Rozkłady jazdy

[px33]

Populacja rowerzystów (w optymistycznym przypadku) i samochodziarzy (w realistycznym) rośnie...

[Jordi]

Ogólnie nieźle wytaktowano tramwaje na Zgierskiej.

Zgierska-Sikorskiego kierunek centrum - Robocze:

07| 03 07 11 14 18 22 25 29 33 37 41 44 48 52 55 59 (praktycznie co 4 minuty)

21| 02 16 18 22 36 38 42 56 58 (tu dużo gorzej przerwy po 14 minut)

Soboty:

10| 07 11 14 22 26 29 37 41 44 52 56 59 (też równo - 6 z 11 co 7-8 minut)

21| 02 12 18 22 32 38 42 52 58 (też okej 6 z 11 co 10 minut)

Niedziele:

07| 07 20 22 37 50 52 (6 z 11 równo co 15, 9 mogłaby być lepiej włożona)

11| 02 11 13 22 31 33 42 51 53 (prawie równo 6 z 11, 9 mogłaby być lepiej)

Wieczór jak sobota.


Dolna kierunek Radogoszcz robocze:

07| 01 07 09 14 16 22 24 29 31 37 39 44 46 52 54 59 (6 tuż za 11, 9 w tym przypadku dobrze włożona)

20| 04 08 16 24 28 36 44 48 56 (okej 8-12 takt 6 i 11)

Soboty:

10| 02 09 12 17 24 27 32 39 42 47 54 57 (bardzo ładnie)

20| 05 07 15 25 27 35 45 48 55 (równo 6 z 11)

Niedziele|

07| 11 23 25 41 53 56 (9 mogłaby być lepiej włożona)

20| 07 10 15 27 30 35 47 50 55 (powiedzmy że w miarę)


Ogólnie i tak jest bardzo dobrze, Mało który rejon dzisiaj ma tak dobry takt i w miarę dobrze ułożony. Pabianicka wciąż BEZNADZIEJA w niektórych godzinach (tragedia jest od RLL do Ikei w robocze i soboty JEDEN ZA DRUGIM a potem 12-13 minut NIC ), a są tylko dwie linie który OBOWIĄZKOWO powinny być co 7-8, 10, 15....

[Yakuzzi]

Masz rację Jordi. Nareszcie jestem zadowolony z ułożenia tramwajów na Zgierskiej.

[komlo13]

Niby Północna zamknięta, ale W35 ma tamtędy wyjazdy i zjazdy, mało tego według GPS rzeczywiście tamtędy jedzie. Czyli torowisko jest czynne, tylko po prostu wycofano stamtąd linie?

[nowy1212]

^^Tak jest

[orzel]

Ogólnie i tak jest bardzo dobrze, Mało który rejon dzisiaj ma tak dobry takt i w miarę dobrze ułożony. Pabianicka wciąż BEZNADZIEJA w niektórych godzinach (tragedia jest od RLL do Ikei w robocze i soboty JEDEN ZA DRUGIM a potem 12-13 minut NIC ), a są tylko dwie linie który OBOWIĄZKOWO powinny być co 7-8, 10, 15....

To jest podstawa, aby 11 i 17 były wytaktowane na wspólnym odcinku, co pomoże choćby w dojeździe na politechnikę, czy do manufaktury.
Przy takim dziadostwie i ubożyźnie w liczbie linii cały czas w Łodzi jest pełno ciągów komunikacyjnych, po których jedzie raz na 15/20/30 minut tandem 2 linii w jednym kierunku i potem przez kilkanaście minut nic.

[geograf]

Przy takim dziadostwie i ubożyźnie w liczbie linii cały czas w Łodzi jest pełno ciągów komunikacyjnych, po których jedzie raz na 15/20/30 minut tandem 2 linii w jednym kierunku i potem przez kilkanaście minut nic.

Nie, mój drogi. Jest własnie na odwrót - to dziadostwo w postaci wielu linii powoduje, że koordynacja staje się b. trudna lub niemożliwa. Im więcej linii, tym gorzej. Im mniej linii, ale częściej, tym:
a) łatwiej zaoferować sensowną częstotliwość na danym ciągu,
b) łatwiej koordynować ze sobą różne linie.

[px33]

No ale pasażer musi bezpośrednio dojechać do swojego ulubionego sklepu, a to że autobus będzie wtedy jeździł co 40 minut to nieważne.

[orzel]

Przy takim dziadostwie i ubożyźnie w liczbie linii cały czas w Łodzi jest pełno ciągów komunikacyjnych, po których jedzie raz na 15/20/30 minut tandem 2 linii w jednym kierunku i potem przez kilkanaście minut nic.

