W piatek na polnocnym 85 2669 stoczył sie i przewrocil latarnie.Latarnia upadla na ziemnie i nikomu sie nic nie stalo.W Conecto byl tylko wgnieciony zderzak przedni i stoi teraz na zajezdni.
Dziś ok. 13.30 wóz #2613 pod estakadą przy Kaliskim otarł się o Forda Focusa. Linii na której śmigał Gniot nie podam, ponieważ miał wyłączone wyświetlacze.
- Czaił się i czaił z tym skręcaniem w ul. Milionową, aż w końcu stuknął w tramwaj - relacjonuje wczorajsze wydarzenie z godz. 10 Zenon Gralewski, który chciał wsiąść przy ul. Rydza-Śmigłego do tramwaju nr 14.
Emeryt musiał jednak skorzystać z komunikacji zastępczej. Przez półtorej godziny na odcinku od "skrzyżowania marszałków" do ul. Przybyszewskiego nie mogły jeździć tramwaje. Przyczyną był wypadek u zbiegu ulic Rydza-Śmigłego i Milionowej. Ucierpiał kierowca autobusu i jego dwóch pasażerów, którzy z powierzchownymi obrażeniami trafili do Szpitala im. Jonschera.
Autobus nr 55, kierując się w stronę al. Piłsudskiego, uderzył w tramwaj nr 13, nadjeżdżający z przeciwka.
- Kierowca przepuścił jeden tramwaj i być może nie zauważył, że z tyłu za nim jedzie kolejny - wyjaśnia aspirant sztabowy Stanisław Zalewski. - Motorniczy twierdzi, że wjechał na zielonym świetle i jest to możliwe, bo pali się ono tutaj aż 40 sekund.
Trudno było uniknąć zderzenia, bo podczas wczorajszych przymrozków 50-metrowy pas hamowania tramwaju mógł wydłużyć się nawet trzykrotnie.
Ruch tramwajowy przywrócono o godz. 11.30, ale 20 minut później MPK znowu musiało zapewnić komunikację zastępczą. Po kolizji dwóch aut osobowych, do której doszło przy ul. Rydza-Śmigłego 62, jeden samochód wpadł na torowisko.
Dajcie spokoj co ten chlopak zrobil to nikt nie wie
Auto czeka teraz na rzeczoznawce bo skoda była ubezpieczona w Allianz bo jak by bylo w PZU to moze by cos zrobili.
Najlepsze bylo to jak Volvo z limanki sie zakopało w blocie i musiał przyjechac dzwig z Telefonicznej
Ogolnie nawet nie wykonałem pełnego kursu unieruchomienie od 14:35 do 18:00 w zajezdni o 18:30.
Około 15:35 na skrzyżowaniu Paderewskiego/ Zaolziańska na tył TIRa najechał Jelcz 1792 linii 52. Były problemy z wyciągnięciem kierowcy i trzeba było wezwać straż. Kilka minut przed 17-tą jeszcze się barowali z tym autobusem.
W nocy z piatku na sobote o godzinie 0:10 na ulicy Narutowicza bodajze na skrzyzowaniu z Kilinskiego zderzył sie nocnik 2509 z osobowka.
Podobno kierowca osobowki nie ustapil pierwszenstwa i bylo bumm.
2509 ma uszkodzony przod i pewnie troche nie pojezdzi
.Najpierw 1751 a teraz 1792...