Sporo przed 17 awaria składu 1806+1807 na przystanku przed Kościuszki (kier. Stoki). Korek 20 tramwajów o 17.15 sięgał za Lipową, a jeszcze się wydłużał. (w korku z ciekawszych rzeczy stały 3 brygady linii 2 pod rząd, co świadczy o innych wcześniejszych zatrzymaniach). Nie wiem czy przed awarią nie było w tym miejscu innego przestoju, bo przez pierwszy kwadrans gdy już byłem na miejscu stojące w korku tramwaje nie włączały świateł awaryjnych, a nawet motorniczowie nie otwierali drzwi.
O 17.48 tramwaje ruszyły, gdy feralny skład (w którym wg relacji pracowników MPK padło "wszystko") został zepchnięty przez TP#7.
Przejechać zdążyła tylko jedna 12-stka, gdy na skutek nagromadzenia tramwajów... padła podstacja. Ruch na Zielonej został zatrzymany tym razem w obu kierunkach (na pewno między Wólczańską a Gdańską). Pierwszy utknął skład 2628+2629 (2) a właściwie nie zdążył nawet ruszyć z poprzedniego zatrzymania - podobno miał 2h opóźnienia
). Tramwaje ruszyły po 10 minutach, wcześniej podawano komunikat z prośbą o opuszczenie pantografów i powolne ruszanie 
W międzyczasie, ok. 17.20 przymarzła zwrotnica na Gdańskiej przy Zielonej w pozycji do skrętu. Ale tramwaje skręcać nie mogły, bo nie było miejsca na Zielonej. Przez to utworzył się spory korek również na Gdańskiej. Motorniczy z 15 dzielnie walczył ze śniegiem w zwrotnicy, że po ok. 10 minutach zwrotnicę udało się przestawić.
Z innych wydarzeń dzisiejszego dnia:
Ok. 14.30 działo się coś na Kopcińskiego przed Narutowicza w kier. północnym. (Spore zatrzymanie, szczegółów nie znam, info z drugiej ręki)
O 12.15 przez Zieloną, Gdańską w kier. Chocianowic przejechał czworoskład - 3266+3267 holował 3838+3839 (wagon 3838 z rozbitym przodem po wypadku, ale na pewno nie z tramwajem holującym, który był cały. Być może to sprawca wczorajszego wypadku na RLL (?)
Czarę goryczy ludzi idących przez pół Zielonej do Kościuszki przelewał objazd w kierunku południowym (od Piłsudskiego) spowodowany uroczystościami pod katedrą. Wypowiedzi ludzi nie nadają się do publikacji, a powrót z Zielonej na Kurczaki zajmował ok. 2h...
