Będzie kasa na Żabieńcu

Rozmowy na temat kolei w regionie łódzkim i w Polsce oraz o komunikacji lotniczej.
domino
Gaduła
Posty: 1146
Rejestracja: wt 21:35, 30 sie 2011

Będzie kasa na Żabieńcu

Post autor: domino »

Przewozy Regionalne ogłosiły przetarg na agencyjną sprzedaż biletów na kilku stacjach w województwie łódzkim. Wśród nich znalazł się dworzec Łódź Żabieniec, który od dwóch lat jest zamknięty dla podróżnych.

Stacja Łódź Żabieniec leży pomiędzy Łodzią Kaliską a Zgierzem, w pobliżu dużego osiedla mieszkalnego Teofilów. Odnowiony w 2009 roku przez PKP SA niewielki budynek dworcowy mieścił poczekalnię i kasę biletową. Mieścił, bo kilka miesięcy po zakończeniu prac remontowych Przewozy Regionalne zlikwidowały kasę, jedyny czynny punkt handlowy na dworcu. Razem z kasą zamknięto cały budynek. Niebawem jednak podróżni znów będą mogli kupić bilety na stacji.

Łódzki Zakład Przewozów Regionalnych ogłosił właśnie przetarg na agencyjną sprzedaż biletów na czterech stacjach regionu, w tym na Żabieńcu. Zwycięzca ma prowadzić działalność na terenie stacji lub w jej pobliżu (w lokalu własnym). PR chce, by kasa pracowała codziennie od 6 do 17. Przewoźnik szacuje, że łączne wpływy ze sprzedaży biletów na Żabieńcu będą wynosić ponad 30 tysięcy złotych miesięcznie.

W ramach tego samego przetargu rozstrzygnięta będzie także obsługa istniejących kas w Kolumnie i w Bełchowie oraz nowego punktu w Żychlinie. Agent będzie sprzedawać bilety dla PR przez dwa lata od podpisania umowy. Oferty można składać do 13 marca.

http://www.rynek-kolejowy.pl/30884/Lodz_Bedzie_kasa_na_Zabiencu.htm
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Artykuł jest nie do końca prawdziwy, bo na terenie dworca działa sklep.

Dobrze, że otwierają poczekalnię, ale ja jednak wolę kupować bilety w pociągu. Można przyjść na stację w ostatniej chwili, a jeśli jest kasa, nie jest to możliwe (chyba ze do ceny biletu doliczę, w moim przypadku, prawie jej dwukrotność).

Wg mnie opłaty za wydanie biletu w pociągu powinny być uzależnione od ceny danego biletu. Kupując bilet za 3,15 zł mogę zrozumieć dopłatę rzędu 50 groszy, czy nawet 1 zł, ale nie 5 zł.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

Powinien być automat.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Automat automatem, opłaty za wydanie biletu w pociągu to nieporozumienie (w końcu one służyły temu żeby konduktor nie musiał się bawić z pracochłonnym wypisywaniem biletów, teraz to już przeszłość), a już szczególnie w obecnej wysokości (10 zł w TLK za kliknięcie parę razy w ekran!). Albo 5% biletu zaokrąglane w górę do każdych 0,5 zł z górnym limitem 5 zł (a do tego by się przecież dobijało dopiero przy bilecie za stówę), w osobowych górny limit 3 zł. W ekspresach w ogóle bym z takiej dopłaty zrezygnował, tam bilety już są drogie, a płaci się m. in. za komfort, którego elementem na pewno jest brak konieczności odstawania po bilet.
Berlietowicz
Megagaduła
Posty: 2788
Rejestracja: wt 00:32, 12 lip 2011
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Berlietowicz »

Express Ilustrowany pisze:Żabieniec wciąż bez kasy

Nikt nie zgłosił się do przetargu organizowanego przez Przewozy Regionalne na ajenta kasy biletowej na dworcu Łódź Żabieniec. Kolej miała nadzieję, że jeszcze w marcu rozpocznie się tam sprzedaż biletów.

– Nie rezygnujemy z tego pomysłu i dalej będziemy starać się uruchomić kasę biletową na tym dworcu – mówi Iwona Jendrychowska z Przewozów Regionalnych.

Na stacji od niemal dwóch lat nie jest prowadzona sprzedaż biletów. Pasażerowie muszą kupować je w pociągach u konduktorów.

