Zmiany rozkładów jazdy
-
- Sympatyk forum
- Posty: 842
- Rejestracja: wt 13:27, 01 lip 2008
- Lokalizacja: Żubardź / Limanka :)
Zmiany rozkładów jazdy
Proponuję tu umieszczać informacje o zmianach rozkładów - czasów przejazdów.
Od 8.02 (poniedziałek) zmienią się rozkłady linii: Z3, Z12, 59, 78 / 78A, 83, 85 / 85A.
Nowy rozkład linii Z3 to żenada. Częstotliwość z 7 - 8 minut zmniejszona do 10 - 11 od mniej więcej 5:30 do końca jazdy. Z tym, że później częstotliwość jest zmienna - od 10 do 15 minut.
Od 8.02 (poniedziałek) zmienią się rozkłady linii: Z3, Z12, 59, 78 / 78A, 83, 85 / 85A.
Nowy rozkład linii Z3 to żenada. Częstotliwość z 7 - 8 minut zmniejszona do 10 - 11 od mniej więcej 5:30 do końca jazdy. Z tym, że później częstotliwość jest zmienna - od 10 do 15 minut.
Standardowo cięcia brygad:
59 z 7 do 6
78 z 10 do 9
83 z 12 do 11
85 z 10 do 9 (nie licząc wieczornej /11 - o ile będzie)
Z3 z 10 do 7-8(?)
Z12 z 6 do 5 (oraz 3 zamiast 4 wieczorem i w dni wolne + częstotliwość co 20 min. w godz. 9-13 w robocze)
59 z 7 do 6
78 z 10 do 9
83 z 12 do 11
85 z 10 do 9 (nie licząc wieczornej /11 - o ile będzie)
Z3 z 10 do 7-8(?)
Z12 z 6 do 5 (oraz 3 zamiast 4 wieczorem i w dni wolne + częstotliwość co 20 min. w godz. 9-13 w robocze)
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 842
- Rejestracja: wt 13:27, 01 lip 2008
- Lokalizacja: Żubardź / Limanka :)
Załóżmy, że autobus się zepsuje - spóźni się z powodu korków. Wezmę pierwszy przykład. Załóżmy, że jeszcze nie podstawiono autobusu z rezerwy. Ile trzeba czekać? Min. 20 minut. Chociaż rano można by zwiększyć częstotliwość - na prawdę dużo ludzi jeździ. Zresztą później też sporo, ale z reguły mniej niż rano.
-
- Stały bywalec
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
- Lokalizacja: Zgierz
Jeśli mamy krzys taborowy, a mamy go niewątpliwie, to może jednak lepiej zmniejszyć ilośc brygad na niektórych liniach, zamiast dalej udawać że wszystko jest w porządku. Lepiej żeby częstotliwość była mniejsza, ale pewniejsza, niż żeby kursy widniały tylko w rozkładzie. Inna sprawa, że takie cięcia brygad pociągają za sobą zwykle skrócenie postojów na pętlach, więc z punktualnością też może być różnie.
Dziś do serii "linii z poronionymi rozkładami" doszło także 78A, gdzie zabranie jednej brygady spowodowało coś takiego:
odj. pl. Wolności:
14. 05 14A 23 42 50A
i co ~70 min. sytuacja się powtarza.
Brawo dla MPK za roz*ieprzenie taboru, brawo dla ZDiT za przyklepanie tego rozkładu i za wszystkie te oszczędności. To jest właśnie ekonomia kosztem upodlenia pasażerów . No, ale może nikt nie zauważy...
odj. pl. Wolności:
14. 05 14A 23 42 50A
i co ~70 min. sytuacja się powtarza.
Brawo dla MPK za roz*ieprzenie taboru, brawo dla ZDiT za przyklepanie tego rozkładu i za wszystkie te oszczędności. To jest właśnie ekonomia kosztem upodlenia pasażerów . No, ale może nikt nie zauważy...
Pudło. Odchodzą właśnie trzy.szymaxxx pisze:Z Z3 chyba też odchodzi jedna brygada, a nie dwie - trzy.
