Kilińskiego/Broniewskiego
A tak się zastanawiałem dokąd jechał tak leniwie rano Kopcińskiego najprawdopodobniej ten sam dźwig który widać w nagraniu. Ale nigdy bym nie pomyślał że taki wypadek był Szkoda tylko że nie miałem aparatu i nie słyszałem dokładnie komunikatu w 7 w którym najprawdopodobniej o tym mówili bo tyczył sie linii 1
PS. Tak samo zawiodłem z aparatem na placu Dąbrowskiego jak to na 10 w kierunku Augustowa jeździły Citki na objeździe
PS. Tak samo zawiodłem z aparatem na placu Dąbrowskiego jak to na 10 w kierunku Augustowa jeździły Citki na objeździe
Re: Kilińskiego/Broniewskiego
EI pisze:Tylko dzięki temu, że w autobusie nie było pasażerów, a tramwajem podróżowało zaledwie kilka osób, obyło się bez ofiar podczas wczorajszego wypadku na rondzie u zbiegu ulic Broniewskiego i Kilińskiego w Łodzi.
Była godzina 8.42, gdy zjeżdżający z ronda w kierunku pętli na Chojnach tramwaj linii 1 zderzył się z piętrowym wycieczkowym autobusem z Katowic.
- Wyglądało to tak, jakby kierowca autokaru nie zauważył tramwaju - mówi świadek wypadku.
Autobus jechał ulicą Broniewskiego w kierunku al. Rydza-Śmigłego i uderzył w bok pierwszego wagonu. Siła uderzenia spowodowała, że wagon wypadł z szyn. Z uszkodzonego autokaru zaczęło wyciekać paliwo. Trzeba było wezwać na pomoc strażaków.
W wypadku lekko ranni w głowę zostali motorniczy i kierowca autobusu. 56-letni pasażer tramwaju doznał niegroźnych obrażeń dłoni. Poszkodowanych lekarz pogotowia opatrzył na miejscu. Wcześniej policjanci wlepili kierowcy autokaru mandat w wysokości 500 złotych.
Ruch został wstrzymany aż na trzy godziny. Tramwaje linii 1 zjeżdżały do pętli przy ul. Niższej, a do pętli Chojny kursowała komunikacja zastępcza.
Mocno uszkodzony tramwaj został odholowany do zajezdni. Trwa liczenie strat.
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/664484.html