Strona 1 z 2

Jak obrabiać fotki

: pn 10:21, 23 paź 2006
autor: ukalo
Fajny artykuł wyjaśniający podstawy przygotowania zdjęć na potrzeby WWW:

http://www.fotosite.pl/index.php?title=Przygotowanie_zdj%C4%99%C4%87_dla_WWW_i_fotolab%C3%B3w

Myślę, że pozwoli on tym którzy używają PhotoShopa na uzyskanie jeszcze lepszych efektów. Użytkownicy innych programów o podobnych opcjach (m.in. GIMP) też powinni w nim znaleźć cenne rady.

Artykuł oczywiście nie mojego autorstwa, ale w razie pytań i wątpliwości służę swoją wiedzą Obrazek

: pn 18:25, 23 paź 2006
autor: Ventlan
Podstawy obróbki trochę z innej strony:
http://www.jp555.republika.pl/foto-obr/obr-roz.html

: pn 18:30, 23 paź 2006
autor: ukalo
Też ciekawy materiał, chociaż nie bardzo mi pasują zalecane wartości do Unsharp Mask - przy czym to najlepiej robić "wzrokowo".

Dodam jeszcze, że ciekawa i często dużo łatwiejsza jest obróbka w trybie LAB (czyli na czas korekcji zmieniamy z RGB na LAB, a potem z powrotem). Wtedy zazyczaj wystarczy ostrzyć kanał jasności.

: wt 17:17, 24 paź 2006
autor: BartStep
jak najbardziej to prawidłowe działanie z tym trybem LAB, ale treba przyznać, że czasochłonne.

Ja robie tak:

Resize - 800x600
levels (najczęściej rozjaśniam)
color balance (wywalanie magenty)
sharpen (zanik na oko)

i wrzucam do dokumentu z podpisem.

: wt 17:23, 24 paź 2006
autor: ukalo
Osobiście sugeruję wszelkie korekty robić przed zmniejszeniem, po już tylko wyostrzanie.

: wt 18:04, 24 paź 2006
autor: rkplodz
A ja piję do BartStepa żeby jeszcze trochę więcej czerwonego zbijał Obrazek

: wt 18:39, 24 paź 2006
autor: Ventlan
I przed resize obowiązkowo rotate do pionu.

Jak zdobyc

: sob 11:05, 04 lis 2006
autor: Sergi
Witam!
Jestem nowy i nie bardzo się w tym wszystkim orientuję. Mam dużo zdjęc, które chciałbym wysłac, ale są nie wymiarowe. Skąd mogę ściągnąc np. Photoshopa?

: sob 11:30, 04 lis 2006
autor: Myszon
Wszystko o Photoshopie na http://photoshop.pl/
Pobrać program możesz np. stąd http://www.download.net.pl/263/Adobe-Photoshop/
Pamiętaj, że to płatny program, jeśli chcesz mieć dobry i bezpłatny, polecam GIMP-a www.gimp.org

Obrazek

: sob 11:32, 04 lis 2006
autor: mch
Ze sklepu. Obrazek

Btw, ja używam tylko IrfanView i ostatnio zerkam łaskawym okiem na Gimpa, ale tego trzeba się jeszcze nauczyć.

: sob 11:38, 04 lis 2006
autor: ukalo
Gimp może i ma możliwości, ale jest klasycznym przykładem jak nie należy robić interfejsu użytkownika. Zresztą brak mu "kilku" zasadniczych funkcji. To już Picasa wygodniejsza - szczególnie dla niedoświadczonych użytkowników. No i jest 100% darmo.

Dzięki

: sob 14:15, 04 lis 2006
autor: Sergi
No dobra, ale skąd tego Gimpa i Picasę wziąc?

: sob 14:28, 04 lis 2006
autor: teufel

hmmmmm.....

: ndz 15:05, 04 lis 2007
autor: KMST197
Najlepiej sie obrabia Picasą(używam tego programu tylko do prostowania fotek) a podstawy to w IrfanView...Tam sie najlepiej zmienia rozmiar obrazka,wyostrza sie i tyle...

: ndz 15:11, 04 lis 2007
autor: ukalo
Najlepiej się obrabia w tym czym się umie i lubi Obrazek
Zrób coś z tym avatarem.

: ndz 22:41, 04 lis 2007
autor: rafal_ost
ukalo pisze:Gimp może i ma możliwości, ale jest klasycznym przykładem jak nie należy robić interfejsu użytkownika. Zresztą brak mu "kilku" zasadniczych funkcji. To już Picasa wygodniejsza - szczególnie dla niedoświadczonych użytkowników. No i jest 100% darmo.

Cóż, GIMP też jest 100% darmo :) A interfejs to kwestia przyzwyczajenia - GIMP stworzony był dla środowiska GNOME i przyznaję, że najpiękniejszy nie jest :D ale po pewnym czasie pracy z nim, wszystko w osobnych okienkach już mi tak nie przeszkadza.