Pewnie dlatego, że brygady są zawieszone, a nie likwidowane na stałe. W praktyce wycięto 78A/10 z rozkładu, resztę pozostawiając bez zmian. Pytanie tylko jak długo potrwa to "zawieszenie". Podobny manewr zastosowany został latem 2007r z sobotnim rozkładem 87. Zawieszono 87/3 i do dziś jest po nim dziura w rozkładzie i nierówny takt.SEC pisze:Dziś do serii "linii z poronionymi rozkładami" doszło także 78A, gdzie zabranie jednej brygady spowodowało coś takiego:
Brygady zawieszone od 8.02:
59/7
78A/10
83/9(/10; /11; /12 bez zmian)
85A/10(wieczorne 85/11 bez zmian)
Z3/8; Z3/9; Z3/10(5 brygad całodziennych; /6 i /7 zjazd ok 19)
Z12/6(br. /4 i /5 jako dodatki szczytowe)
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7556053,Plugosolarki_tylko_na_papierze__odsniezanie_to_fikcja.htmlGW Łódź pisze:[...]Realne rozkłady
Zmiany czekają nas także w komunikacji miejskiej. Powstanie specjalny zespół składający się z pracowników zarządu dróg i miejskiego przewoźnika. - Chcemy, żeby ustalił on jasne zasady funkcjonowania MPK. Powstać muszą też realne rozkłady jazdy. Jeśli na tablicy jest napisane, że o godz. 12 podjeżdża na przystanek autobus, to ma się on pojawić. Wolę, żeby zamiast czterech kursów w rozkładzie były trzy, ale punktualne - wyjaśnia Joński. - Nie mogę pozwolić na uprawianie fikcji.
Albo pan wiceprezydent zapomniał, że już po referendum i nie trzeba się starać, albo naprawdę zależy mu na poprawie funkcjonowania KM w Łodzi. Chciałbym wierzyć, że to drugie.
Już po referendum, ale na jesieni będą wybory
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Niech oni lepiej zajmą się taborem, którego to poprzednicy przez te parę lat doprowadzili do ruiny. Już sobie wyobrażam to "urealnienie" - 74 co godzinę. Co drugi na rozkładzie - co czwarty w praktyce...GW Łódź pisze:[...]Realne rozkłady
Wolę, żeby zamiast czterech kursów w rozkładzie były trzy, ale punktualne - wyjaśnia Joński.
Wszystko fajnie, ale sobotni absurd na linii 86 pozostał. Na tak dość krótkiej trasie, na wzór innych linii dodaje się jedną szczytówkę, a nie dwie. Częstotliwość jest niekiedy lepsza jak w dzień roboczy, a autobusy jeżdzą puste.MPK Łódź pisze:Od dnia 1 marca 2010r., w uzgodnieniu z Zarządem Dróg i Transportu, ulegną zmianie rozkłady jazdy linii 1 4 6 57 76 86
To jest jedna wielka lipa, spodziewam się, że "tymczasowo" okroją rozkłady. Tyle, że w Polsce prowizorki trzymają się najdłużej i tak już zostanie na stałe.SEC pisze:Niech oni lepiej zajmą się taborem, którego to poprzednicy przez te parę lat doprowadzili do ruiny. Już sobie wyobrażam to "urealnienie" - 74 co godzinę. Co drugi na rozkładzie - co czwarty w praktyce...GW Łódź pisze:[...]Realne rozkłady
Wolę, żeby zamiast czterech kursów w rozkładzie były trzy, ale punktualne - wyjaśnia Joński.
Tak, ale lepiej żeby taka zmiana była przemyślana i jedna. Powstał właśnie zespół ds. rozkładów, więc uważam że powinien zacząć działać i wprowadzać w życie wnioski całościowo. Układanie rozkładów to na pewno jakieś koszty, a powtarzanie ich co kilka dni z powodu minutowego przesunięcia na pewnym przystanku jest tylko wprowadzaniem zamieszania.
Na marginesie, uważam, że powinno się wprowadzić tolerancję od -2 (albo chociaż 1) do +4 min, ponieważ jeżeli prowadzący jest karany za nawet minimalne przyspieszenie, wiadomo że bezpieczniej mu jechać lekko opóźnionym.
