Około 16:35 na Politechniki przed Radwańską zdefektował 2615 na Z8. Kierowca nie mógł zamknąć drugich drzwi (info z drugiej ręki). Ciekawe, że autobus stał na środkowym pasie.
Po 16:00 #T30 holował #3245 (coś miał z tyłem, ale może mu po prostu wieżę otworzyli), prawdopodobnie z 99. Widziałem go najpierw na Wyszyńskiego, potem przy Dw. Kaliskim.
Dziś z rana - jak śmietana. Jeździła chyba połowa z zaplanowanych kursów na 80, na i tak mocno wybiedzonym wakacyjnym rozkładzie. Z Maratońskiej - 7:34A - nie ma. 7:43 - nie ma. Wcześniejszego 7:27 też chyba nie było. 7:15A z Wydawniczej - nie ma.
Na popołudniowy deser - 99A i 12:40 z Maratońskiej nie przybył. A na jednym z kursów jeździ 2706. W ogóle niech Vero puszczą.
Miodzio . Żałuję, że mam migawkę.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez niedzielny, łącznie zmieniany 1 raz.
3970 - na Kasprzaka w kierunku centrum (prawdopodobnie 96)
3969 - na pl. Dąbrowskiego (prawdopodobnie 57)
3242 - na pierwszym po skręcie z kopcińskiego przystanku na Jaracza w kierunku Piotrkowskiej (prawdopodobnie 96)
Wydaje mi się, że 70A/4 ma teraz odjazd o 7.28. Zepsuło się Volvo B10LA, na podmianę przyjechało 3741 i dlatego dziś kurs był opóźniony o około 10 minut. Dwie minuty za Volvo #3741 jechało punktualnie 70/6 z Ptaka. Postaram się to jeszcze sprawdzić. Pierwszy dzień roboczy nowego rozkładu, wszystko jest możliwe.
stłuczka raczej nie bo z żadnej strony nie miał śladów. jak go widziałem to stał ze zgaszonym silnikiem i nie po domykanymi drzwiami. aha i stał tam chyba od ok 14:30 (w każdym razie jak przyjechałem na ten przystanek było od groma ludzi właśnie z tego autobusu)