Znowu problemy na Kilińskiego x Narutowicza. Z komunikatu usłyszałem że wykolejenie było około godziny 19. Z1 kursowały objazdem z dworca przez plac Dąbrowskiego do Jaracza.Ciuchajka pisze:9 widziana godzinę temu na Pomorskiej > Konstytucyjnej > Narutowicza.
Zatrzymania i wykolejenia - spis
Bros pisze:Znowu problemy na Kilińskiego x Narutowicza. Z komunikatu usłyszałem że wykolejenie było około godziny 19. Z1 kursowały objazdem z dworca przez plac Dąbrowskiego do Jaracza.Ciuchajka pisze:9 widziana godzinę temu na Pomorskiej > Konstytucyjnej > Narutowicza.
To się nazywa mieć pecha - jechałem tamtędy chyba poprzednią 12 z aparatem w plecaku
-
Piotr Ossowski
- Stały bywalec
- Posty: 377
- Rejestracja: wt 20:59, 27 mar 2007
- Lokalizacja: Pabianice, Piaski
Kocioł był dziś niesamowity. Dodam, że rano była kolizja na Piłsudskiego przy Konstytucyjnej. 8 zgarneła skręcającą puszkę. Przed 14 coś się stało na Dąbrowie, w skutek czego 2, 4 i 14 kierowano na Niższą. Jednocześnie było nawet po pięć składów na pętli, w tym żadnej 7 lub 13. 2, 4 i 14 raczej od razu odjeżdżały i nie robiły się zatory. ok. 14:35 przyjechał ostatni objazdowy skład 4/5 2258+2259. Znaczy się otworzyli Dąbrowę. W wyniku zaników napięcia (przynajmniej dwa razy) na placu Wolności i w okolicy tworzyły się gigantyczne korki. Zatrzymania zbiegły się ze zmianami, więc niektórzy czekali na zmiany nawet 90 minut. To jeszcze nie koniec atrakcji. Po 19 wykoleiło się coś na skrzyżowaniu Narutowicza/Kilińskiego. Znów objazdy i opóźnienia. Pare minut później (nie wiem czemu) na Helenówku zawracano przez zajezdnię.
-
Jakub Dombrowski
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: pn 15:26, 05 mar 2007
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/945169.html pisze:
Kia kontra "ósemka"
Przed godz. 14 kobieta kierująca samochodem marki Kia, skręcając wczoraj z al. Piłsudskiego w ul. Konstytucyjną, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i zderzyła się z tramwajem linii 8 jadącym w stronę Widzewa. Prowadząca kię 60-latka z urazem klatki piersiowej została odwieziona do szpitala. Tramwaje linii 8, 9 i 10 jeździły objazdem, kursowały autobusy zastępcze. Normalny ruch przywrócono o godz. 15.
Zdarzenia o których ja wiem z dnia wczorajszego:
Wykolejenie 1804+1805 na Kilińskiego-Narutowicza (rano). Skład widziałem na zajezdni. Oczywiście porozrywane fartuchy itd.
Gdy wziąłem zmianę był komunikat o wykolejeniu na P bodajże w Dąbrowie. Kierowanie było takie, ze jadąc od Pabianic zawracali na Dużym Skręcie. Dość długo się tam barowali z tym wykolejeniem chyba do 19.
Były tez kierowania z powodu kolizji tramwaju linii 8 z samochodem przy Konstytucyjnej. Zwykłe 10 oraz 8 i 9 jechały przez Smigłego-Rydza, Przybyuszewskiego, Puszkina na Augustów natomiast Citusie jechały na Radiostację. Objazd był tylko w podanym kierunku.
Obowiązkowo Plac Wolności i albo brak pradu albo zapchana zwrotnica. Wiele zatrzymań z powodu zapchanych zwrotnic można by uniknąc gdyby panowie w swoich pięknych pługach podnosili lemiesz przed rozjazdem i opuszczali go za. Miałem i wczoraj i przedwczoraj wątpliwą przyjemność czyszczenia zwrotnicy po przejeździe pługa. Przy dobrych wiatrach minimum 5 minut schodzi.
