Kolej w regionie łódzkim.

Rozmowy na temat kolei w regionie łódzkim i w Polsce oraz o komunikacji lotniczej.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

A co mnie dziś zdziwiło - jechała ET40+S200+prywatne wagony Obrazek

Czy któryś z przewoźników wydzierżawił ET40?
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
MNK
Megagaduła
Posty: 3254
Rejestracja: wt 16:18, 20 lut 2007
Lokalizacja: C.Z.M.P.
Kontakt:

Post autor: MNK »

A może to była odpicowana EP40? Tylko się kawałek 'p' zdrapał i wyglada jak 't' Obrazek?
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Nie no, normalna pekapowska ET40.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
ikarusojelcz
Sympatyk forum
Posty: 737
Rejestracja: wt 14:42, 26 wrz 2006
Lokalizacja: Rekinia City

Post autor: ikarusojelcz »

Co prawda widziano ET41 w ruchu pasażerskim , ale ET40 to już chyba nie Obrazek
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Ta ET40 ciągnęła wagony towarowe!
Ale był to pociąg prywatny, stąd me zdziwienie.
Czyżby jakiś prywaciarz wydzierżawił parę tych lokomotyw?

A ET40 ze składem pasażerskim da się spotkać, jednak to tylko w rodzimej dla tej serii Bydgoszczy na krótkich relacjach pociągów osobowych. Tak przynajmniej niegdyś było Obrazek
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
Bros
Sympatyk forum
Posty: 537
Rejestracja: wt 15:07, 18 lip 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Bros »

Gazeta Wyborcza pisze: NIK: Marszałek nie radzi sobie z koleją
Piotr Anuszczyk

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak urzędy marszałkowskie organizują i finansują regionalne przewozy kolejowe. Wyniki dla Łodzi są szokujące: urzędnicy podpisując umowy z PKP nie potrafili wymóc na przewoźniku gwarancji jakości i punktualności.

Lista nieprawidłowości jakie znaleźli kontrolerzy NIK w urzędach marszałkowskich całej Polski jest bardzo długa. Są na niej m.in. źle szacowane zapotrzebowania na przewozy, niezgodny z przepisami wybór przewoźników czy fatalna organizacja przy wprowadzaniu nowych połączeń. To tylko niektóre z wykrytych błędów i marnym pocieszeniem dla nas jest fakt, że w innych regionach nie jest lepiej.

W sprawozdaniu NIK-owcy piszą, że rezultatem nieprawidłowości była niska jakość usług. "Analizując m.in. skargi podróżnych do PKP, czy wyniki badań przeprowadzonych przez Biuro Marketingu PKP widać, że pasażerowie negatywnie oceniają standard podróży (w tym czystość) i bezpieczeństwo (kradzieże, pobicia, wymuszenia). Pasażerowie skarżą się także na niepunktualność pociągów i brak skorelowania ich przyjazdów/odjazdów z innymi środkami komunikacji - pociągami (np. Intercity), czy też autobusami." - czytamy w raporcie.

NIK podkreśla, że umowy zawarte przez Zarząd Województwa Łódzkiego z PKP nie spełniały kilku istotnych wymogów. Kontrolerom szczególnie nie spodobał się brak parametrów pozwalających ocenić jakość przewozów. Nie określono też jakie kary mogą być nałożone za niewykonanie lub złe wykonanie umowy. Oznacza to, że nawet jeśli PKP było zobowiązane do punktualności na poziomie 90 proc. to urzędnicy praktycznie sami pozbawili się w umowie narzędzi do egzekwowania czystości i punktualności pociągów!

Prawidłowo natomiast określono w umowach m.in. wymogi co do bezpieczeństwa podróżnych czy sposobu rozliczenia dotacji. NIK wytknął jednak, że urząd zbyt późno zawierał umowy. Wszystkie zawarto bowiem w kilka miesięcy po wprowadzeniu odpowiednich rozkładów jazdy. Tymczasem według obowiązującego wówczas prawa umowy trzeba było podpisać nie później niż na 6 miesięcy przed wejściem w życie rozkładu jazdy. Dlaczego umowy podpisywano z opóźnieniem? UM wyjaśniał to brakiem uchwalonego budżetu województwa i przedłużającymi się negocjacjami z PKP-PR, co do wysokości dotacji oraz niespójnością przepisów o transporcie kolejowym.

NIK odkrył też, że spora część problemów powstała z powodu utrudnień, które stwarzało właśnie PKP Przewozy Regionalne - Łódzcy urzędnicy chcieli potwierdzeń co i ile kosztuje. Tymczasem PKP odmawiało pokazywania faktur i rachunków. Udawało się je sprawdzić dopiero po interwencjach w ministerstwach finansów oraz infrastruktury - mówi Andrzej Cieniewski, wicedyrektor NIK w Łodzi.

- Ocena NIK pokazuje, że potrzebna jest reforma przepisów o kolei. Argumentem jest fakt, że nieprawidłowości wykryto w każdym urzędzie - mówi Marcin Nowicki, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Nowicki próbuje też przekonywać, że odpowiedzialność spada trochę na odwołanego już wicemarszałka. - Z pewnością jednak zawieranie umów z koleją jest bardzo trudne, bo nie mamy alternatywy wobec PKP, który jest monopolistą - przyznaje rzecznik urzędu.

