Dzień Reymonta 2008
Ale i tak było świetnie. impreza w pociągu zajefajna a jak komuś się nie podobało to pisze takie bzdurne listy. Fakt na Fabrycznym go nie bylo ale nie trzeba pisać o tym w gazecie bo obniża to ocenę ogolną widowiska jakie towarzyszylo do 5:40 kiedy to wjechaliśmy na Dworzec Łódź Fabryczna. Zresztą najlepsi byli pasażerowie rejsowych aurtokarow którzy na trasie do Brzezin ustawili się w zdłuż przejazdu z aparatami i kamerami. Kto nie byl niech żałuje powtórka imprezy w przyszłym roku.