Jesli chodzi o spychanie "4" przez "5". Zatrzymanie na Kilińskiego przy Tylnej. Obstawialiśmy, że kolizja na zjeździe na torowisko wydzielone ale okazał się to być defekt składu.
Na Dąbrowskiego przy Podhalańskiej było dośc poważne Zatrzymanie spowodowane defektem "14" i stąd te kierowania na Śląską.
Co do 3928+3929. Było to chyba 6/4. Skład stanął na przystanku Rzgowska /Dąbrowskiego w kierunku Centrum i zdechł. Mijałem go akurat jak jechałem kierunku Kurczaków. Dośc długo sie z nim barowali ale jak wracałem to doturlali się na Plac Niepodległości i wyczyścić zwrotnicę co podobno trwało z 15 minut. (info od Kolegi z 6/1).
3928 wjechał na Plac i pojechaliśmy w kierunku Strykowskiej we trzech (tyle szóstek stało w zatrzymaniu).
Będąc na Strykowskiej podano komunikat o wykolejeniu "12" na Kilińskiego/Narutowicza.
Wracając ze Strykowskiej jechały przed mną dwie Pesy. 1854 (jako pierwsza) i 1853 (jako druga). Motorniczy 1854 na Placu Niepodległości wysadził ludzi do 1853 i skręcił w kierunku pętli na Placu. Dojechał do zwrotnicy wjazdowej i wtedy dowiedział, że stojący tam tramwaj...3928 jest uszkodzony i pętla jest zablokowana. po chwili namysłu i wezwaniu CR motorowy z Pesy udał sie do tramwajów stojących na przystnku Pl. Niepodległości by je wycofać. (Na pewno był tam skład 1713+1723 i 1832+1833 z linii 2) po wycofaniu tych składów zwolniło się miejsce dla mnie (6/2 1938+1939). Po wycofaniu mnie w łuk przystąpiliśmy do wycofywania Pesy. Problem był jedna z przełożeniem zwrotnicy w ten sposób aby Pesa mogła wyjechac tyłem w kierunku R.L.L. aby przodem mogła pojechać w kierunku miasta.. Była to jedyna możliwośc gdyż na Placu nie był aż tyle miejsca aby zmieściła sie tam jeszcze Pesa.
Zatrzymanie trwało od 19:11 do 19:32. Pojechałem na kurczaki.Gdy wracałem na skrzyzowaniu Rzgowska/Paderewskiego minęła mnie PESA 1860 jadąca na....Kurczaki. Jak się okazało motorowy z Pesy tez chciał zawrócić na Placu ale nie miał możliwości. Pojechał na Kurczaki. Kolega zrobił zdjęcie telefonem. jak mi przyśle to zamieszczę.
Jakoś w międzyczasie podano komunikat od wykolejeniu na Helenówku. Jak napisał Ukalo nie było możliwości przejazdu do Zgierza. Podano po chwili komunikat, że uzgodniono z MKT przejazd przez zajezdnię. Po jakimś czasie podano, ze i przejazd przez teren MKT jest niemożliwy z powodu drugiego wykolejenia. Po około 10 minutach po podaniu komunikatu o całkowitym kierowaniu odwołano kierowanie i przejazd przez pętlę był mozliwy. 11-stki kierowane były na Zajezdnię Telefonicza, 16-stki na Wycieczkową a 4-ki na Żabieniec.
Później podano komunikat o wykolejeniu na Placu Wolnosci. Strasznie długo się z nim babrali. Kierowanie 7,9,12,13 i 15 przez Zachodnią, Ogrodową, Północną, Kilińskiego. W międzyczasie zatrzymanie na Północnej z powodu uszkodzonej "13". Stali tam kilkanascie minut.
Po zjeździe do zajezdni oczekujac na wjazd na hale OC pogotowie techniczne i dźwig po raz kolejny wyjeżdżały do jakiegoś zdarzenia. Niestety nie wiem co się wtedy stało. Była godzina 23:46. Nie miałem już czasu nawet się dowiedzieć.