Źródło:
http://expressilustrowany.pl/zabieniec-wciaz-bez-kasy,artykul.html?material_id=4f6985429a22dd0378000000
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Nie mogą po prostu zatrudnić kasjerki? A najlepiej niech po prostu ustawią ten automat.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Kpc21, łącznie zmieniany 1 raz.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

A nie mogą po prostu tego olać? Darmowe kupowanie biletów u konduktora jest wygodniejsze (nie trzeba przychodzić pół godziny wcześniej bo jest kolejka do kasy).
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Tak byłoby najlepiej. Szczególnie, że wg informacji z mediów, uruchomienie kasy nie oznaczałoby wcale otwarcia poczekalni.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
domino
Gaduła
Posty: 1146
Rejestracja: wt 21:35, 30 sie 2011

Post autor: domino »

Polskie Koleje Państwowe chcą pozbyć się około 850 z 2,5 tys. dworców kolejowych w Polsce. Większość trafi do samorządów, ale około 50 - w tym dworzec Łódź Żabieniec - będzie mógł kupić każdy.

PKP przeznaczyła do sprzedaży w Łódzkiem cztery dworce. - Są to Łódź Żabieniec, Łowicz Przedmieście, Gorzkowice i Kamieńsk - informuje Aleksandra Dąbek z PKP. - Nowy właściciel będzie miał pełną dowolność w wykorzystaniu tych budynków. Z naszej strony nie będzie żadnych zastrzeżeń do jakich celów mają być one przeznaczone.

Oznacza to, że osoba, która kupi budynki od PKP, będzie mogła zrobić w nich niemal wszystko - od restauracji, marketu czy baru do np. magazynu paszy.

Z 2,5 tys. dworców kolejowych w Polsce tylko około 600 obsługuje ruch pasażerski pociągów. Według PKP z tych 600 dworców zaledwie 220 jest potrzebnych do prowadzenia ruchu międzyregionalnego. Pozostałe obsługują ruch regionalny. Większość z nich niszczeje i generuje dodatkowe koszty, co PKP nie jest na rękę.

W Łódzkiem jako pierwszy w ręce prywatnego inwestora może trafić dworzec w Kamieńsku. Przetarg został już ogłoszony. Wiosną powinien zostać przeprowadzony konkurs ofert na budynek kolejowy przy stacji Łowicz Przedmieście. natomiast sprzedaż dworców Łódź Żabieniec i Gorzkowice jest dopiero w trakcie przygotowań.

- Rozumiem, że PKP szuka oszczędności, ale powinni pomyśleć również o pasażerach. Kolej ma budynek, a pasażerowie marzną pod zardzewiałymi wiatami. Jeżeli PKP nie chcą całkowicie stracić klientów, powinny o nich zadbać - ocenia Wiesław Malinowski, którego spotkaliśmy na stacji Łódź Żabieniec.

W Łodzi to właśnie sprzedaż budynków na tej stacji budzi największe kontrowersje. - W sytuacji, gdy ma powstać kolej aglomeracyjna, takie działania PKP są bezsensowne - ocenia Marek Marciniak, student.

Łódź Żabieniec jeszcze kilkanaście lat temu była jednym z czterech głównych dworców w Łodzi. Stacja powstała w 1972 roku. Niestety, zawsze brakowało pieniędzy na jej remont. W efekcie w 2008 roku została uznana przez Najwyższą Izbę Kontroli za najgorszy dworzec w kraju. NIK do raportu dołączyła zdjęcia z Żabieńca - m.in. zabrudzonych ptasimi odchodami pulpitów kasowych i ścian, zdewastowanej ławki peronowej czy niekompletnych płyt chodnikowych na peronie.

Po tym raporcie PKP znalazło pieniądze i wyremontowało budynek. Niestety, pasażerowie nie nacieszyli się nim zbyt długo. Wkrótce został bowiem zamknięty. Tłumaczono to tym, że nie ma kto pilnować na nim porządku. Część wynajęto i powstały tam kiosk i restauracja. Pasażerowie oczekujący na pociąg mogą schronić się jedynie pod przeciekającymi w czasie deszczu wiatami.

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,13434739,Dworzec_Lodz_Zabieniec_na_sprzedaz__PKP_sprzedaje.html
ODPOWIEDZ