Łódzki Urząd Marszałkowski mimo wykrytych uchybień i tak nie jest najgorszy. W Dolnośląskim NIK powiadomił prokuraturę. W Łódzkiem skończyło się na przesłaniu do UM zestawu zaleceń. Marszałek ma 15 dni na to by odpowiedzieć NIK w jaki sposób je wykona. W przypadku Łódzkiego NIK wnosi o:

* Wpisanie do umów zawieranych z PKP jak będzie oceniana jakość usług i jakie kary grożą za niewykonanie umowy,

* systematyczne kontrolowanie jak PKP rozlicza dotacje od marszałka,

* trzymanie się terminów obowiązujących przy zawieraniu umów na przewozy.



Ile kosztują przewozy regionalne?

Samorząd Łódzkiego regionalne przewozy pasażerskie w województwie dotował następującymi kwotami:

w 2004 r. w kwocie 27 mln 20,7 tys. zł (10,3 proc. wydatków budżetu województwa),

w 2005 r. w kwocie 27 mln zł (8,4 proc. ww. wydatków),

w 2006 r. (do 31 sierpnia) w kwocie 23 mln 332,8 tys. zł (11,9 proc. ww. wydatków).

Pieniądze trafiały do PKP Przewozy Regionalne.

Deficyt PKP-PR na tej działalności w regionie łódzkim w wymienionych latach wyniósł odpowiednio: 32 mln 535,7 tys. zł, 49 mln 922,0 tys. zł i 21 mln 635,6 tys. zł.



Skąd pomysł kontroli?

W 2004 roku zmieniono zasady finansowania kolejowych przewozów regionalnych. Zamiast dotowania z budżetu centralnego wprowadzono dotowanie przez samorządy z własnych dochodów. Jednocześnie zwiększono dochody samorządów (z podatków PIT i CIT). Do takich połączeń powstała spółka PKP Przewozy Regionalne, a jej kluczowym klientem stały się samorządy.

Działalność prowadzona przez spółkę ma charakter usług publicznych - ceny biletów są skalkulowane poniżej kosztów, nie zaś na zasadach komercyjnych. Różnicę pomiędzy kosztami a przychodami pokrywają samorządy województw. Zmiana miała na celu m.in. dostosowanie przewozów do potrzeb społecznych i racjonalizację finansowania.

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

Z pewnością jednak zawieranie umów z koleją jest bardzo trudne, bo nie mamy alternatywy wobec PKP, który jest monopolistą - przyznaje rzecznik urzędu.
taaa, a krowy latają i ochoczo zajadają kwiatki z pola na drugim piętrze Urzędu Marszałkowskiego podśpiewując pod nosem hity z tegorocznej płyty Elvisa Presleya, króla rock-and-rolla cudownie odnalezionego po latach niebytu w szpitalu w Albanii.

A kontrola bardzo dobrze, że sie odbyła. Liczę na więcej.
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

W łódzkim prowadzone są opryski. Widziałem w kilku miejscach specjalny żółty skład z beczkami zawierającymi specjalną substancję oraz typową lokomotywką "opryskującą".
W Sieradzu natomiast widziałem drezynę ciągnącą wagon z beczką, z której sączono na boczne torowiska płyn.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
gothmucha
Sympatyk forum
Posty: 697
Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
Lokalizacja: Niższa/Śląska
Kontakt:

Post autor: gothmucha »

Wiem, temat znany, znany i lubiany...
Traf chciał, że wracałem z Kłodzka do Łodzi przez Opole, Częstochowę, Koluszki (i było szybciej, niż przez Sieradz, Ostrów - n/c), w rzeczonych Koluszkach przesiadka na osobowkę na Fabryczny... Oczywiście dorożka do Łodzi rozkładowo 4:35, wjazd "Karkonoszy" na stację 4:41 (niech żyje skomunikowanie), następna dorożka za godzinę... Nóż w kieszeni, szczególnie, że wsiadając w Kłodzku sobie żartowałem, że tak właśnie będzie - wykrakałem...

Ale nic to. "Karkonosze" wtoczyły się kilka minut po 5, a wtaczając się na stację minęliśmy się z opóźnionym kiblem na Fabryczną - wyglądało to tak, jakby pociąg "zaczekał" tylko po to, żeby ludzi wqrzyć... A wystarczyłoby żeby zaczekał 2 minuty, skoro i tak miał ponad 20 spóźnienia......
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Irytujące są takie zdarzenia Obrazek I całe to "skomunikowanie" to mega porażka.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
mamadoo
Bywalec
Posty: 149
Rejestracja: śr 17:04, 27 wrz 2006

Post autor: mamadoo »

Intercity wróci do Łodzi?