Jak więc widać wczoraj trochę się działo. Przez cały dzień co chwilę był podawany jakiś komunikat.
Wykolejenie 1804+1805 na Kilińskiego-Narutowicza (rano). Skład widziałem na zajezdni. Oczywiście porozrywane fartuchy itd.
Gdy wziąłem zmianę był komunikat o wykolejeniu na P bodajże w Dąbrowie. Kierowanie było takie, ze jadąc od Pabianic zawracali na Dużym Skręcie. Dość długo się tam barowali z tym wykolejeniem chyba do 19.
Były tez kierowania z powodu kolizji tramwaju linii 8 z samochodem przy Konstytucyjnej. Zwykłe 10 oraz 8 i 9 jechały przez Smigłego-Rydza, Przybyuszewskiego, Puszkina na Augustów natomiast Citusie jechały na Radiostację. Objazd był tylko w podanym kierunku.
Obowiązkowo Plac Wolności i albo brak pradu albo zapchana zwrotnica. Wiele zatrzymań z powodu zapchanych zwrotnic można by uniknąc gdyby panowie w swoich pięknych pługach podnosili lemiesz przed rozjazdem i opuszczali go za. Miałem i wczoraj i przedwczoraj wątpliwą przyjemność czyszczenia zwrotnicy po przejeździe pługa. Przy dobrych wiatrach minimum 5 minut schodzi.
Jesli chodzi o spychanie "4" przez "5". Zatrzymanie na Kilińskiego przy Tylnej. Obstawialiśmy, że kolizja na zjeździe na torowisko wydzielone ale okazał się to być defekt składu.
Na Dąbrowskiego przy Podhalańskiej było dośc poważne Zatrzymanie spowodowane defektem "14" i stąd te kierowania na Śląską.
Co do 3928+3929. Było to chyba 6/4. Skład stanął na przystanku Rzgowska /Dąbrowskiego w kierunku Centrum i zdechł. Mijałem go akurat jak jechałem kierunku Kurczaków. Dośc długo sie z nim barowali ale jak wracałem to doturlali się na Plac Niepodległości i wyczyścić zwrotnicę co podobno trwało z 15 minut. (info od Kolegi z 6/1).
3928 wjechał na Plac i pojechaliśmy w kierunku Strykowskiej we trzech (tyle szóstek stało w zatrzymaniu).
Będąc na Strykowskiej podano komunikat o wykolejeniu "12" na Kilińskiego/Narutowicza.
Wracając ze Strykowskiej jechały przed mną dwie Pesy. 1854 (jako pierwsza) i 1853 (jako druga). Motorniczy 1854 na Placu Niepodległości wysadził ludzi do 1853 i skręcił w kierunku pętli na Placu. Dojechał do zwrotnicy wjazdowej i wtedy dowiedział, że stojący tam tramwaj...3928 jest uszkodzony i pętla jest zablokowana. po chwili namysłu i wezwaniu CR motorowy z Pesy udał sie do tramwajów stojących na przystnku Pl. Niepodległości by je wycofać. (Na pewno był tam skład 1713+1723 i 1832+1833 z linii 2) po wycofaniu tych składów zwolniło się miejsce dla mnie (6/2 1938+1939). Po wycofaniu mnie w łuk przystąpiliśmy do wycofywania Pesy. Problem był jedna z przełożeniem zwrotnicy w ten sposób aby Pesa mogła wyjechac tyłem w kierunku R.L.L. aby przodem mogła pojechać w kierunku miasta.. Była to jedyna możliwośc gdyż na Placu nie był aż tyle miejsca aby zmieściła sie tam jeszcze Pesa.
Zatrzymanie trwało od 19:11 do 19:32. Pojechałem na kurczaki.Gdy wracałem na skrzyzowaniu Rzgowska/Paderewskiego minęła mnie PESA 1860 jadąca na....Kurczaki. Jak się okazało motorowy z Pesy tez chciał zawrócić na Placu ale nie miał możliwości. Pojechał na Kurczaki. Kolega zrobił zdjęcie telefonem. jak mi przyśle to zamieszczę.
