Znalazłem pewną ciekawostkę, może ktoś wie nieco na ten temat i go rozwinie?
Otóż do niedawna przekonany byłem, że województwo Łódzkie jako tako nie ma niezelektryfikowanych (zawieszonych bądź też nie) linii kolejowych.
Bardzo się myliłem.
Prócz Łask-Zelów (wprawdzie do Zelowa już się nie dojedzie, ale linia jest eksploatowana) istnieje połączenie Tomaszów - Skarżysko oraz sporadycznie użytkowana klimatyczna linia do Spały.
No i na tym nie koniec...
"Od zawsze" przeglądając mapy regionu łódzkiego moją uwagę przyciągała dziwna pętelka - z odcinka Koluszki-Tomaszów za p.o. Mikołajów odchodzi na północ tor. Co ciekawe z drugiej strony, jakiś kawałek dalej łączy się z nienaturalnie długą i pokręconą łącznicą! Następnie tor wije się swoistą 'eSką' przez las i wychodzi na przedmieściach... Koluszek!
Mało tego - w Koluszkach jest wyjazd na dwa kierunki!
Co ciekawe - jedynym przystankiem na tym dziwnym odcinku jest p.o. Regny - małe miasteczko w lesie.
Zacząłem szukać informacji o owej linii.
Jak znalazłem fotografię przedstawiającą 'kibelka' pośród krzaków w Regnach omal nie spadłem z krzesła z wrażenia.
Jaki był sens króciutkiej linii do tego miejsca położonego w środku lasu?
Nadal poszukiwałem informacji.
Okazało się, że gdzieś w tamtych okolicach jest/była jednostka wojskowa.
W samych Regnach nie było nawet peronu o mijance nie wspominając.
Mimo to pasażerskie jeździły w konfiguracji SP30+Bi+Bi+SP30 (!!!).
Na samym początku lat dziewięćdziesiątych linię zelektryfikowano.
Co ciekawe - nadal nie wybudowano chociażby symbolicznych peronów na stacji końcowej.
Nie wiem co było powodem zawieszenia kursów - choć można się tego domyślać. W roku 1999 wyjechał ostatni ezt EN57 na szlak Koluszki-Regny.
Nieco potem zdemontowano sieć trakcyjną, przez co linia ponownie stała się 'dieslowską', z tym że już planowo nic tu nie jeździło.
Nie mam żadnych danych odnośnie drugiej strony 'pętli' (zaznaczam, że składy elektryczne docierały jedynie do Regny).
Obecnie może dziwić to, że szlak miał dwa 'wyjścia' na oba kierunki. Sprawia to wrażenie obwodnicy kolejowej Koluszek.
Na innej mapie (lotniczej) doskonale widać drugą końcówkę opisywanego odcinka - wychodzącą z północnej części Koluszek.
Ciekawa sprawa, zwłaszcza że podobno sporadycznie coś tamtędy przejeżdża.
Dziś obok torów stoją słupy trakcyjne, będące pozostałością po latach 1990-1999.
Gdyby kolej elektryczna się tam nadal utrzymała - mieliśmy miejsce bardziej klimatyczne niż podłódzkie Grotniki - obecnie uważane przez wielu (w tym przeze mnie) za najpiękniejszy krajobraz kolejowy w okolicy.
Czego chcieć więcej - jeden tor, brak peronu czy jakiejkolwiek cywilizacji wokół i jedynie wspaniały las dookoła.
Czy ktoś coś wie o opisywanym odcinku (Koluszki-Mikołajów-Regny-Koluszki)?
Pozdrawiam
)) 
)
więc jak się zrobi cieplej to będe raczej uziemiony 