Łódzkie Forum Komunikacyjne

A dziś ok godziny 8 wykoleiła się wieżówka ZTiS wjeżdżając z Pabianickiej na Rondo Lotników. Wszystko widziane z PKS-u. Przód wagonu zarył w asfalt a tył wysoko wysoko ponad poziomem szyny jakoś nienaturalnie wysoko Prawdopodobną przyczyną był za wysoko wysypany tłuczeń.

Na rondzie Insurekcji coś dużego (ciężarówka?) uderzyło w przednie drzwi zjeżdżającej z ronda "1" w stronę miasta. Skład 1007+1008, pierwszy wagon z bardzo przefasonowanym przodem, drugi bez widocznych uszkodzeń. Około 20:30 dźwig wstawiał wykolejony wagon na tory.

"1" tymczasowo parkuje na Niższej.

Po 24 dopiero będą go z Chojen ściągać do zajezdni Telefoniczna. Boją się go puścić Kilińskiego, gdy będą inne tramwaje jeszcze. Dopiero co stamtąd wróciłem.

Tramwaj wbił się w autobus


Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło w Łodzi - poinformował nas za pośrednictwem Kontaktu TVN24 internauta Misiek. Zderzyły się autobus i tramwaj. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.



Jak potwierdza łódzka policja, do wypadku doszło w sobotę ok. godz. 17.20 na Rondzie Insurekcji. - Kierujący autobusem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z tramwajem - mówi tvn24.pl dyżurny łódzkiej drogówki.

W wyniku wypadku obrażenia poniosły dwie pasażerki autobusu. Jedna z nich doznała powierzchownego urazu przedramienia, biodra i uda, ale po przebadaniu przez pogotowie na miejscu kolizji została zwolniona do domu. Druga z obrażeniami klatki piersiowej musiała zostać przetransportowana do szpitala. Na szczęście po przebadaniu także została zwolniona do domu.

Źródło: tvn24.pl
http://www.tvn24.pl/-1,1556257,wiadomosc.html

I zdjęcia towarzyszące artykulowi:

1007+1008 - in memorian.

"in memoriam", jeśli już

szczegóły. Wiadomo o co chodzi.

Przy wyjeździe z petli Szczecińska ostatnim wózkiem wyskoczyła 5 nr boczny 1436 -1437 przed godziną 14. Śmigał za tramwaje autobus nr boczny 3312

Życie Pabianic pisze:WYKOLEJONY TRAMWAJ SKOSIŁ SŁUP

O 20.30 tramwaj jadący do Pabianic wypadł z szyn. Na szczęście nikt z pasażerów nie jest ranny.


50 metrów przed skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną w Ksawerowie tramwaj wypadł z szyn. Przeszorował torowisko tak feralnie, że drugi wagon ściął słup trakcji elektrycznej. Ekipa remontowa z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi już usuwa awarię.
- Będę pracować tak długo, aż ustawią słup i zamontują trakcje. Może nawet do rana - mówi dyspozytor MPK. - Na szczęście nikt z pasażerów nie ucierpniał.
Tramwaje nie jeżdżą do Łodzi i z powrotem. Zastępują je autobusy.

Fotografia do sytuacji: http://www.zyciepabianic.pl/gfx/foto_articles/oryg/5106.jpg

Skład 3340+3341 troszkę poobijany, bodaj stracił jedną szybę.
A torowisko w Ksawerowie dalej wegetuje na agonalnym stanie...

Źródło: http://www.zyciepabianic.pl

Może to wykolejenie zmobilizuje ich do remontu tego odcinka w ramach ŁTR

Albo i zmorywuje do szybszej likwidacji :>

Co jeździ jako KZ? :>

Volvo 7700A.
Od teraz /kurs 01:15 -> Wiejska/ powróciło normalne P.
Uwaga!
Obsługuje je skład 805Na+805Na!
(3418+3419).

Ciężarówką ze złomem w supertramwaj - siódma kolizja PESY od 1 lipca


Na skrzyżowaniu ul. Brzoskiwiniowej z ul. Zgierską w nowoczesny tramwaj PESA, jadący na trasie linii 11 w kierunku Helenówka, wjechała wczoraj o godz. 10.20 ciężarówka Iveco. Siła uderzenia była tak duża, że ważąca blisko 40 ton ton PESA wypadła z szyn i zatrzymała się 20 cm od torowiska. Iveco było wyładowane złomem.