Jakoś w międzyczasie podano komunikat od wykolejeniu na Helenówku. Jak napisał Ukalo nie było możliwości przejazdu do Zgierza. Podano po chwili komunikat, że uzgodniono z MKT przejazd przez zajezdnię. Po jakimś czasie podano, ze i przejazd przez teren MKT jest niemożliwy z powodu drugiego wykolejenia. Po około 10 minutach po podaniu komunikatu o całkowitym kierowaniu odwołano kierowanie i przejazd przez pętlę był mozliwy. 11-stki kierowane były na Zajezdnię Telefonicza, 16-stki na Wycieczkową a 4-ki na Żabieniec.
Później podano komunikat o wykolejeniu na Placu Wolnosci. Strasznie długo się z nim babrali. Kierowanie 7,9,12,13 i 15 przez Zachodnią, Ogrodową, Północną, Kilińskiego. W międzyczasie zatrzymanie na Północnej z powodu uszkodzonej "13". Stali tam kilkanascie minut.
Po zjeździe do zajezdni oczekujac na wjazd na hale OC pogotowie techniczne i dźwig po raz kolejny wyjeżdżały do jakiegoś zdarzenia. Niestety nie wiem co się wtedy stało. Była godzina 23:46. Nie miałem już czasu nawet się dowiedzieć.
Jak więc widać wczoraj trochę się działo. Przez cały dzień co chwilę był podawany jakiś komunikat.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez dziki, łącznie zmieniany 2 razy.
Na KZ było (m.in.) jakieś CitaroG.Jakub Dombrowski pisze:http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/945169.html pisze:
Kia kontra "ósemka"
Przed godz. 14 kobieta kierująca samochodem marki Kia, skręcając wczoraj z al. Piłsudskiego w ul. Konstytucyjną, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i zderzyła się z tramwajem linii 8 jadącym w stronę Widzewa. Prowadząca kię 60-latka z urazem klatki piersiowej została odwieziona do szpitala. Tramwaje linii 8, 9 i 10 jeździły objazdem, kursowały autobusy zastępcze. Normalny ruch przywrócono o godz. 15.
---
"Mleko ma najszybszy transport"
Plac nie był przejezdny jeszcze około 23.dziki pisze:Później podano komunikat o wykolejeniu na Placu Wolnosci. Strasznie długo się z nim babrali. Kierowanie 7,9,12,13 i 15 przez Zachodnią, Ogrodową, Północną, Kilińskiego.
edit:
Brak prądu na Mickiewicza/Kościuszki, ruch już wznowiono.
Teraz zanik napięcia na Kopcińskiego. info: szymon.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez morton, łącznie zmieniany 1 raz.
-
BarthezzLodz
- Czasem wpada
- Posty: 83
- Rejestracja: sob 18:18, 12 lip 2008
- Lokalizacja: Łódź
Tak po 14 na Rokicińskiej w obydwu kierunkach nie pojawił się żaden tramwaj (Prawdopodobnie znowu jakieś wykolejenie na Augustowie?). Ok. 14:20 z krańcówki Rokicińska wyjechał Conecto # 2671 z rezerwy z napisem na wyświetlaczu "Autobus za tramwaj" i pojechał Rokicińską w stronę centrum . Pierwsze tramwaje w stronę Augustowa pojawiły się o 14:45. Najpierw przyjechała "dziewiątka" a potem dwie "ósemki" pod rząd. Potem raczej wróciło wszystko do względnej normy.
Dziś około 14 to był horror. Najpierw padła podstacja gdzieś w okolicy Kościuszki / Mickiewicza. Tak więc stworzył się zator.
Kiedy prąd popłynął kablami, część składów (bulwy) pogasiło wyświetlacze i pomknęło do zajezdni.