Poza tym, o których zasadniczych funkcjach mówisz? Poza obróbką tekstu, która rzeczywiście jest dość biedna, wszystko, co było mi potrzebne, w GIMPie znalazłem... plus kilka funkcji, których w Photoshopie nie ma..

Nie zamierzam się kłócić o wyższość czegokolwiek (jasne, PS jest standardem - ale standardem za grube pieniądze, GIMP zaś to program darmowy, ale jak na darmowy mający całkiem niezłe możliwości; poza tym część rozwiązań z PS chroniona jest patentami, co wyklucza ich zastosowanie w innych aplikacjach bez płacenia firmie Adobe), po prostu ciekaw jestem różnic między Twoją praktyką a moją :)

: pn 12:05, 05 lis 2007
autor: ukalo
Dwie rzeczy które mnie odrzucają od gimpa - choć jestem zwolennikiem Wolnego Oprogramowania.
(Może ja po prostu nie znalazłem - Photoshopa używam zawodowo od ~10 lat, więc siła przyzwyczajenia jest ogromna.)

Pierwsza to jednoczesne kadrowanie ze skalowaniem do zadanego rozmiaru (wbijasz 800x600, zaznaczasz obszar i gotowe). Wydaje mi się, że w Gimpie trzeba to na dwa razy.
Druga - prostowanie z miarką (w Photoshopie przeciągasz linie która ma być pionowa i wartość prostowania ustawia się sama).

Może to są pierdółki, ale to w sumie 2 najważniejsze rzeczy przy szybkiej obróbce zdjęć.
Brakuje mi jeszcze trybu LAB. (Bo CMYKa itd. pomijam - to już potrzebne, choć w obecnych czasach nawet niekoniecznie - w przygotowaniu do druku, a rozmawiamy o obróbce do galerii).

Generalnie chętnie bym się do gimpa przekonał. Tylko jakoś cierpliwości brak.

: pn 20:14, 05 lis 2007
autor: Chester
Jeżeli chodzi o skalowanie do 800x600. To w Gimpie to jest to dziwne i dlatego wolę używać IrfanView. Natomiast prostuje w Gimpie to na oko, inaczej jest nijako.
Inne opcje są w miarę dobre. Najlepsza to moim zdaniem Krzywe czyli rozjaśnianie lub pocienianie miejscowe:) Generalnie na początku Gimp wydawał mi sie trudny, wiec do wszystkiego używałem Infana. Teraz używam Gimpa i Infana. Gimp mnie przekonał, robie tam prawie wszytko oprócz zmniejszania i ostrzenia oraz czasami poprawiania balansów. Z drugiej strony to to co dla innych jest łatwe dla mnie trudne, a dla innych trudne dla mnie łatwe Obrazek Dlatego PhotoPhiltre mnie nie kręci Obrazek

: pn 22:18, 05 lis 2007
autor: px33
Jeżeli chodzi o skalowanie do 800x600. To w Gimpie to jest to dziwne
Czemu? Jak dla mnie to skalowanie z Obraz-Skaluj obraz jest b. wygodne, ale lepiej wyłączyć bądź zmienić interpolację na Lanczos w celu uzyskania lepszej jakości.

: pn 23:17, 05 lis 2007
autor: rafal_ost
ukalo pisze: Pierwsza to jednoczesne kadrowanie ze skalowaniem do zadanego rozmiaru (wbijasz 800x600, zaznaczasz obszar i gotowe). Wydaje mi się, że w Gimpie trzeba to na dwa razy.
Druga - prostowanie z miarką (w Photoshopie przeciągasz linie która ma być pionowa i wartość prostowania ustawia się sama).

Może to są pierdółki, ale to w sumie 2 najważniejsze rzeczy przy szybkiej obróbce zdjęć.
Brakuje mi jeszcze trybu LAB. (Bo CMYKa itd. pomijam - to już potrzebne, choć w obecnych czasach nawet niekoniecznie - w przygotowaniu do druku, a rozmawiamy o obróbce do galerii).
.

Cóż, akurat tych opcji używam dość rzadko (pomijając prostowanie, ale do niego już się przyzwyczaiłem... cóż, ja na GIMPie siedzę od 4 lat). Fakt, brakuje obsługi CMYK - przez to nie mogłem wziąć udziału w kilku konkursach graficznych Obrazek i to istotnie jest upierdliwe, choć może nie używa się tego na co dzień. Bardzo za to przyzwyczaiłem się do GIMPowskich filtrów, szczególnie do Retinexa, który dobrze użyty może całkiem ładnie podrobić HDR. Jestem mniej fotografem, więcej grafikiem i przede wszystkim "molestuję", przekształcam i wyżymam obrazki :) a do tego GIMP nadaje się całkiem nieźle...