Aż 550 mln zł kosztować ma modernizacja linii kolejowej Łódź - Wrocław, która jeszcze przed Euro 2012 ma zapewnić powrót na tę trasę pociągów klasy InterCity.
14 lipca przed łódzkim Urzędem Marszałkowskim o tym, że to realne, przekonywali m.in. senator PO Krzysztof Kwiatkowski i prezes PKP Polskie Linie Kolejowe Krzysztof Celiński. Celiński deklarował, że kolej jest zdeterminowana, by tę linię zmodernizować, i dlatego jesienią złoży wniosek do łódzkiego sejmiku o dofinansowanie. W woj. łódzkim remont kosztować ma 350 mln zł, a jeśli PKP PLK dopną przyszłoroczny budżet inwestycyjny, to już wiosną mogą się rozpocząć pierwsze remonty.

- Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, wszystko zajmie maksymalnie 3 lata - mówił prezes Celiński. - Kiedyś z Wrocławia do Łodzi jeździliśmy 4 godz. 40 minut, a to było jeszcze pod koniec lat 70. Teraz jedziemy grubo ponad 5 godzin! Ta trasa nie była modernizowana od lat 80.

PKP InterCity są też zainteresowane powrotem swoich składów do Łodzi, bo to najkrótsza trasa między stolicą a Dolnym Śląskiem. Już w tej chwili, gdyby tylko między Łodzią a Warszawą były lepsze tory, PKP InterCity mogłyby puścić tą trasą dwie pary pociągów dziennie. Teraz nie można, bo pociąg na łódzkim odcinku do granicy z Wielkopolską 55 km jedzie z prędkością 60 km/godz., a na kolejnych 36 km przyspiesza maksymalnie o 20 km/godz.

PKP InterCity SA wycofały swoje składy z tras przez Łódź w 2004 r., kiedy czas podróży między Łodzią a Wrocławiem zaczął przekraczać 5 godzin. Dziś Łódź jest jedynym dużym miastem, które nie ma InterCity. Ze stolicy do Wrocławia można się dostać przez Katowice lub Poznań.

Składy InterCity to pociągi o podwyższonym standardzie, także z wagonami restauracyjnymi. Dziś PKP InterCity szacuje, że za bilet z Warszawy przez Łódź do Wrocławia kosztowałby 105 zł w klasie drugiej i 140 zł w klasie pierwszej. Jeśli InterCity powrócą do Łodzi, wzrośnie także znaczenie Portu Lotniczego im. W. Reymonta, bo pociągi zatrzymywać się będą na pobliskim dworcu Łódź Kaliska.
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

Może warto wspomnieć, że PKP rozpisała przetarg na zakup używanych szynobusów. Domysły trwają. Ze struktury zamówienia MiKole wnioskują, że do obsługi Skarżysko - Tomaszów przypadły by dwa dwuczłonowe szynobusy.
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

info od Bluebell: z powodu zerwania sieci trakcyjnej pociąg 33105/4 (odj. 8.58 z ŁF do Warszawy) odjechał ze sporym opóźnieniem i skierował się drogą okrężną jakoś przez Olechów, mam nadzieję że jakoś uściśli Obrazek
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Patrzcie jak odlotowo zrobili EP07-1067 ("Budyń"):

http://gmfk.pl/cpg144/displayimage.php?pid=43275&fullsize=1 - wygląd zewnętrzny.

http://www.gmfk.nazwa.pl/cpg144/albums/userpics/10123/normal_2008_0626Image0022.jpg - kabina.

A już myślałem, że nic więcej ze starych Ex07 nie da się wyciągnąć - i proszę! To tak jak "kibelki" EN57 - mega stare wozy - a wciąż modernizowane, modernizowane, modernizowane...
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
MNK
Megagaduła
Posty: 3254
Rejestracja: wt 16:18, 20 lut 2007
Lokalizacja: C.Z.M.P.
Kontakt:

Post autor: MNK »

IMHO super są odpicowali. Pulpit nie do poznania Obrazek, jakby ktoś nie wiedział to nie pomyślałby że to EP07 Obrazek
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

Te, a wiecie, że PKP zaczęło teraz malować w swe barwy także SU42?
Polsaty przestają być Polsatami! Nanoszone są na nie barwy PRu - takie jak na kibelkach (te beżowo-srebne).
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

o dżizas Obrazek Idea ujednolicania barw może i niegłupia, ale wyjdzie chyba mocno szkaradnie
Awatar użytkownika
prof_klos
Megagaduła
Posty: 3415
Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
Lokalizacja: Pabianice | Piaski

Post autor: prof_klos »

No raczej:

http://img522.imageshack.us/my.php?image=11082008170ny7.jpg

Fota nie mego autorstwa, zaczerpnięta z linka na innym forum.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
rkplodz
Fan forum
Posty: 3520
Rejestracja: pn 20:59, 11 lip 2005
Lokalizacja: z miasta Łodzi się wywodzi
Kontakt:

Post autor: rkplodz »

No bo ktoś w PKP zapomniał że pierwotne malowanie nie pojawiło się przypadkiem, że było niejako pasującym do modelu...

A Ty byś sobie nick na normatywny zmienił Obrazek
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

Obrazek
ODPOWIEDZ