- Kierowca ciężarówki zagapił się. Jego auto przesunęło mój tramwaj jak pudełko - mówi motorniczy Stanisław Maciejewski. - Nikomu nic się nie stało, ale pasażerowie się przestraszyli, bo hałas był okropny.

28-letni kierowca Iveco podpisał oświadczenie, że ponosi winę za kolizję, gdyż nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Nie wezwano drogówki.

- Jeśli nie ma rannych, a kierowcy ustalą winnego, obecność policji nie jest konieczna. Kierowca dostałby 6 punktów karnych i mandat od 20 do 500 zł - mówi sierżant Marcin Juraszek z sekcji ruchu drogowego KMP w Łodzi.

Uszkodzony tramwaj zjechał do zajezdni przy ul. Telefonicznej, gdzie będzie naprawiony. Zniszczone są m.in.: przednia osłona, szyba kabiny oraz reflektory. Iveco ma lekko wgniecioną ramę.

- Tabor jest ubezpieczony, więc to nie MPK poniesie koszty naprawy. Trudno określić, ile wyniosły straty. Nowa PESA kosztuje około 7 mln zł - mówi Marcin Małek z MPK. - Naprawią ją fachowcy z Bydgoszczy, gdzie tramwaj został wyprodukowany. To nie pierwsza kolizja tej PESY. W lipcu na ul. Zachodniej uderzył w nią ford.

Przerwa w ruchu tramwajów nr 4, 11, 16, 16a oraz 46 trwała blisko godzinę. Tramwaje kierowano objazdami, wyjechało pięć autobusów zastępczych.


* * * * *

Kolizje tramwajów PESA:
- 2 lipca w PESĘ jadącę ul. Zachodnią uderza ford transit, uszkodzeniu ulegają bok i drzwi tramwaju
- 13 lipca na ul. Piotrkowskiej nieustaleni do tej pory sprawcy rzucają w PESĘ kamieniami, rozbijają szybę
- 21 lipca na ul. Pabianickiej policyjna skoda uderza w bok PESY, uszkadza osłonę, rysuje karoserię
- 22 lipca na ul. Żwirki kierowca cinquecento uszkadza m.in. osłonę kół
- 1 sierpnia w pobliżu zajezdni Helenówek koparka zahacza o lusterko supertramwaju (zawinił operator koparki)
- 3 sierpnia na ul. Zachodniej motorniczy PESY potrąca pieszą, pęka przednia szyba

(aga) - Express Ilustrowany






http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/884025.html

7 min temu wykoleiła się zjazdowa 6 tuż przed zajezdnią na Telefonicznej. Info od Dzikiego.

Express Ilustrowany pisze:

Silnik wypadł z "szóstki" na rondzie Lotników Lwowskich

dziś
Dwie osoby odniosły obrażenia po wykolejeniu się tramwaju linii 6 na rondzie Lotników Lwowskich. "Szóstka" wypadła z szyn wczoraj około godz. 14. Przyczyną wypadku było wypadnięcie silnika.

- Wstrząs był tak silny, że część pasażerów upadła - mówi Bogumił Makowski z MPK. - Pogotowie udzieliło pomocy dwóm kobietom.

Jedną z urazami kończyn przewieziono do szpitala im. Kopernika, drugą zbadano na miejscu.

Ruch tramwajów na rondzie został wstrzymany na blisko dwie godziny! Dojazd z Kurczaków i Chocianowic do centrum był praktycznie niemożliwy. Wprowadzono autobusy zastępcze, jednak nie mogły one normalnie kursować, bo utknęły w korku na rondzie. Ekipa MPK zablokowała jeden pas ruchu, stawiając tramwaj na tory.

Pasażerowie oczekujący na transport nie kryli niezadowolenia.

- Musiałem wziąć w pracy dzień wolny na żądanie, bo nie dotarłbym na czas - pomstował Rafał Mostowiak. - W ciągu 10 dni to już trzeci raz z powodu awarii tramwajowej.

(g) - Express Ilustrowany



Tramwaj wypadł z szyn, bo wjechał na silnik, który zgubił na torowisku chwilę wcześniej.

Źródło: http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/895504.html

Ja się nie znam... to na pewno silnik?

Tak. To jest to co zostaje po wypadnięciu silnika

krzyskup pisze:Ja się nie znam... to na pewno silnik?

Silnik tramwajowy naprawdę ciężko pomylić z czymkolwiek innym :>