Na marginesie, uważam, że powinno się wprowadzić tolerancję od -2 (albo chociaż 1) do +4 min, ponieważ jeżeli prowadzący jest karany za nawet minimalne przyspieszenie, wiadomo że bezpieczniej mu jechać lekko opóźnionym.
-
- Stały bywalec
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
- Lokalizacja: Zgierz
Wydłużanie czasów to żadna recepta. Na 51 wydłużyli czasy i co? W kilku miejscach 51 regularnie jest 2,3 minuty do przodu. Chyba nie o to chodziło? ZDiT nie przyjmuje do wiadomości niepoprawności tych czasów, bo wyliczyły je ich "superkomputery".
Sprawę tą rozwiązałaby tolerancja 2minutowa na przyspieszenie. Bardzo dobry pomysł.
Na 57 nigdy nie będzie jazdy zgodnej z rozkładem. Jednego dnia stoimy w korku 20 minut, jutro już 10 minut. Jedno kółko robimy w 55 minut, następne w 70. Nie da się ułożyć adekwatnego rozkładu jazdy. Dopóki nie skończymy z tą 11-brygadową farsą, nic się nie zmieni. Co można zrobić (utopia?):
a) zwiększamy liczbę brygad do 14 (całodzienne)
b) rozpisujemy rozkład dla kierowców
c) na przystankach wisi rozkład tylko w godz. 4:00 - 6:00 i od 20:30
d) na resztę dnia widnieje informacja o średniej częstotliwości z jaką na przystanku pojawia się autobus
e) przy 14 brygadach mamy częstotliwość 10-minutową przy następujących postojach przez cały dzień:
- 21 minut na Karpackiej
- 14 minut na Marysińskiej'
Albo: dodajemy jeszcze 3 brygady szczytowe i 1 popołudniową (razem 18 brygad) - i mamy częstotliwość co 8 minut w godz. 6:00 - 9:00 i 12:30 - 18:30.
Minusy tego rozwiązania: mało miejsca na <arysińskiej, wszystkie szczytówki przekraczają 10 godzin.
Skończy się narzekanie, że 57 jeździ niepunktualnie, a jednocześnie taka liczba brygad gwarantuje w miarę regularne odjazdy (nawet te 14 brygad). Inna sprawa, że nie wiem, czy jeszcze kiedyś na 57 doczekamy się zwiększenia obsługi. Nawet jeśli przyjdą nowe wozy, to jeśli będziemy je rozwalać w takim tempie jak teraz, na nic się to nie zda.
Sprawę tą rozwiązałaby tolerancja 2minutowa na przyspieszenie. Bardzo dobry pomysł.
Na 57 nigdy nie będzie jazdy zgodnej z rozkładem. Jednego dnia stoimy w korku 20 minut, jutro już 10 minut. Jedno kółko robimy w 55 minut, następne w 70. Nie da się ułożyć adekwatnego rozkładu jazdy. Dopóki nie skończymy z tą 11-brygadową farsą, nic się nie zmieni. Co można zrobić (utopia?):
a) zwiększamy liczbę brygad do 14 (całodzienne)
b) rozpisujemy rozkład dla kierowców
c) na przystankach wisi rozkład tylko w godz. 4:00 - 6:00 i od 20:30
d) na resztę dnia widnieje informacja o średniej częstotliwości z jaką na przystanku pojawia się autobus
e) przy 14 brygadach mamy częstotliwość 10-minutową przy następujących postojach przez cały dzień:
- 21 minut na Karpackiej
- 14 minut na Marysińskiej'
Albo: dodajemy jeszcze 3 brygady szczytowe i 1 popołudniową (razem 18 brygad) - i mamy częstotliwość co 8 minut w godz. 6:00 - 9:00 i 12:30 - 18:30.
Minusy tego rozwiązania: mało miejsca na <arysińskiej, wszystkie szczytówki przekraczają 10 godzin.
Skończy się narzekanie, że 57 jeździ niepunktualnie, a jednocześnie taka liczba brygad gwarantuje w miarę regularne odjazdy (nawet te 14 brygad). Inna sprawa, że nie wiem, czy jeszcze kiedyś na 57 doczekamy się zwiększenia obsługi. Nawet jeśli przyjdą nowe wozy, to jeśli będziemy je rozwalać w takim tempie jak teraz, na nic się to nie zda.