SZAUTER pisze:A dziś lub już wczesniej wyjechała druga Enika 3912 która jeździła wraz z tą starszą 3922 dziś na 11 Po pabianicach Niestety nie miałem tylko aparatu
Już dawno:P 04.04 jezdziła na 11(tzn. ja jechałem), ale Uki mówi, że wczesniej na "15" jezdziła
Dzisiaj jak wyszedłem z kościoła, akurat bulwa jechała. I jakiś dziadek, który też właśnie był na mszy walnął do jakieś babki tekst: "Łooo... To chyba ten cały cityrunner z Łodzi, za moich czasów to tylko takie stare rupcie były." Myślałem, że nie wyrobię.
Na razie raczej nie - zamówione były tylko te 2 dostarczone składy (3912+3913 i 3922+3923). I ZTCW nic nie słychać o planach dalszych zamówień póki co.
Z każdą wieścią o nowej modernizacji łudzę się, że wreszcie będzie to wagon z drzwiami odskokowo-wychylnymi, podwójnymi rzędami siedzeń i innymi bajerami... I co? I nic! Jeżeli MPK stawia na nowoczesność, to niech przyjrzą się modernizacjom choćby z Warszawy...
Tyle że w warszawie mają usztywnione pudła co troszke kosztuje. U nas trzeba było by wzmocnić konstrukcjie i to porządnie bo inaczej by sie zaczeły blokować
W takim razie niech będzie mniej modernizacji, ale niech będą bardziej gruntowne - co nam po tramwajach, w których jedyną zmianą jest inny przód i nowe siedzenia?
Niech będzie mniej? Czy wiesz co mówisz? Czym byśmy jeździli jak by ich było mniej? Niektóre wagony są w takim stanie że w deszcz woda leje się do środka, inne rozpadają się ze rdzy itd itd i chcesz żeby było mniej modernizacji?????
Mniej modernizacji typu "plastik tu, plastik tam, super tramwaj mam!". Powróćmy do normalnych RK (plus osprzęt Eniki). Zbulwianie niepotrzebnie podnosi koszty remontu. Czy efekty marketingowe (pseudo-nowoczesny tramwaj, na którym przeciętny Kowalski i tak się nie pozna) przesłoniły juz w MPK kompletnie myślenie ekonomiczne (które notabene ujawnia się czasami nie tam gdzie trzeba, ale to już inna bajka)?
prawda prawda. Bo taka bulwa to nawet wygodniejsza nie jesdt tylko trochę bardziej się błyszczy A Elin też wygląda niczego sobie z punktu widzenia pasażera.
mch pisze:Mniej modernizacji typu "plastik tu, plastik tam, super tramwaj mam!". Powróćmy do normalnych RK (plus osprzęt Eniki). Zbulwianie niepotrzebnie podnosi koszty remontu. Czy efekty marketingowe (pseudo-nowoczesny tramwaj, na którym przeciętny Kowalski i tak się nie pozna) przesłoniły juz w MPK kompletnie myślenie ekonomiczne (które notabene ujawnia się czasami nie tam gdzie trzeba, ale to już inna bajka)?
Właśnie o to mi chodziło. Niech będą modernizowane, ale niekoniecznie od razu trzeba zbulwiać. Nie zaprzeczam, modernizacje są konieczne, ale w pierwszej kolejności powinno się dbać o zwiększenie komfortu podróży i bezpieczeństwa - jeżeli przy modernizacji stawia się tylko na estetykę to chyba ktoś ma coś nie tak z głową