Awarie autobusów
Wiadomo co się działo na Brzeźnej przy Piotrkowskiej kilkadziesiąt minut temu? 1705 stał częściowo na przystanku, częściowo na ulicy w towarzystwie straży pożarnej, a strażacy zamiatali dach i kręcili się w tylnej części autobusu. Nie zdążyłem się przypatrzeć bo był zasłonięty innymi pojazdami. Coś spadło na dach?
Zgadza się, coś spadło.igor pisze:Wiadomo co się działo na Brzeźnej przy Piotrkowskiej kilkadziesiąt minut temu? 1705 stał częściowo na przystanku, częściowo na ulicy w towarzystwie straży pożarnej, a strażacy zamiatali dach i kręcili się w tylnej części autobusu. Nie zdążyłem się przypatrzeć bo był zasłonięty innymi pojazdami. Coś spadło na dach?
Express Ilustrowany pisze:Na ulicy Brzeźnej na autobus MPK upadł konar drzewa.
Nikomu nic się nie stało, ale nadłamane drzewo musiała usuwać straż pożarna, więc ul. Brzeźna przez kilkanaście minut była nieprzejezdna i tworzyły się korki na ul. Sienkiewicza i Piotrkowskiej.
Artykuł
Mateusz
EA-1
EA-1
-
- Megagaduła
- Posty: 2286
- Rejestracja: wt 13:22, 16 cze 2009
- Lokalizacja: Łódź-Retkinia
20:00 2198 stał na awaryjnych przed Rondem Broniewskiego w kierunku Widzewa.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez jan_defecto, łącznie zmieniany 1 raz.
Była też informacja na MPK-Łódź Traffic. Ale trasy objazdu nie podano.
Domyślam się, że do Piłsudskiego wracały Wydawniczą, bo tak najlogiczniej. Zatrzymywały się na skrzyżowaniu Wydawnicza/Piłsudskiego, czy olewały przystanek przy skrzyżowaniu marszałków i jechały dalej?
Domyślam się, że do Piłsudskiego wracały Wydawniczą, bo tak najlogiczniej. Zatrzymywały się na skrzyżowaniu Wydawnicza/Piłsudskiego, czy olewały przystanek przy skrzyżowaniu marszałków i jechały dalej?
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
A w takim oto tempie 1115 zjeżdżał 16 października jako "Awaria przepraszamy" na Kilińskiego: https://www.youtube.com/watch?v=v6E76krbhQ8
Najwyraźniej szybciej, przez awarię, nie mógł.
Zdarzyło mi się jechać H9 z PKS-u, w którym padła skrzynia biegów i kierowca był zmuszony, jeśli dobrze pamiętam, jechać na jedynce.
Zdarzyło mi się jechać H9 z PKS-u, w którym padła skrzynia biegów i kierowca był zmuszony, jeśli dobrze pamiętam, jechać na jedynce.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Kpc21, łącznie zmieniany 1 raz.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Generalnie tak (choć, nie wiedzieć czemu, nie są te trasy w przypadku autobusów wpisane w rozkład), ale przy zjeździe awaryjnym i tak nie zabierają pasażerów, więc zjeżdżać powinni po prostu trasą najkrótszą od miejsca wystąpienia awarii.
Pytanie, gdzie on zdefektował. Ale alternatywą wobec Kilińskiego było dojechanie albo Narutowicza, albo Jaracza do Wschodniej i dalej zamiast Kilińskiego Wschodnią, a i Narutowicza, i Jaracza kursują autobusy, które tak samo jak ten tramwaj mogłyby być blokowane. Na Jaracza autobus innej linii mógłby go niby wyprzedzić, ale i to mogłoby być ciężkie, żeby nie okazało się, że przez to wyprzedzanie autobus wyprzedzający ominie przystanek.
Pewnie kierowca z przyzwyczajenia pojechał stałą trasą zjazdową do zajezdni, a o tym że blokuje tramwaje nawet nie myślał.
Z punktu widzenia nieblokowania komunikacji miejskiej, najrozsądniej byłoby chyba pojechać Jaracza, Zachodnią i Limanowskiego. Zachodnią też co prawda jeżdżą autobusy, ale tam odległości między przystankami są długie i nie byłoby problemem wyprzedzić zawalidrogę. No i przede wszystkim jest szeroko. Na Jaracza nawet osobówką ciężko się wyprzedza, a autobus obok autobusu, to nie wiem czy w ogóle by się zmieściły (a na pewno wyprzedzanie byłoby powolne i zaraz kierowca musiałby je przerwać, by zjechać na przystanek).
Pytanie, gdzie on zdefektował. Ale alternatywą wobec Kilińskiego było dojechanie albo Narutowicza, albo Jaracza do Wschodniej i dalej zamiast Kilińskiego Wschodnią, a i Narutowicza, i Jaracza kursują autobusy, które tak samo jak ten tramwaj mogłyby być blokowane. Na Jaracza autobus innej linii mógłby go niby wyprzedzić, ale i to mogłoby być ciężkie, żeby nie okazało się, że przez to wyprzedzanie autobus wyprzedzający ominie przystanek.
Pewnie kierowca z przyzwyczajenia pojechał stałą trasą zjazdową do zajezdni, a o tym że blokuje tramwaje nawet nie myślał.
Z punktu widzenia nieblokowania komunikacji miejskiej, najrozsądniej byłoby chyba pojechać Jaracza, Zachodnią i Limanowskiego. Zachodnią też co prawda jeżdżą autobusy, ale tam odległości między przystankami są długie i nie byłoby problemem wyprzedzić zawalidrogę. No i przede wszystkim jest szeroko. Na Jaracza nawet osobówką ciężko się wyprzedza, a autobus obok autobusu, to nie wiem czy w ogóle by się zmieściły (a na pewno wyprzedzanie byłoby powolne i zaraz kierowca musiałby je przerwać, by zjechać na przystanek).
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Kpc21, łącznie zmieniany 2 razy.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
1894 (96?/21) z Awaria na wyświetlaczu. Stał po 10. na Narutowicza między pl. Dąbrowskiego, a Uniwersytecką.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Mat, łącznie zmieniany 1 raz.
Mateusz
EA-1
EA-1
Według artykułu dzisiaj, według komentarzy wczoraj w 1245 na 96 na Przybyszewskiego przy Śmigłego-Rydza urwało się koło.
http://www.expressilustrowany.pl/artykul/9044771,na-ul-przybyszewskiego-w-autobusie-urwalo-sie-kolo-zdjecia,id,t.html
http://www.expressilustrowany.pl/artykul/9044771,na-ul-przybyszewskiego-w-autobusie-urwalo-sie-kolo-zdjecia,id,t.html