Łódzkie Forum Komunikacyjne

Nie wiedziałem gdzie to dać jak zły dział to proszę o przeniesienie.

Mam problem: Jak robić zdjęcia w nocy, żeby nie wychodziły "rozmazane"? Kombinuję i kombinuję i nic. Raz bardziej, raz mniej, ale ciągle się rozmazuje. Proszę o pomoc!

Po 1. - konieczny statyw (lub jakieś inne podparcie), a po 2. długie czasy naświetlania (może być ciężko jeśli aparat nie posiada trybu ręcznego ustawiania czasu (S, Tv lub M). No i o fotografowaniu obiektów w ruchu zapomnij - no chyba że celowo chcesz rozmazane światełka uzyskać - jak np. tu:

no i obowiązkowo bez lampki błyskowej