkretne rozmowy. Radny pytał również o
tak szczegółowe kwestie jak częstotliwość kursowania pociągów oraz ich wielkość. Marcin Mastalerek (Prawo i
Sprawiedliwość) chciał się dowiedzieć, co spółce udało się zrobić przez ostatni rok i jak wygląda w niej stan zatrudnienia. O
podobne kwestie pytał jego kolega klubowy Piotr Grabowski (chciał wiedzieć ile osób zasiada w zarządzie spółki, w radzie
nadzorczej i jakie jest tam średnie wynagrodzenie). Radosław Gajda (PiS) interesował się zmianami jakie zaszły między
odrzuconym w grudniu pierwotnym projektem ŁKA a nowym dokumentem. Pytał także, dlaczego w porównaniu z pierwotną
wersją jest znacznie mnie partnerów, którzy będą realizować ten projekt. Podkreślił jednak, że sama idea jest – jego zdaniem –
dobra i wyraził nadzieję, że projekt zostanie zrealizowany bez perturbacji.

Chociaż marszałek Witold Stępień poprosił radnych o możliwość odniesienia się do ich szczegółowych pytań pisemnie, to i tak
odpowiedział na zdecydowaną większość z nich. A więc prowadzone są rozmowy z miastem Łódź i istnieje współpraca przy
realizacji przystanków kolejowych; pociągi będą kursować w godzinach szczytu co 30 minut, a w pozostałych porach co godzinę;
spółka posiada jednego prezesa a rada nadzorcza składa się z trzech dyrektorów Urzędu Marszałkowskiego, którzy nie pobierają
z tej racji wynagrodzenia; partnerzy zostali ograniczeni do niezbędnego minimum (samorządy przez które przebiegają linie ŁKA);
spółka będzie zlecała działania operacyjne podmiotom, które mają odpowiednie kadry, sprzęt itp. (maszyniści, system
dystrybucji biletów itd.).

[Dalszy ciąg artykułu nie dotyczy już kolei].

[Tomasz.bu]

Radny pytał również o
tak szczegółowe kwestie jak częstotliwość kursowania pociągów oraz ich wielkość.

Pojemność pojazdów i częstotliwość kursowania to nie są "szczegółowe kwestie", ale absolutne podstawy przy organizacji transportu. Zwłaszcza jeśli w mediach uparcie powtarza się co innego, niż się wpisało do wniosku, a infrastruktura uniemożliwia kursowanie z zadeklarowaną częstotliwością (i w ogóle kursowanie w regularnych odstępach czasu, chyba że byłaby to regularność typu "równo co 12 godzin").

A więc prowadzone są rozmowy z miastem Łódź i istnieje współpraca przy realizacji przystanków kolejowych;

Współpraca ma się świetnie i jej owocem jest wyrzucenie z projektu budowy stacji "Przybyszewskiego" oraz węzła przesiadkowego na Żabieńcu.

pociągi będą kursować w godzinach szczytu co 30 minut,

Buahahaha! Na jednotorze Chojny - Widzew chcą zmieścić w ciągu godziny 4 pociągi ŁKA, 4-6 pociągów Łódź - Warszawa, pociągi z Koluszek i Skierniewic i pociągi przelotowe Wrocław/Poznań/Bydgoszcz - Kraków/Katowice/Warszawa. I to jeszcze z jednotorami na Kutno - Zgierz, Zgierz - Łowicz, Łódź Kaliska - Łódź Kaliska Towarowa, oraz ruchem towarowym na granicy przepustowości linii na Łódź Kaliska - Sieradz i sygnalizacją na gołębia pocztowego na trasie Sieradz - Zduńska Wola. POWODZENIA!

Dlaczego w tym mieście za co się władze nie wezmą, to to spektakularnie spier(*&%?!

[berger.m]

14 marca Łódzka Kolej Aglomeracyjna ogłosiła konkurs na stanowisko specjalisty ds. przetargów:

http://praca.gazetapraca.pl/200,4001,,974559,,Specjalista+ds.+przetargów+pn..html

Termin zgłoszeń - 27 marca.

[berger.m]

"UE dopłaci miliony do remontów pociągów i przystanków"
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,106512,9389347,UE_doplaci_miliony_do_remontow_pociagow_i_przystankow.html

Jeśli ktoś z Was ma techniczną możliwość i chwilę czasu, proszę o wklejenie treści tego artykułu

[px33]

Te AKM-y tak dobrze się sprawdzają, że chcą robić następne? I to jest na tyle tanie, że opłaca się bardziej niż zakup jakiegoś ELF-a albo jeszcze lepiej - Flirta?

[berger.m]

Jak rozumiem, w ramach innej części projektu zamówione zostaną nowe pociągi.