swistaqos pisze:Około godziny 14:10 coś stało się 9 jadącej w kierunku Augustowa na początku Rokicińskiej (odcinek pomiędzy wiaduktem a przystankiem na Maszynowej). Po ponad godzinie nie było już śladu po zatrzymanych składach a przy torowisku pracowały ekipy torowe. Wszystkie linie zawracały na pętli „Stary Widzew”. Jako KZ widziałem dwa wozy z Limanowskiego Volvo 7000 (nr nie zdążyłem zobaczyć) oraz przegubowe 3238.
Wiadomo już co dokładnie stało się na Rokicińskiej. Za dzisiejszym Expressem:
Express Ilustrowany pisze:Prażącemu słońcu poddało się też... torowisko tramwajowe na ul. Rokicińskiej (w stronę Widzewa, przy ul. Czernika).
- Z powodu przegrzania się metalu, tory na odcinku ponad 5 metrów wybrzuszyły się na wysokość około 20 cm - mówi dyżurny MPK. - Zauważył to ok. godz. 14 jeden z naszych motorniczych. Tramwaje linii 8, 9 i 10 kierowaliśmy objazdem.
Ekipa MPK w ciągu 2,5 godziny opanowała sytuację.
Dodatkowo:
Około godz. 18 nad miastem rozpętała się burza. Chodniki i ulice zamieniły się w rwące potoki. (...)
Na Bałutach, Widzewie i Chojnach wystąpiły kilkuminutowe przerwy w dostawie prądu, zanikał też sygnał radiowy, telewizyjny i telefoniczny. O 17.56 na ul. Rzgowskiej przy ul. Paderewskiego stanęły tramwaje, gdyż zanikło napięcie w trakcji. Wozy wrócił na trasy po 18.30.
To wybrzuszenie zauważył jeden z motorniczych. Ale tak w minutę się nie wygięło, więc inni musieli przez to przejechać. Stan naszych torów jest taki, że dla nikogo nie wydało się to dziwne...
Dziś widziałem też tego 3016 to wg. mnie jego tyło wyglądał jeszcze gorzej. A poza tym widziałem trama z nowym lakierem i bez numerów bocznych ( to nie jest bulwa).
P.S. Widziałem wczroaj 3643 ( solówka) z wydrukowanym na kartce napisem: SŁUŻBOWY.
O, nagle im tablic zabrakło! A tak sępili te służbowe. Chyba myszy zjadły.
Może ten bez numerów to bulwa alternatywna/oszczędnościowa, czyli nie zbulwiona
Dzisiaj ok. 8:30 na skrzyżowaniu Zachodnia/Ogrodowa widziany jakiś wykolejony skład. Podobno strasznie uszkodzony, słupy trakcyjne powyginane... Nie znam szczegółów - info z drugiej ręki, osoba która to widziała jechała autobusem, a nie miała też czasu opowiadać mi szczegółów.