Na rogu w/w krzyżówki stał NR co nie świadczyło o tym, że tramwaje pojawią się normalnie. Pierwsza pojawiła się 6. Zapakowana ludźmi do granic możliwości.
Decyzja pasażera? Idę pieszo. Udało mi się dojść do Zamenhofa i zobaczyłem sznurek wagonów stojących przed Struga. W tym czasie pojawił się #2683 jak "zatramwaj" i podrzucił mnie do Placu Wolności. Stoję na rogu ulic Zachodnia / Legionów i ni stąd ni zowąd z Legionów nieużywanym skrętem wyskakuj 11 Citek, potem 16A, i kolejny Citek.
Decyzja? Biegiem pod Manufakturę.
Złapałem to 16A. Ucieszyłem się i dojechałem tylko do krzyżówki Zachodniej z Pojezierską gdzie staneliśmy na dobre bo MKT #4 kanciak odmówił współpracy jeszcze przed samym przystankiem (stanął tuż przed wiatą). Kolejny wagon już rozprostowywał sprzęg do spychania opornego osobnika.
Zatem aby od Kościuszki / Mickiewicza dostać się na Radogoszcz Zachód trzeba było na oko poświęcić tak z1 godzinę i 25 minut.
Przed 14 przed w/w krzyżówka Citek #1204 stanął Sobie na awaryjnych. Motorniczy pokręcił się po kabinie i tak po 5 minutach stania przed przystankiem podjechał i pojechał w trasę.
Cyrk jakich mało.
Kiedy prąd popłynął kablami, część składów (bulwy) pogasiło wyświetlacze i pomknęło do zajezdni.
Na rogu w/w krzyżówki stał NR co nie świadczyło o tym, że tramwaje pojawią się normalnie. Pierwsza pojawiła się 6. Zapakowana ludźmi do granic możliwości.
Decyzja pasażera? Idę pieszo. Udało mi się dojść do Zamenhofa i zobaczyłem sznurek wagonów stojących przed Struga. W tym czasie pojawił się #2683 jak "zatramwaj" i podrzucił mnie do Placu Wolności. Stoję na rogu ulic Zachodnia / Legionów i ni stąd ni zowąd z Legionów nieużywanym skrętem wyskakuj 11 Citek, potem 16A, i kolejny Citek.
Decyzja? Biegiem pod Manufakturę.
Złapałem to 16A. Ucieszyłem się i dojechałem tylko do krzyżówki Zachodniej z Pojezierską gdzie staneliśmy na dobre bo MKT #4 kanciak odmówił współpracy jeszcze przed samym przystankiem (stanął tuż przed wiatą). Kolejny wagon już rozprostowywał sprzęg do spychania opornego osobnika.
Zatem aby od Kościuszki / Mickiewicza dostać się na Radogoszcz Zachód trzeba było na oko poświęcić tak z1 godzinę i 25 minut.
Przed 14 przed w/w krzyżówka Citek #1204 stanął Sobie na awaryjnych. Motorniczy pokręcił się po kabinie i tak po 5 minutach stania przed przystankiem podjechał i pojechał w trasę.
Cyrk jakich mało.
-
Jakub Dombrowski
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: pn 15:26, 05 mar 2007
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Wczoraj (9.01) około 21.30 stanęły tramwaje na Narutowicza przy Pl. Dąbrowskiego w kierunku wschodnim. Przyczyny nie znam, ale nadzór ruchu pojawił się "już" po 22.00, a kolejne tramwaje do tej godziny były pchane w zatrzymanie zamiast pojechać przez Pomorską. Dodatkowo niektóre autobusy robiły sobie miniobjazdy np. jakieś 57 jadące na Karpacką pojechało Narutowicza, zawróciło na skrzyżowaniu z Kilińskiego i dopiero skręciło w POW.
Tak czy inaczej biorąc pod uwagę łączność radiową i odległość zatrzymania od siedziby MPK, to się służby NR naprawdę popisały
Tak czy inaczej biorąc pod uwagę łączność radiową i odległość zatrzymania od siedziby MPK, to się służby NR naprawdę popisały