Nie, mój drogi. Jest własnie na odwrót - to dziadostwo w postaci wielu linii powoduje, że koordynacja staje się b. trudna lub niemożliwa. Im więcej linii, tym gorzej. Im mniej linii, ale częściej, tym:
a) łatwiej zaoferować sensowną częstotliwość na danym ciągu,
b) łatwiej koordynować ze sobą różne linie.

Mamy defacto 13 linii tramwajowych, z których dosłownie 5 nie jeździ po WZ lub ŁTR. Z czego chciałbyś jeszcze uciąć?
I wiesz, że jeśli (dla przykładu) pozostanie sama 11 na Pabianickiej co 7/8 minut, to zaraz przyjdzie jakaś mądra głowa, która stwierdzi, że tramwaj jeździ pusty i co drugi kurs skończy się na pl. Niepodległości?

Przecież już przerobiliśmy "mniej linii ale częściej" 4,5 roku temu. Co z tego założenia zostało, to widzimy - to jest tylko pretekst do dalszych cięć linii, które jeżdżą często, ale jest ich mniej.

[TramMomentyStudenta]

Przypominam, że w międzyczasie, jakieś dwa lata temu, w Europie i Polsce może trochę mniej, ale przyszła pandemii, która sporo planów wywróciła do góry nogami.

[TBO]

Fabryka MIELE w Ksawerowie i mamy dowozówkę F3 od 3.01.22.

[Kpc21]

Ciekawe, skąd numer.

I ciekawą rzeczą jest też trasa... przez Ksawerów, z 5 dodatkowymi przystankami na terenie miejscowości, poza tymi wzdłuż trasy Z41.

[BB93]

F jak fabryka. F3 dlatego, bo po wybudowaniu kolejnych fragmentów ulic na Jędrzejowie Przemysłowym uruchomione będą linie F1 i F2.

[px33]

To inne fabryki mają literę od nazwy a ta nie może? Czy konsekwentnie pozostałe linie zostaną przemianowane na Fx?

[Kpc21]

W tej sytuacji, na logikę powinno być raczej M1, M2, M3. Ale to już jest zajęte przez linie okazjonalne uruchamiane na Noc Muzeów.

Pytanie, co jest ważniejsze – Noc Muzeów czy Miele. Jak uznamy, że Miele, to drugą w kolejności opcją na linie z okazji Nocy Muzeów byłoby N1, N2 itd. – tyle, że... to też jest zajęte. Ale... mogłyby być NM1, NM2 itd.

Chociaż... jeśli F1 i F2 mają być na Jędrzejowie Przemysłowym, to z Miele nie będą miały nic wspólnego. W tym kontekście, dosyć trudno to F3 wytłumaczyć – jeśli docelowo Miele ma mieć tę jedną linię, to powinno być po prostu M, i tyle.

[BB93]

Mx - Noc Muzeów, Px - linie pracownicze MPK (czyli P od Panattoni na Jędrzejowie lub od słowa "przemysł/przemysłowy" odpada), Jx - juwenalia (czyli J od Jędrzejów odpada). F1, F2, F3 od słowa "Fabryka". A co do Z od zakład to chyba nie muszę tłumaczyć

Z resztą, jak zwykle dyskusja o numerkach...

[Kazik]

Z resztą, jak zwykle dyskusja o numerkach...

Bo w numerkach można zakodować wiele istotnych informacji. O których zresztą sam napisałeś.

[Kpc21]

No ale do Miele zaplanowana jest, jak rozumiem, tylko jedna linia, więc wystarczyłoby M. F od Fabryka jest trochę średnie, gdy nie mówimy o fabrykach, tylko o magazynach

[px33]

A pracownicze MPK są z punktu widzenia LTZ nieistotne bo nie są liniami eksponowanymi dla ludzi. Jeśli MPK będzie się musiało przenieść na zakres P9x to chyba nic im się nie stanie

A istnienie linii W nie przeszkodziło uruchomić linii "W35"

[nowy1212]

A ja w ogóle nie widze powodu dla wyróżniania takich linii. Powinny sie normalnie nazywać w końcu sa one ogólnodostępne i taryfa w nich taka sama.
Ja bym proponował by zakończyć sztuczny podział na tramwaje miejskie i podmiejskie.
41->20
43->21
45->22
46->23

I w ten sposób tramwaje od 1 do 29

Autobusy dać od 30 do 99 i tyle.
G1-30
G2-31
H-32
W-33
F1-34
F2-35
F3-36
itd

41-46 "zablokować" na 5-8 lat, ale to nie powinno być problemem